reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Maj 2013 :):)

Citrus - wzięłam sobie do serca twoje słowa... I bardzo dobrze piszesz. Ja też się nie oszczędzam robię to co robiłam jak nie byłam w ciąży. Też mi często twardnieje brzuch w dodatku często mam uplawy i to duże uplawy od 2 miesięcy.. ze bez podpaski się nie rusze. Wczoraj jakieś skurcze, za dużo tego muszę przystopowac..!! Chociaż ciężko jest mając 2 latka bo on też potrzebuje zainteresowania.

Czy dziecko z 31 tyg miało by duże szansę na przeżycie? A raczej na zdrowe życie?
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ja 5 dni w tygodniu siedze w domu i w zasadzie nie robie nic poza trzymaniem w nim porzadku jakiegos w miare i gotowaniem. W pizzerii jestem w weekend ale siedze i odbieram telefony tylko. Nie mam nakazu lezenia, wiec robie to co musze w zasadzie, nic wiecej.

Wlasnie sobie uswiadomilam, ze czeka mnie zakup kurtki na wiosne;]
 
Kochane ciężarówki! Zabraniam nastawiać się na terminy wcześniejsze niż połowa kwietnia ;)! Jejuuuu jakiego mam dziś lenia. Znów mam katar ale na własne życzenie. Wpuściłam kota do sypialni i pozwoliłam mu się ze sobą zdrzemnąć. Efekt? Opuchnięte oczy i katar bo w ciąży alergia nabrała na sile :(
 
eklerkaa dasz radę! ja ma 6-latkę i 2,5-latka i leżę plackiem a M ciągle pracuje! odpoczynek tylko wydaje się niewykonalny bo tak sobie wmawiamy!! nikt za ciebie tego nie zrobi, musisz sama wybrać!
dziecko z 31tyg ma bardzo duże szanse przeżycia! mój synek jest z 26, Kaja ma bliźniaki podobnie! trzeba wierzyć ale i dać coś z siebie!!

lekarz mi powiedział że byle do 34. wtedy pediatrzy nie traktują juz wcześniaków jak typowych wcześniaków. dzieci od tego czasu przybierają generalnie na wadze bo wszystko rozwinięte. wiadomo że różnie to bywa ale ja mam cel 34 a potem niech się dzieje co chce! to tylko 5 tygodni:) no 6, bo nie chcę rodzić w święta:)
 
sembo duzo by pisać:) ale jak chcesz to podzielę się doświadczeniami jak wrócę wieczorem od gina bo teraz jemy obiad i się zbieramy:-)

ach babule zapomniałam wam napisać- tata odebrał mój wypis a tam wyniki glukozy bo w szpitalu mi robili- na czczo 68, po godzinie 190 a po 2 godzinach 133!!!!!!!!!!!!! Ostro! nie spodziewałam się...
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry