Martussa82
Hankowa Matka-Wariatka :)
@milkaklaudia na Hankę czekałam 42 tygodnie, wszystkie koleżanki z Lutówek 2009 już prawie porodziły a ja się turlałam i turlałam...

Z jednej strony daje mi to spokój z drugiej - nigdy nie zaznam tego mistycyzmu porodu sn... Stresu jeszcze nie odczuwam, ale kurcze - pewnie będzie. Liczę, że dotrwam z tymi wszystkimi dolegliwościami (uciskiem na wszystko, co mam w jamie brzusznej!!!), opuchlizną, na którą czekam - oby zaskoczyła i nie przyszła
i nerwami na czubku głowy....





