reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mały alergik - dieta mamy i dziecka, pielęgnacja, leczenie

Mcgosia ja polecam masc elidel- droga bo malutka tubka 70 zła ale od razu przeszlo wszytko ...no i u nas na bank pomidor bo od tygodnia daje jogurty twarożki i zero uczulenia!! Nawet mandarynki podalam wiec cie ciesze ze znalazłam winowajce:-)
 
reklama
mcgosia a te plamy na szyi to na pewno od jedzenia, bo Franio moj tez ma, ale od sliny, bo leje mu sie z buzi litrami

no ja dalam Frankowi sloik, gdzie bylo maslo ale ponoc z mleka, nie zauwazylam tego i po dwoch dniach wyszla wysypka na caly plecach i rekach, wszedzie za wyjatkiem buzi. Ja swojemu daje zółtko i nie ma reakcji poki co, ale daje mu tak 1 lub 2 razy w tygodniu po pol zoltka, za tydzien dopiero bede probowala glutem, bo co sie zamierzalam to albo mial silny atak AZS albo biegunke:shocked2:

no ale gluten to chyba nie objawia się wysypką? :eek:
 
moniska a jak sie w końcu pozbyłaś tych plam na skórze?

Ja juz miesiąc walcze z tymi plamami...najgorsze na szyi - dzis zauważyłam ze sie rany tam porobiły - pewnie od kontaktu z odzieża ktora podrażnia to miejsce. o dziwo na twarzy nie ma nic ... powtarzam mamie (zajmuje się nim do południa) aby nic takiego mu nie dawała, żadnych nowości bo trzeba czekac az te plamy znikną...to dzis wyszłam na sekunde do wc - wracam a ona mu mandarynke dała eeeeeeeeeeech. Fakt ze jadł wczesniej ...ale to akurat było jak zaczynało mu sie to uczulenei pojawiac :wściekła/y:

chyba nie wytrzymam dlugo tu w domu:sorry:
w sumie to samo przeszlo.
codziennie smaruje mascia robiona w aptece, jadl normalnie. Ja juz nie zwracam uwagi nawet co je. Poki co od miesiaca jest ok.
 
ostatnio spokoj i nic nie bylo na skorze a dzis czerwone placki na polikach, chyba od jajek, bo wczoraj zjadl 2 biszkopty a wczesniej na obiad wrabal 3 kluski z sosem, nic innego nie przychodzi mi do glowy, ale w mniejszych ilosciach jadl jajka i bylo ok:confused2:
 
To i ja dołączam do mam małych alergików.Małą wysypuje na bank po pomarańczy, więc nie daję, ale nie mogę znaleźć drugiej przyczyny. Mała ma lekką wysypkę z jednej, a z drugiej strony taki czerwony suchy placek po wewnętrznej stronie udek. Jak smaruję Elocomem to schodzi, jak przestaję jest znowu. Duśka ma urozmaiconą dietę, więc nie ma mowy, żeby to było coś stałego (chyba). Spotkała się któraś z Was z czymś takim??:crazy:
 
Do góry