reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Luty 2013

reklama
faktycznie ciężko was nadrobić;-) ja w zeszłym tygodniu pojechałam na kilka dni do mamy dzisiaj jadę na dwa dni do siostry i znowu bez neta
przez ostatnie 3 dni oglądaliśmy mieszkania i załamka ciężko coś znaleźć w rozsądnej cenie rodzina na swoim we Wrocławiu, a jeszcze z mężem mamy różne gusta :crazy:
co do Targów kto ma bliżej mamy we Wrocławiu 18 sierpnia Mother & Baby też jest strona internetowa
co do wyprawki nie ma co kupować za dużo , wiele rzeczy się dostaje a nie wszystkie się używa ;-) u nas smoczki i butelki Jula odrzuciła;-)
a co do pieluch na początku też pampersy inne odparzały do czasu odkrycia DADA z biedronki świetne i podobno produkuje pampers teraz intensywne odpieluchowywanie bo Jula w upały bardzo się odparza
 
hej!
widzę, że jak wpadniemy na wątek o pielęgnacji to będzie tam wrzało od tej wymiany doświadczeń:-D i Gosia ma rację, nie ma co szaleć z zakupami, ale pamiętam, że przy pierwszej ciąży ciężko się opanować, bo to tyle radości przynosi:tak:

dzisiaj czuję się nawet nieźle, brzuch trochę z rana bolał, teraz jest ok. Chce wyjść za chwilkę z dziewczynkami na dwór, ale już się boję co to będzie po tej gonitwie za nimi :baffled:

Ugotowałam gar bigosu dla emka, drugi garnek krupniku dla dziewczynek i mam spokój z obiadem na dwa dni, ewentualnie jeszcze jakąś porcję zamrożę na następny tydzień. Ja za to wcinałam a'la leczo cukiniowe ;-)

witaj Madzia! fajnie jak grono się nam tu powiększa
kaja muszę poszukać o tych targach we wrocławiu, mam w sumie 100 km , nie tak źle;-) a co do pieluszek DADA premium z Biedronki to też je bardzo polecam:tak: przynajmniej przy Zosi się sprawdzają super!
 
wiecie dziewczyny ja nie mam dziecka, ale od kolezanek slyszałam, ze DADA z biedronki sa naprawde super! a koleżanka która ma córkę (dwa tygodzie) powiedziała, ze pampersy z PAMPERS nie sprawdziły sie. jak mala zrobiła siku to w pampersie była jedna żelowa bryła:( wiec co kobieta to inne zdanie. niestety:-(

a co do watku to ja nie chce zakładac na wszystko osobnego tylko podałam przykład czego nie wiem;-) a o wózek pytałam ale nikt mi nie odpowiedział na naszym watku :-p

drzemke zaliczyłam teraz wcinam winogronka:) mnie wczoraj o 11.30 naszlo na paczka oblanego czekolada i posypanego kokosem...a za kokosem to tak nie za bardzo przepadam:szok::eek:
 
co do pieluch to my w Polsce używamy tylko DADY i u nas się sprawdzają super. no ale to też zależy od skóry dziecka i dopiero na swoim trzeba przetestować, które najlepsze. my próbowaliśmy pampersy, dade, happy, huggies. dada i pampers porównywalne, reszta beznadziejna dla naszego małego dupska się okazała.
domikcw bo pewnie nawet dużo dziewczyn na dany wątek nie zajrzało. ja też przyznam, że nie na wszystkie wątki jestem w stanie od razu wejść, a potem ciężko nadrobić. tu zawsze wszystko doczytam, a reszta to z czasem jest nadrabiana. dlatego nie warto tworzyć zbyt wielu wątków bo tego nie ogarniemy :)
 
buahha :-D:-D ale się usmiałam :-D:-D dobre:-D:-D

mój mąż też wrażliwy na te kupkowe zapachy i nie wiem jak on to zniesie ;-):-Dale podobno kupka od swojego "pachnie" inaczej;-):-D hahaha:baffled::rofl2: Tak czy inaczej- ta (NIE)przyjemność go nie ominie :growl::tak::-D
jak się karmi piersią to kupa w zapachu to pachnie ślicznie w porównaniu do tej gdy się karmi mm:tak:
u mnie nie ma problemu i mąż przebiera;-)

U nas też na 100 % będą pieluszki jednorazowe i to w dodatku tylko Pampers. Przy Starszym próbowalśmy tez innych firm, ale dla nas były zdecydowanie gorsze, albo przeciekały, albo z siusków robiła się bryła :baffled:. A w Pampersach siuski jakoś równomiernie się rozkładają i pieluszki są przewiewne (pupcia małego w Pampersach + kremik Sudokrem - nigdy się nie odparzyła).
Niektóre pieluszki tak jakby były z ceraty i skóra nie oddycha :no:

nati - u mnie też mąż nie miał większego problemu z przewijaniem :-) Owszem, troszkę mu się buzia czasami skrzywiła ale zrobił co miał :tak: Pierwsza kąpiel też należała do Niego :tak:
a u nas są DADY z biedronki i sprawdzają się rewelacyjnie, do tegu nie używam żadnych sudocremów czy pudrów tylko na co dzień mąkę ziemniaczaną i dzięki temu nic się nigdy nie działo, a sudocremu mam cały wielki pojemnik 500ml chyba i nawet go jeszcze nie otrorzyłam:szok:. Czasami jak coś sie lekko czerwonego robi to delikatnie posmaruję kremem na odparzenia, mam mnustwo próbek które dają np w rossmanie podczas zakupów czy wysyłają w paczkach np z bobo vity
Jakbym leciała na pieluchach Pampersa to bym chyba zbankrutowała:tak:
sylwia nie musisz kupować smoczka! ja nie kupowałam :) właśnie o to chodzi, żeby zobaczyć jakie jest dziecko, a nie wydać na coś ponad 20zł co się nie przyda. nie każde dziecko wymaga smoka.
nooo... ale jest wątek o pielęgnacji więc możemy tam o tym podyskutować :-)

ps. w szpitalu też dostaniecie próbki i smoka raczej też więc będzie można wypróbować najpierw na próbkach co dziecku pasuje i to kupić, a nie wyrzucać kase.
ja w szpitalu nic nie dostałam tylko mase ulotek. Ale smoczek też mi się nie przydał bo młoda woli kciuka, przy kolejnym dziecku nie dopuszczę do ssania kciuka tylko od urodzenia będę dawała smoczka, butelki też się nie przydały
 
Gosiu pan doktor, ktory tu w Galway robi ten test jest na urlopie a moja pani doktor nie pomyślała o tym wcześniej;( bo irlandki rodzą wszystkie dzieci.
My zawsze używaliśmy i używamy tylko oilatum do kąpieli dla córci i dla nas też. Żadnych pieluch jednorazowych nie używaliśmy.

Coś dziś mi nic nie smakuje ale domek posprzątany.
 
witam ::)

Dziewczynki, czy Wy tez jestescie takie bez siły? Czytam że sprzątacie, zakupy, jeszcze opieka nad maluchami. Ja głównie leże jak foka :-( nawet jak wstanę do internetu to p0o paru minutach muszę isc....polezec :-( na nic nie mam siły :-( czy to tylko ja taka lewa jestem? :-(
 
reklama
martuszka ja też nie mam sił. zakupy omijam szerokim łukiem, sporo leże itd. no ale nie jest to możliwe cały czas bo jednak dziecko trochę zmusza do ruchu :-D łatwo nie jest bo żołądek męczy potwornie
 
Do góry