reklama
asiaa27
Majowe mamy'08
Witam serdecznie. Ja dzisiaj też pospałam
Pozdrwiam i życzę miłego dnia:-)

_madzia19_
przyszła mamusia
u mnie dzisiaj noc straszna była tak mnie brzuch bolał że najpierw zasnąć nie mogłam al później się co chwile budziłam ale na szczęście jak się obudziłam rano już nic nie bolała ale już się zastanawiałam czy nie jechać do szpitala
mam nadzieję że więcej czegoś takiego nie będę miała ale przynajmniej to mnie zmotywowało do kompletowania wszystkiego do szpitala i jak najszybszego spakowania


pola_1981
Majowa Mamusia Synusia
- Dołączył(a)
- 4 Styczeń 2008
- Postów
- 1 871
I ja się z Wami witam
Noc przespałam,ale krótko, bo mój mąż późno wrócił i musieliśmy się nagadać, bo nie widzielismy się trzy dni.
Wczoraj byłam u lekarza rodzinnego wziąć skierowanie na wyniki i on też mi powiedział, żebym była juz spakowana, bo teraz to już "z górki" i w każdej chwili może sie zacząć

Za oknem paskudna pogoda a mnie bierze spanie... idę się zdrzemnąć przed tv... a co?


Noc przespałam,ale krótko, bo mój mąż późno wrócił i musieliśmy się nagadać, bo nie widzielismy się trzy dni.
Wczoraj byłam u lekarza rodzinnego wziąć skierowanie na wyniki i on też mi powiedział, żebym była juz spakowana, bo teraz to już "z górki" i w każdej chwili może sie zacząć


Za oknem paskudna pogoda a mnie bierze spanie... idę się zdrzemnąć przed tv... a co?



Pogoda dzis rzeczywiście pod psem. Chodzę jakby pijana
Moze kawka postawi mnie na nogi. 
Wczoraj spakowałam się do szpitala, ale brakują mi jeszcze klapki pod prysznic. Mam nadzieje zakupic jakies w przyszłym tygodniu bo jak narazie takich zwykłych letnich nie spotkałam w sklepach.


Wczoraj spakowałam się do szpitala, ale brakują mi jeszcze klapki pod prysznic. Mam nadzieje zakupic jakies w przyszłym tygodniu bo jak narazie takich zwykłych letnich nie spotkałam w sklepach.
;-);-);-) Witam sie i ja. Dzisiaj od rana mam cudny humorek, bo dostałam przesyłkę z zamówionym przeze mnie wózkiem dla Synka. I mimo moich wielu wątpliwości, wózek bardzo mi sie podoba. No więc powoli juz mam wszystko dla Maluszka. Brakuje mi jeszcze paru drobiazgów. Najgrsze, że dla siebie nie zrobiłam jeszcze zakupów, a widziałam fajne koszule dla karmiących na allegro , to może sobie zaraz zamówię.
A tak poza tym to czas mi leci jak szalony i czasem ogarnia mnie lekkie przerażenie że to juz tuż tuż. a czasem to sie nie mogę doczekać. Dzisiaj dostałam meila od mojej koleżanki, która utodziła ok 2 tygodni temu i dla niej poród i połóg to traumatyczne przeżycie i jakoś tak sie lekko wystraszyłam. No... ale wyjścia nie mam, droga bez odworotu
Pozdrawiam wiosennie. Uważajcie na siebie :-)
A tak poza tym to czas mi leci jak szalony i czasem ogarnia mnie lekkie przerażenie że to juz tuż tuż. a czasem to sie nie mogę doczekać. Dzisiaj dostałam meila od mojej koleżanki, która utodziła ok 2 tygodni temu i dla niej poród i połóg to traumatyczne przeżycie i jakoś tak sie lekko wystraszyłam. No... ale wyjścia nie mam, droga bez odworotu


M
madamagda
Gość
Cześć kochane!
Ja kwitnę jeszcze w łóżku, jestem bardzo słaba i nic mi się nie chce, no może oprócz kromeczki chleba którą nie ma mi kto zrobić, musze się zwlec na dół do kuchni i coś sobie sama zrobić.
Tak pozatym to dopadły mnie przypadłości I trymestru, mdli mnie oh my god
ale to chyba przez tą zgagę.
Malutka się strasznie boląco rozpycha i już mam powoli dosyć tego stanu.

Ja kwitnę jeszcze w łóżku, jestem bardzo słaba i nic mi się nie chce, no może oprócz kromeczki chleba którą nie ma mi kto zrobić, musze się zwlec na dół do kuchni i coś sobie sama zrobić.
Tak pozatym to dopadły mnie przypadłości I trymestru, mdli mnie oh my god


Malutka się strasznie boląco rozpycha i już mam powoli dosyć tego stanu.

Puchatka
Majowe mamy'08
Witajcie majóweczki!!!
Jakoś nie miałam ostatnio na nic siły i ogólnie czułam się jakby rozjechał mnie pociąg a potem podeptało stado krasnoludków w butkach na obcasach
ale dzisiaj moje skarbiątko malutkie grzecznie przestało mamusie cisnąc w wątrobę i jest o niebo lepiej co do dyskusji o wieku to ja jestem rocznik 80 a moja mam urodziła mnie jak miała 29 lat nie dlatego że tak chciała ale przez 9 lat nie udawało się zaprosić mnie na ten świat
Co do odkładania decyzji o dziecku to mój mąż zawsze powtarza że nie ma idealnego momentu bo zawsze jest jakieś ale i gdyby wszyscy czekali na idealny moment to ludzkość by wyginęła
co do spania w nocy to jak juz znajdę wygodną pozycję to grzecznie śpię tylko to szukanie tej pozycji bywa problematyczne
Życzę wszystkim mamusiom i dzieciaczkom niezależnie od tego po której stronie brzuszka są miłego dnia mimo pogody za oknem:-):-):-):-)
Jakoś nie miałam ostatnio na nic siły i ogólnie czułam się jakby rozjechał mnie pociąg a potem podeptało stado krasnoludków w butkach na obcasach

Co do odkładania decyzji o dziecku to mój mąż zawsze powtarza że nie ma idealnego momentu bo zawsze jest jakieś ale i gdyby wszyscy czekali na idealny moment to ludzkość by wyginęła



Życzę wszystkim mamusiom i dzieciaczkom niezależnie od tego po której stronie brzuszka są miłego dnia mimo pogody za oknem:-):-):-):-)
reklama
Puchatka
Majowe mamy'08
Madamagda oj ja już dobrze Cie rozumiem co znaczy bolesne rozpychanie ale skarżyć się nie mam już nikomu jakoś odwagi bo ostatnio jak wspomniałam że to aż boli to usłyszałam że marudzę i że od kiedy ja taka delikatna jestem:-( w każdym razie ja tłumaczę sobie to jak najbardziej racjonalnie że dzidzia rośnie brak jej miejsca i to tylko ten dobry objaw choć boli





Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 72
- Wyświetleń
- 33 tys
Podziel się: