renatka.wawa
Fanka BB :)
Cyśka ja też jak czytam to już chcę maluszka tulić w ramionkach:-)
Ja już dostaje bzika w domu nudzi mi się strasznie i mam okropnego lenia
Ja już dostaje bzika w domu nudzi mi się strasznie i mam okropnego lenia
reklama
chouette82
Fanka BB :)
a ja mam juz pierwsze doświadczenia z IP....
wczoraj przy okazji standardowej wizyty w szpitalu u gina wyszło mi ciśnienie 160/95 więc dostałam z marszu skierownie do szpitala na patologię. Poszłam na ścięcie na Ip, poczekałam 3h na przyjęcie i ciśnienie spadło do 140/80, zbadała mnie tak, ż miałam wrażenie, że jej ręka wyjdzie moim nosem- no okropne to było. Szyjka długa i twarda- NIESTETY- a poród ma być niby tuż tuż, wynika z tego że jednak może nie. odesłali mnie do domu i kazali wrócić dzisiaj na pomiar, zwolnienie dostałam po 1,5h czekania a ciśnienia mi już nawet nie zmierzyły bo zamieszanie było. Kazali kupić ciśnieniomierz i mierzyć 3-4 x dziennie, jak przekroczy 140/95 to mam sie stawić w szpitalu. Niby to takie ważne, że jest ryzyko odklejenia łożyska, kazali odstawić sól i uważać na siebie- skoro to takie poważne to po cholerę mnie do domu odesłali?! idzie się załamać...
Ciśnieniomierz kupiłam, mierzę, jak na razie jest ok ale mam DUŻY NIESMAK do IP na Inflanckiej wrrrrr!!!
wczoraj przy okazji standardowej wizyty w szpitalu u gina wyszło mi ciśnienie 160/95 więc dostałam z marszu skierownie do szpitala na patologię. Poszłam na ścięcie na Ip, poczekałam 3h na przyjęcie i ciśnienie spadło do 140/80, zbadała mnie tak, ż miałam wrażenie, że jej ręka wyjdzie moim nosem- no okropne to było. Szyjka długa i twarda- NIESTETY- a poród ma być niby tuż tuż, wynika z tego że jednak może nie. odesłali mnie do domu i kazali wrócić dzisiaj na pomiar, zwolnienie dostałam po 1,5h czekania a ciśnienia mi już nawet nie zmierzyły bo zamieszanie było. Kazali kupić ciśnieniomierz i mierzyć 3-4 x dziennie, jak przekroczy 140/95 to mam sie stawić w szpitalu. Niby to takie ważne, że jest ryzyko odklejenia łożyska, kazali odstawić sól i uważać na siebie- skoro to takie poważne to po cholerę mnie do domu odesłali?! idzie się załamać...
Ciśnieniomierz kupiłam, mierzę, jak na razie jest ok ale mam DUŻY NIESMAK do IP na Inflanckiej wrrrrr!!!
Flower
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Marzec 2008
- Postów
- 1 269
Cyska ja tez jak czytam to chce juz swojego tulic w ramionach!
no i pocieszam sie ze jak Twoje malenstwo jest takie spaokojne bo moze Gabrysie tak maja i ja tez aniolka miec bede
No ale dziwczynki jakby nie patrzec juz bardzo niedlugo wszystkie bedzemy wymieniac sie swoimi radosciami macierzynstwa i zamiast narzekac na to ze chodzimy czesto siusiu bedziemy sie chwalic ze nam sie udalo je spokojnie zrobic
no i pocieszam sie ze jak Twoje malenstwo jest takie spaokojne bo moze Gabrysie tak maja i ja tez aniolka miec bede
No ale dziwczynki jakby nie patrzec juz bardzo niedlugo wszystkie bedzemy wymieniac sie swoimi radosciami macierzynstwa i zamiast narzekac na to ze chodzimy czesto siusiu bedziemy sie chwalic ze nam sie udalo je spokojnie zrobic
OlciaLolcia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Czerwiec 2011
- Postów
- 547
chouette82- Bez sensu!!! Powinni Cię zatrzymać chociaż na noc na obserwację!!!
Cyśka- tak mi się gęba cieszy, jak czytam Twoje posty :-) coraz bardziej nie mogę się doczekać mojego Smyka!!!
