reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Maluszkowe i nasze zakupy.

To mówił nie ten co nas rehabilituje taki ze szpitala tez tam pracuje,chodzi o normalny.Ja Bartusia czasem trzymam pod dupke ai potrzymuje klatke piersiowa i i sobie przebiera nózkami nic mu sie nie stanie,nie utrzymuje całego cieżaru.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Asia zrobię jutro pierwsze testy to dam znać czy się sprawdza

ciekawa jestem czy maluch potrafi oderwać miseczkę lub talerzyk od tego.
Dla Pawełka miałam miseczkę z taką podstawką-przyssawką, ale co z tego że ona się przysysała skoro miseczka sama wyłaziła z tego ;-)
 
My mamy chodzik. Zawsze byłam na nie, ale kupiliśmy żeby babci trochę ulżyć. Z tym, że mamy go od tygodnia, a Adaś wstaje sam od 3 miesięcy. Dziecko w chodziku nie chodzi, tylko raczej jeździ odpychając się nogami jak na jeździku. Nie ma to nic wspólnego z nauką chodzenia.

Co do tej maty TT, to mój Karol umiał oderwać miskę, umiał też oderwać matę od stolika. Dla mnie lipa niestety :( Ja dają Adasiowi jedzenie bezpośrednio na stolik, bo wszelkie naczynia służą do zabawy. Swoją drogą - moje dziecko ostatnio nie pozwala się karmić. Chce jeść sam!
 
Madzia
absolutnie odradzam chodzik. Nie przyspieszy to chodzenia a może zaszkodzić. Bartuś ma czas, tyle przeszedł więc myślę że organizm potrzebuje :)ę zregenerować, Mój Wiktor chodził na 13miesięcy tak jak Franus na 9 więc nie denerwuj się.
Polusia gratuluję udanych zakupów :)
My od tygodnia też w nowym :) Franio jeździ i wszystko wreszcie widzi w pozycji siedzącej :) podoba mi się to że można zmienić na półleżącą :)
Jak będę na komputerze wkleje link :)
 
tak naprawdę to niezależnie od fotelika przy wypadku nikt nie jest bezpieczny.
I pewności nigdy nie ma.

Zgadzam się, źle to ujęłam. Moim zdaniem jednak wybór fotelika, który przeszedł testy pozytywnie i otrzymał wysokie noty a nie składa się tylko ze styropianu ma ogromne znaczenie przy wypadku. Także wybór odpowiedniego fotelika jest istotny. Same statystki pokazują że w poważnych wypadkach samochodowych najczęściej przeżywają dzieci, gdyż były zapięte w foteliki.
"Kiedy podczas jazdy z prędkością 50 km/h dochodzi do kolizji, dziecko uderza z siłą taką samą jak podczas spadania z trzeciego piętra, jeżeli jedzie bez żadnego zabezpieczenia. Dlatego dzieci mogą podróżować samochodem tylko przypięte w foteliku. Jednak nie każdy jest równie bezpieczny."
 
Zgadzam się, źle to ujęłam. Moim zdaniem jednak wybór fotelika, który przeszedł testy pozytywnie i otrzymał wysokie noty a nie składa się tylko ze styropianu ma ogromne znaczenie przy wypadku. Także wybór odpowiedniego fotelika jest istotny. Same statystki pokazują że w poważnych wypadkach samochodowych najczęściej przeżywają dzieci, gdyż były zapięte w foteliki.
"Kiedy podczas jazdy z prędkością 50 km/h dochodzi do kolizji, dziecko uderza z siłą taką samą jak podczas spadania z trzeciego piętra, jeżeli jedzie bez żadnego zabezpieczenia. Dlatego dzieci mogą podróżować samochodem tylko przypięte w foteliku. Jednak nie każdy jest równie bezpieczny."

tak zgadzam sie ale ja wiem ze kupilam dobry fotelik i mam swiadomosc ze zrobilam co moglam by moje dziecie czuło sie bezpieczne :)
porownujac ten fotelik a nosidlo to w ogole to nosidlo co my mielismy to nawet w testach nie było- masowka. Teraz jestem o niebo mądrzejsza wiem juz co i jak i bym sobie nie dała kitu wcisnac....

bylam w Pepco kupiłam mlodemu 7 par skarpetek i jeansy i dałam 24pln:p
 
reklama
Ja tez dla Filipka miałam Tobi, bardzo zadowolona byłam. Chociaż czytałam gdzies opinie że jak dziecko jest większe to ten "pas" miedzy nogami, w który sie wciska pasy, to uciska dziecko. Faktycznie, jak Filip podrósł, to czasami narzekał że mu nie jest wygodnie, ale to moze jak go jakoś źle wsadziłam. Teraz z tego fotelika korzysta moja siostrzenica i też są zadowoleni.
Ja Wiktorii jeszcze z miesiąc nie zmienię, bo ogladałam reportaż, ze najlepiej przynajmniej do roku wozić dziecko tyłem. Później przejdę chyba na Kiddy 9-36 kg, lub cybex pallas. Tylko muszę do nich Wiki perzymierzyć, bo nie wiem czy bedzie z ta tacką jej wygodnie. A jak nie to zakupię znowu Tobi lub Roemer King Plus
 
Do góry