reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Maluszki a domowe zwierzaki

reklama
ida, :*
Mojej kotki już kilka lat nie ma, a do tej pory mam łzy w oczach jak ją wspominam :-( Ale ona do dzieci by się nie nadawała napewno, dzikuska była, ale kochałam ją i tak :sorry:
 
ELWIRKA super filmik, ten piesu to traktuje Oliwke jako cos do lizania:)))) usmialam sie:))))) a w ogole piesu jest super:)))) ten ogon i ta dupka przypomina mi Harrego ktory odszedl w czerwcu 2007 :((((
 
Dawidowe a jak się zachowuje?? Bo ja mam obraz jak matka suka zachwouje się do swojego potomstwa i nie jest to miłość, ale ma swoje granice . I czasem jest to wielka miłość a czasem ehhhhh
Makucku hmmm a piorun oprócz chowania się wykazuje jakąś inną formę oprócz zobojetnienia?? Bo moja raczej też unika a czasem to i nawet gotuje wodę :-( ehhhhhhhhhhhhhhhh
Idus, Roxi,Dawidowe, Dziulka :*
 
Sarisa Kacia nie odchodzi od Laury nawet na krok. Jak ta gdzieś idzie to ta koło niej jak pzyboczna. Oczka maślane wpatrzone w swoją idolke. Ciągle jej przynosi swojego kochanego piszczącego kurczaka aby ta jej rzucała. Liże ją jak tylko się dostaniedo buzi.
 
To super....u nas była taka love do póki Zuzka raczkować nie zaczęła ehhh ........teraz ma dystans i to mnie martwi....
 
reklama
Mój kiciuś dalej łazi za Zuzią. Czasami, aż do przesady, jak małą karmię to ma ochotę wejść jej na kolana i razem z łyżeczki jeść :) Ona bardzo delikatnie z nim się obchodzi, jak głaszcze to prawie z ręką w powietrzu. Gorzej jak podrośnie i zechce kłaść go do wózka jak lalkę. Na razie sam pcha jej się pod nogi
.Zobacz załącznik 415001
 
Do góry