aga29
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Maj 2005
- Postów
- 2 282
Dzisiaj Erynio pierwszy raz dostal duuuzy sloiczek obiadkowy z niecalkowicie zmielonymi kawalkmi warzyw i mieska. Na poczatku byl troche sceptyczny i stroil dziwne
miny, ale pozniej zul obiadek jak nie wiem. Choc zabkow jeszcze nie ma, to jednak dziaselka mielily jedzonko pieknie. Nie krztusil sie wogole.
miny, ale pozniej zul obiadek jak nie wiem. Choc zabkow jeszcze nie ma, to jednak dziaselka mielily jedzonko pieknie. Nie krztusil sie wogole.
. Ale w zupełności mi to nie przeszkadza 

;-) My dzisiaj dalismy malemu kawaleczek tosta z nutella, chcielismy wybadac jego reakcje na takie "niekonwencjonalne" jedzonko. Okazalo sie, ze tak mu zasmakowalo, iz pozniej tylko wolal: daj daj daj...
.