A co do mojego Smyka, to od 2godz daje tak popalić, że masakra. Cały brzuch mi faluje, a w dole cholernie boli... Tzn kłuje tak...
Mam nadzieję, że to spowodowane jest harcami Juniorka i nie będę musiała znowu wyruszać do szpitala, bo szczerze mówiąc, to wolałabym już w stajni urodzić niż u mnie w mieście 
Cyśka- tak mi się gęba cieszy, jak czytam Twoje posty :-) coraz bardziej nie mogę się doczekać mojego Smyka!!!
A co do mojego Smyka, to od 2godz daje tak popalić, że masakra. Cały brzuch mi faluje, a w dole cholernie boli... Tzn kłuje tak...
Mam nadzieję, że to spowodowane jest harcami Juniorka i nie będę musiała znowu wyruszać do szpitala, bo szczerze mówiąc, to wolałabym już w stajni urodzić niż u mnie w mieście 
chouette82
Fanka BB :)
Olcia, justynka ja też myślałam że takie kłucia to może się szyjka skraca i dlatego, ale badanie to wykluczyło- przynajmniej w moim wypadku sie to nie sprawdziło
Ponoć tak ma być i już a ja panikuję za bardzo
Ponoć tak ma być i już a ja panikuję za bardzo
*Vanilia*
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 8 Maj 2011
- Postów
- 2 449
Olcia hih ale się uśmiałam z tego obrazka. i ta mina brzdąca - bezcenna
Cyśka koniecznie fotki małego wgraj. Strasznie jestem go ciekawa zazdroszczę takiego grzecznego dzieciaczka, i też sobie takiego życzę
Choulette no to nie ciekawie, rzeczywiście dbaj o siebie
Cyśka koniecznie fotki małego wgraj. Strasznie jestem go ciekawa
zazdroszczę takiego grzecznego dzieciaczka, i też sobie takiego życzęChoulette no to nie ciekawie, rzeczywiście
dbaj o siebieCyska- zazdroszcze.... dosyc ze juz jestes po wszystkim czego sie obawiam, to jeszcze taki..... zeby nie zapeszac !!!!Czekam z niecierpliwoscia na fotke.
Ja dzisiaj tez mam dzien lenia.Nic mi sie nie chce, jutro przez dzisiejszy dzien mam tyle do zrobienia, echh.
Moja mala jak lezalam na prawym boku to tak sie rozciagala, ze az m sie przerazil ze AZ tak
Jak pech to pech, moja strona z serialami cos mi przestala chodzic do tego dekoder tez nie dziala jakis brak sygnalu!!!BUUUU
M wlasnie wrocil z pracy i pewnie zacznie grac korzystajac z tej sytuacji\
caly dzien was dzisiaj podczytywalam, ale len nie pozwolil na odpisanie(bo wtedy musialabym zmienic pozycje lezenia
).
Ja dzisiaj tez mam dzien lenia.Nic mi sie nie chce, jutro przez dzisiejszy dzien mam tyle do zrobienia, echh.
Moja mala jak lezalam na prawym boku to tak sie rozciagala, ze az m sie przerazil ze AZ tak
Jak pech to pech, moja strona z serialami cos mi przestala chodzic do tego dekoder tez nie dziala jakis brak sygnalu!!!BUUUU
M wlasnie wrocil z pracy i pewnie zacznie grac korzystajac z tej sytuacji
\caly dzien was dzisiaj podczytywalam, ale len nie pozwolil na odpisanie(bo wtedy musialabym zmienic pozycje lezenia
).
reklama
Cyska ale ciekawe czy chlopak sie z czasem nie rozkreci
Moja znajoma opowiadala, ze jej sie tez taki aniolek urodzil, ze z nudow to az paznokcie malowala, ale po 3 miesiacach dal dziewczynie popalic.... Nie zebym zyczyla komus, bo sama bym chciala takiego aniolka, opowiadam tylko ze rozne historie sie przytrafiaja
Moja znajoma opowiadala, ze jej sie tez taki aniolek urodzil, ze z nudow to az paznokcie malowala, ale po 3 miesiacach dal dziewczynie popalic.... Nie zebym zyczyla komus, bo sama bym chciala takiego aniolka, opowiadam tylko ze rozne historie sie przytrafiaja
