reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Maj 2011

Co do Norwegii to ja zawsze uważałam że to patologiczny kraj.

mozna zapytac skad taka opinia? :D

dziewczyny wspolczuje wam kolek u maluszkow. Moj mial tylko raz i to doslownie kilka minut a dla mnie to bylo straszne doswiadczenie :/
u nas dzisiaj leje od rana tak ze nie da sie nosa z domu wystawic. Wiec jako ze moj ma wolne to byczymy sie przy dobrym jedzonku i filmach na dvd.
 
reklama
Witajcie,
u nas kolejna nocka przespana,ale nie piszę więcej,bo Kamcia będzie marudzić:-pZa to dziś nie wiem co się dzieje,ale maly cały dzień prawie nie śpi (przesypia może z 15-20 min i się budzi), chce gadania,noszenia itp.Na leb zaraz dostanę,upocona jestem po pachy...
W TV ciągle trąbią o Oslo (masakra jakas:no:).
Dziewczyny mieszkające na wsi-jak u was ze spacerkami??? Bo ja dziś wyszłam i musiałam dosłownie uciekać do domu,bo tak nas osy atakowały....i i to natrętne jak nigdy...:szok:
 
Persefona, ja mieszkam w mieście i wczoraj do południa cztery sztuki wybiłam, bo mi jedna po drugiej do kuchni wlatywały. A na wsi to już sobie nawet nie chcę wyobrażać. Plaga jakaś czy co?
 
Persefona my spędziłyśmy fantastyczne dwa tygodnie na wsi. Radziłam sobie tak - siatki w oknach, w drzwiach wejściowych firanka, na wózku moskitiera non stop. Karmiłam w domku. Nie znoszę tych owadów!
 
salsera a możesz wstawić zdjęcie buźki małego na wątku o pielęgnacji??

o tak o spaniu piszcie sobie gdzieś indziej.. to znaczy na odpowiednim wątku :-p hiiihi

a ja lecę obejrzeć z mężowskim jakiś filmik i później spadam spac :-)
 
sylwia_ - po prostu nie podoba mi się idea, że państwo zapewnia ci pełen socjal ale w zamian państwo totalnie cię kontroluje i narzuca co jest dla ciebie najlepsze. Do tego brak jakichś normalnych wartości i wszechobecne "uprzejmie donoszę". Niedawno zresztą był artykuł o polskim małżeństwie którym w absurdalny wręcz sposób odebrano dziecko. Zresztą mam kumpelę która mieszka w Oslo i po jej opowieściach stwierdzam że lepiej mi w Polsce.

Kamcia - jak się mały odessa od śniadanka to zaraz mu zrobię foty.

A my w piątek mamy znowu gości, bardzo się cieszę :) Trzeba zrobić ciacho :) Swoją drogą sąsiadka pediatra pouczyła mnie że do końca 3 mca dziecka nie wolno jeść żadnych ciast nawet własnoręcznie upieczonych. :-D Poza tym nie wolno mi znosić wózka po schodach przez pół roku (mam gnić w chacie?), nie wolno mi gotować ani sprzątać jak mały śpi bo też mam wtedy spać no i muszę dziennie wypijać 5 litrów obowiązkowo. Uśmialiśmy się z mężem z tych rad i tyle.
 
Hej dziewczyny:-)
U nas kolejny dzień pochmurno i chyba kolejny dzień musimy się kisić z Młodą w domku bleee no chyba, że jakimś cudem się rozpogodzi <marzy>
Salsera niezłe rady hahhaa też się uśmiałam :-)
 
salsera akurat rada o spaniu jest dobrą radą, ja ją stosuję :) zobaczysz później,przynajmniej tak mi koleżanka powiedziała- jak dzieciak będzie latał już, to spać z nim bo padniesz pod koniec dnia i będzie Cie irytował pod wieczór.A tak mamuśka zachowa dobry humor.Oczywiście o ile mozna sobie na to pozwolić,ale obowiązki domowe nie zając nie uciekną, a mąż też może je dobrze wypełniać(w ramach relaksu:D po pracy).
ale z ciastem absurdalna- rozumiem kupne, gdzie może być chemia, ale takie robione w domu? może chodziło o powrót mamuśki do wagi sprzed ciąży:]

u nas też beznajdziejna pogoda, dobrze,że nie leje.Oooo junior ćwierka:-D koniec pisania
 
reklama
Cześć i czołem:-)

U nas ok, Mikołaj jak nie śpi potrzebuje naszej uwagi, bo jak się przestanie do Niego mówić, oj, to płacz niemiłosierny:sorry2:
nocki są spoko, nie mam co narzekać:tak: bo tylko raz wstaję:tak:

a tak poza tym, to w niedzielę mamy chrzciny :)

aaa i Mikołaj miał 3 dniówkę 2 tygodnie temu:baffled: masakra jak się wystraszyłam...

Buziaki
 
Do góry