reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lutowe mamy 2016

Jak dlanie to teraz drożej wyjdę na jeździe do krk ale nie o kasę chodziło tylko sądziłam ze w razie "w" mają różne sprzęty itp ale już żałuję podjętej decyzji ..
 
reklama
Widzę że chwile mnie nie było a tu takie sytuacje. Jednak tak to. już jest w tej naszej Polsce, jak to w jakiejś piosence "to nie elegancja Francja". Tak mi się heh na przemyslenia zebrało.

A ja dziś się miałam pojawić po wyniki holtera i oczywiście zapomniałam. Kumpela dzwoni o 9 i pyta "jak tam odebrałas holter"? Ha! A ja się zastanawiam czy jej nie pogielo :D i nagle mi się przypomniało ze to ja zapomniałam ;)
Także na 10 bieglam jak szalona, w międzyczasie mąż miał z córka jakaś awarię z wodą związana, musialam ja przebrać, wziąć, zaprowadzić mojemu tacie i biec. Masakra mówię Wam :)

A jak już dobiegłam to Pani kazała przyjść ok 13... Hehe.
 
Ostatnia edycja:
Dzień dobry :-) Wszystkim życzę szybkiego powrotu do zdrowia! Wstrętne wirusy uparły się na ciężarówki i nie chcą odpuścić :baffled:
A co mnie się wczoraj przytrafiło... Maiłam kolizję, z mojej winy :-( Na szczęście nikomu nic się nie stało, ale ten stres... Jeszcze smarkula z drugiego samochodu wyskoczyła do mnie z pyskiem (inaczej nie da się powiedzieć) "Co pani wyprawia?! Ma pani szczęście, że ja w ciąży nie jestem! A jakbym jechała z moim małym synkiem?!" Trzy razy jej zwracałam uwagę, że ma na mnie nie krzyczeć, bo jestem w ciąży, jechał ze mną starszy syn i też mi zależy na bezpieczeństwie. Masakra :wściekła/y:
 
Chyba o uszczuplenie mojego portfela na benzynę ..
Madisoni współczuję:* niektórym krotkowzrocznosc nie pozwala na zajrzenia dalej niż na odległość swojego nosa:/
 
Madisoni a ile Twój syn ma lat? Bo zapomniałam, jak z resztą wszystko ostatnio ;)
Dobrze że w zasadzie nic się nie stało w sensie fizycznym.
Tylko ten stres niepotrzebny.
Ale ja też wiem że stres zły a się stresuje bo się nie da inaczej :/

No właśnie a powiedzcie mi czemu stres jest szkodliwy dla naszych maluszkow? Bo można dostać np skurczu, czy jeszcze o coś chodzi?
 
reklama
Choco ja przez stres urodziłam wcześniej zaczęły się skurcze wtedy miałam mega wielkie stresy starałam się uspokoić ale niestety . Madison cza było jej 0laskacza dać na ocucenie ;-) co się będzie darla po ciężarnej każdemu się kurde zdarza . Dobrze ze nic takiego się nie stało . Miałaś pasy ? Może przejdziesz się do lekarza jednak ciaza to ciaza .
 
Do góry