Hej!
Nuśka, moja Paulina też miała badanie słuchu, było to dawno, bo jakieś 15-16 lat temu. Wtedy dostałam skierowanie do poradni audiologicznej przy naszym szpitalu. Wyszedł niedosłuch (badanie było zalecone dokładnie z tego samego powodu, z którego ma Julka, Paulina strasznie głośno mówiła). Po wycięciu 3 migdała problem się rozwiązał, okazało się, że niedosłuch był spowodowany ogromnym trzecim migdałem. Choć wyciszenie głosu nie nastąpiło odrazu, siła przyzwyczajenia robiła swoje, jednak w ciągu kilku miesięcy głos się wyciszył i Paulina zaczęła mówić "normalnie".
Co porabiacie na święta? My jedziemy do Warszawy do siostry Tomka, będą rodzice też Tomka. Paulina i Patryk też jadą, Damian niestety nie może :-( wlepili mu pracę w niedzielę i poniedziałek świąteczny. Jedzenia na święta więc nie szykuję, jadę na gotowe, okien też nie myję, bo nam blok ocieplają, mamy cały w rusztowaniach - także typowych przwdświątecznych przygotowań u nas nie będzie, jedynie muszę kupić jakieś drobiazgi na Zająca dla rodziny. Dla teściowej i siostry Tomka już mam, kupiłam im masło do ciała z minerałami z morza martwego, Oliwce też już kupiłam, zostali mi jeszcze mąż, teść, szwagier, 2 chrześniaków i moje starsze dzieci

no i oczywiście nie mam pomysłu...