framama 2 - 3 tygodnie temu też bym się nie zdecydowała. Teraz wolę to niż masaże i kroplówki. Chyba jutro się skuszę.
natalia bis - jestem też dosyc zielona z przewijania dziewczynek i próbowałam się dokształcić w tym temacie, bo jajka były proste do opanowania. Położna na Sr mówiła, żeby białawego nalotu na wargach nie ścierać. Ale z kolei rodzice chrześnicy Męża mówią, że to samo stwierdzili, ale pediatrka kazała jednak dokładnie czyścić wszelkie naloty między wargami. Młoda nie miała niby żadnych problemów z tamtymi okolicami.
natalia bis - jestem też dosyc zielona z przewijania dziewczynek i próbowałam się dokształcić w tym temacie, bo jajka były proste do opanowania. Położna na Sr mówiła, żeby białawego nalotu na wargach nie ścierać. Ale z kolei rodzice chrześnicy Męża mówią, że to samo stwierdzili, ale pediatrka kazała jednak dokładnie czyścić wszelkie naloty między wargami. Młoda nie miała niby żadnych problemów z tamtymi okolicami.
Ostatnia edycja:

Jeju jaka ja zielona w te klocki jestem jak jakiś ogórek normalnie


