reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamy 2016

aschlee- trzymam za Was kciuki! najwazniejsze ze dzidzia ma sie dobrze :tak: ja tez ide w poniedzialek i zobaczymy czy serduszko bedzie bilo... byle do poniedzialku ;)
 
reklama
Lena Witaj :)0


kr0pek gratuluje udanej wizyty, śliczna duża fasolka


Muffy cześć, ja też zastanawiałam się nad powrotem tutaj po tym co spotkało mnie
w drugiej ciąży, ale postanowiłam nie świrować i być dobrej myśli


Ashlee jak w pierwszej ciąży miała plamienia, i trwały ponad tydzień,
dostałam duphaston i było ok... Nie przejmuj się, myśl optymistycznie


Czy któraś z Was ma konflikt serologiczny w drugiej ciąży???
 
nova- ja mam konflit... w poprzedniej dostalam anty-d 3 razy przez plamienia wlasnie... no trudno jest nie swirowac :rofl2::-) pozdrawiam
 
Hej Dziewczyny :-) U mnie pechowo ostatnio stąd też brak mojej obecności tutaj… Plamienia i bóle na szczęście zniknęły ale niedługo potem dopadła mnie jakaś kolka jelitowa i straszne bóle brzucha, tak że przez dwa dni ledwo chodziłam… :baffled:A od wczoraj dopadło mnie i córcię jakieś paskudne przeziębienie, więc leżę, smarkam, głowa pęka, stan podgorączkowy, gardło boli…no i chore dziecko na stanie...echh zawsze coś :-( Dobrze że to weekend to chociaż nie jestem sama i mogę chwilę poleżeć. Teraz czekam na pierogi, bo chodzą za mną od wczoraj i pognałam mojego na zakupy w poszukiwaniu ruskich :-p
Witam wszystkie nowe lutóweczki ;-) widzę, że wiele z nas po przejściach ale trzeba być dobrej myśli mimo wszystko, ja wierzę że będzie wszystko dobrze i w komplecie dotrwamy do finiszu :tak:
Magda_z_uk mam nadzieję, że humor już lepszy…myślałam o Tobie, o Was…światełko dla Kajusi a Ciebie sciskam
Kropek cudna fasolinka :tak:
Jadźka ja bym zmieniła lekarza…konował jakiś, jak można tak straszyć bez sensu…
Aschlee trzymaj się Kochana, mi lekarz powiedział że na tak wczesnym etapie dużo kobiet ma plamienia i nie muszą oznaczać nic złego. Trzymam kciuki żeby wszystko się szybko uspokoiło

Pozdrawiam Was cieplutko i udanego weekendu życzę :-)
 
Malinka zdrowka dla Ciebie i córy i super ze plamien juz nie masz, tylko My ciężarówki wiemy jaka to ogromna ulga :-).

Muffy ja w drugiej ciazy dostałam zastrzyk jak plamilam krwią ale dopiero po czterech dniach, lekarz twierdzi ze to nie miało wpływu na obumarcie, ale ja i tak sie zastanawiam ze moze? Dlatego tzak myśle czy by juz teraz profilaktycznie nie zażyczyć sobie zastrzyku z przeciwciałami? Tylko ze ciazy pewnie nie widać jeszcze na USG i nie chce by pomyśleli ze jestem nawiedzona :-) no zastanawiam sie czy nie brać luteinę ? Zrobiłabym wszystko by teraz ta ciaza była szczęśliwa ....
:-(
 
Witam wszystkie nowe lutóweczki.
Kropek gratuluję pięknej fasolki, bardzo ładne i wyraźnezdjęcie.
Muffy trzymam za Ciebie mocno kciuki, życzę dużo spokoju.
Aschlee serdeczne uściski dla Ciebie, trzymaj się ciepło,mam nadzieję, że plamienia szybko miną i będziesz spokojnie przeżywać ciążę.
Malinka dużo zdrówka dla Ciebie i córci.
 
Napisalam posta i go zjadlo:/

M@linka pocieszylas mnie troche.Mam nadzieje ze i u mnie szybko znikna bo jednak czlowiek sie martwi.
Kuruj sie kochana i odpoczywaj.

Ja juz 3 drzemke dzisiaj mialam.Dopiero co wstalam.Tak mnie spanie muli dzis ze oczy same sie zamykaja.A i bol (.)(.) wrocil z podwojna sila.
 
reklama
Do góry