Witam poweekendowo :-)
weekendzik (mimo jesiennej pogody

) udany

sam koncert super, Hubek siedział jak zaczarowany, mielismy super miejsca, a on uwielbia orkiestrę symfoniczną, interesuja go te wszystkie instrumenty, dyrygent:-) ale rozczarowałam sie cała oprawa tego koncertu - nie było nic dla dzieciaków, zadncyh przebieranców w postacie Disneya, zadnego stoiska z pamiatkami dla dzieciaków, kompletnie nic - a liczyłam, ze bedzie np jakas Myszka Miki chodzila czy inne postacie tez z ktorymi można zrobic zdjęcia,a tu nic... ale sam już koncert udany, dyrygent byl narratorem, opowiadał o wszystkim przed graniem.
a w niedziele wybralismy sie na wystawę podwodny świat w starym zoo (nie wiem czy moze byłaś Gosia

) i moze dla 3-latka było to atrakcyjne w miare, ale ogólnie koljne rozczarowanie

zero opisów przy eksponatach i jakos mały ten podwodny świat - dobrze, ze to było na terernie zoo i były tez zwierzątka, plac zabaw,karuzele, i inne atrakcje, przynajmniej Hubek zadowolony

:-)
no ale nic to, ogólnie ok, najwazniejsze , ze Hubek szczęśliwy i ze grzeczny był w ten weekend;-)

milego dnia