Liza
Fanka BB :)
bry
Szelma gratulacje siurka;-) hehe
madlen no i wykrakałam.... miki ma katar,noc byla koszmarna...:-( ehhhh
Szelma gratulacje siurka;-) hehe
madlen no i wykrakałam.... miki ma katar,noc byla koszmarna...:-( ehhhh
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

Eliza
Iwonka ale ci dobrze,znowu do pl. ...my mozemy jedynie latem jezdzic,jak dzieciaki maja wolne,a w tym roku nie lecimy..dopiero na przyszly rok,jak dobrze pojdzie.
bylam dzisiaj na cwiczeniach i tak mnie zmulilo,z ejak wrocilam to poszlam spac..spalam ponad godzine i jeszcze mi bylo malo.a jutro mam zebranie u dzieciakow w szkole,ciekawe co uslysze na ich temat![]()
jakbys zgadlaA co usłyszysz o dzieciakach swoich?? Oczywiście same dobre rzeczy ;-)
,wczoraj wyszlam z zebrania taka dumna,ze az mnie nosilo ze szczescia !! tyle dobrego nasluchalam sie o moich smykach..nie ma z nimi zadnych problemow i zachowanie i nauka jest na medal !!! jestem szczesiara,majac takie cudowne i kochane dzieciaki .z jezykiem tez nie maja problemow,wszystko jest super !;-),oby tak dalej.
,moje kontakty popsuly sie jak tu przylecielismy..ale czemu,to nie mam pojecia..z mama nie mam kontaktu od wrzesnia,a z siostrami od pazdziernika,listopada...nie pamietam..jedna siostra na niedziele ma termin porodu,a mnie fakt,ze znowu bede ciocia,nawet nie cieszy,bo nie mam z nia tej emocjonalnej wiezi..nawet nie wiem,co u niej,jak sie czuje,jak teraz wyglada..nic...moje smyki po malu ich zapominaja,a ja juz nie mam sily na to,aby babcia miala z dziecmi kontakt,bo po co jak sama nic nie robi..nawet nie zlozyla wnukowi zyczen..a to juz jest przegiecie,w swieta tez o nas zapomniala....ach szkoda gadac....moglabym tak pisac i pisac,ale to nic nie zmieni..czasami mam dola i placze,bo to boli,ale zyc trzeba...
