Lutowe mamy 2021 [emoji7]

[Kinia009]

Witaj
Również jestem w 35tc miałam robić masaż codziennie i zapominam niestety wyczytalam ze w wielu przypadkach mimo masażu i tak krocze pęka..

Az mnie zmroziło, tak się zastanawiam czy w takim razie nie lepsze jest kontrolowane nacięcie przez położną niż pęknięcie które może zrobić wiele szkody...

 

[gosc201251]

Szczerze mówiąc nie słyszałam o aniball muszę poczytać co to takiego. Ja tak średnio sobie radzę z tym masażem bo niestety brzuszek przeszkadza, więc niby wspomagam się lusterkiem ale i tak nie jestem pewna czy robię go dobrze. Ostatnio mąż mi pomagał i mam wrażenie że dużo lepiej mu to wychodziło niż mi ale niestety tak jak mówisz nie jest to przyjemne, ale jeśli ma pomóc to trzeba próbować

od 16:50 pokazuje jak to robić, polecam super babka. Trzeba próbować zawsze większe szanse będą!

 

[Kinia009]

Mamuski jak u was wyglada temat znieczulen do porodu? Jestescie na tak? Na nie??

Ja chciałabym zacząć bez znieczulenia ale podejrzewam że w trakcie jednak będę chciała z niego skorzystać bo niestety jestem mało odporna na ból.

 

[Święta92]

Ja napisałam sobie w planie porodu że jestem na nie ale jak będę prosić to żeby dali, XD wolałabym świadomie i Czując kiedy przeć i wgl rodzić bo ponoć znieczulenie może wszystko przedłużyć ale nie wiem jak wyjdzie w praktyce, jak zaczęłam ten masaż krocza (tzn mąż zaczal xD ) myślałam że oszaleje jak to boli i zaczęłam się zastanawiać czy jestem aż tak mało odporna na bol i jak dam radę(

U mnie w szpitalu i tak zawsze mówią ze juz za późno ale mam mozliwosc rodzenia w innym mieście gdzie kuzynki maz pracuje i bym tam dostala ale sama nie wiem. Pewnie bede sie darla żeby mi dali mnie nawet boli taki ból na okres i sie troche cykam juz

 

[gosc201251]

U mnie w szpitalu i tak zawsze mówią ze juz za późno ale mam mozliwosc rodzenia w innym mieście gdzie kuzynki maz pracuje i bym tam dostala ale sama nie wiem. Pewnie bede sie darla żeby mi dali mnie nawet boli taki ból na okres i sie troche cykam juz

Niby ta położna z yt mówiła że do 4cm rozwarcia trzeba podać znieczulenie bo jak jest więcej cm to coś tam, już nie pamiętam dokładnie co, tyle informacji nie wiem czy nie zdąży dojść czy chodzi o to żeby świadomie właśnie przeć potem żeby nie przedłużać porodu, coś z takich rzeczy. Daleko masz do tamtego szpitala?

 

[Święta92]

Niby ta położna z yt mówiła że do 4cm rozwarcia trzeba podać znieczulenie bo jak jest więcej cm to coś tam, już nie pamiętam dokładnie co, tyle informacji nie wiem czy nie zdąży dojść czy chodzi o to żeby świadomie właśnie przeć potem żeby nie przedłużać porodu, coś z takich rzeczy. Daleko masz do tamtego szpitala?

30-40min. Niby duzo a nie duzo.

 

[Kinia009]

Widziałam chyba wszystkie filmiki tej położnej i rzeczywiście jest super. Oglądając, wszystko wydaje się być takie miłe i proste tylko obawiam się że w rzeczywistości już tak miło i przyjemnie to nie będzie

 

[Ewq9]

Chodzi o to że po tym rozwarciu zanim znieczulenie zacznie działać to już będą skurcze parte i wtedy ich nie czuć a to już problem [emoji39]

Niby ta położna z yt mówiła że do 4cm rozwarcia trzeba podać znieczulenie bo jak jest więcej cm to coś tam, już nie pamiętam dokładnie co, tyle informacji [emoji23] nie wiem czy nie zdąży dojść czy chodzi o to żeby świadomie właśnie przeć potem żeby nie przedłużać porodu, coś z takich rzeczy. Daleko masz do tamtego szpitala?

 

[Beti.mama]

Dzień dobry mamuski <3 co u Was w ten mega mrozny poranek? U nas na termometrze -18 stopni wiec raczej dzis zostaje w domu. Niedługo pranie, sprzątanie itp.

U mnie dziś leniwy dzień, plany wielkie, ale obudziłam się wcześnie rano i szlag wszystko trafił, bo nic mi się nie chce, nawet drzemka nie pomogła Mróz od rana -12, więc grzecznie siedzę w domku, chociaż korci mnie, żeby wyjść chociaż na krótki spacer, zwłaszcza że zmieściłam się w jakąś starą kurtkę chłopaka Wyglądam w niej fatalnie, ale grunt, że się zapina i jest ciepła, byle bym tylko nikogo znajomego w niej nie spotkała
A apropo's prania walczę z białymi, zabarwionymi na turkusowo rzeczami dla maluszka (pieluchy tetrowe, jakieś prześcieradła rożek, ręcznik), bo oczywiście do białych dorzuciłam sobie turkusowy pokrowiec na przewijak, bo nie miałabym z czym już tego wyprać, także brawo ja Gdyby nie to, że to rzeczy dla niemowlaka, to kupiłabym odbarwiacz i po sprawie, a tak kombinuję domowymi sposobami, póki co bez rezultatu Może macie jakieś doświadczenia albo sprawdzone środki bezpieczne dla maluszka?

 

[Beti.mama]

Witam lutowe Mamy jestem w 35+4 tc planowany termin między 11-18 luty. Ale niestety z powodu skręcającej się szyjki planuje dotrzymac chociaż do 37 tyg. Planuje rodzić sn o ile nie będzie żadnych przeciwwskazań. Czytam właśnie o skutkach pęknięcia i szycia i ogarnął mnie lęk zwłaszcza że to moja pierwsza ciąża. Powiedzcie Kochane czy przed porodem sn robiliście sobie tzw. masaż krocza?

Hej Ja jedynie całą ciążę (mniej lub bardziej regularnie) smaruję się tam na dole olejem kokosowym, ale chyba spróbuję z tym masażem, bo też słyszałam, że może pomóc przy porodzie sn