reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

mama listopadowa u lekarza!

monik, Icedal, Agathe82: wszytskie przyniesiecie dobre wiadomosci, innego wyjscia nie ma:) a te ktore juz pozytywne wiadomosci dostaly przesylaja Wam pozytywne fluidki:tak::-)
 
reklama
hej Ewelinka
jezeli twoj maz placi podatki w Norwegii, to napewno przysluguje wam tzw. fødselspenger czyli taka jakby wyprawka po polsku, ktora wynosi okolo 34.000 koron. Dostaje to kobieta na dziecko jednorazowo, jezeli nie pracowala przez ostatnie 6 miesiecy. Jesli pracowala to dostaje rok macierzynskiego platnego 80% pelnej pensji lub 10 miesiecy macierzynskiego 100% platnego pelnej pensji.

Dalej na kazde dziecko do 18 roku zycia dostaje sie prawie 1000 koron rodzinnego.

Po skonczeniu pierwszego roku zycia do trzeciego jesli dziecko nie jest posylane do zlobka (oni nazywaja to przedszkolem wszytko razem, tylko dziela na dwie grupy wiekowe od 1-3 i od 3-5) to jest tez taki dodatek w wysokosci 3400 koron miesiecznie. Zostalo to wprowadzone ze wzgledu na to ze nie maja wystarczajacej ilosci miejsc w przedszkolach i zeby te matki co sa w domu dostawaly dodatki. Chca to zniesc, bo jednak potrzebuja ludzi w pracy, a poza tym mowia ze kobiety powinny funkcjonowac w spoleczenstwie, a nie siedziec w domu, to to jest szkodliwe dla kobiet (feministyczny kraj:-)) Jednak ja nie daje temu projektowi szansy jak narazie poniewaz nawet jesli zbuduja te przedszkola to nie maja personelu, zeby zatrudnic. Dlatego wydaje mi sie ze jeszcze troche ten dodatek bedzie.

Ojciec ma 6 tygodni platnego urlopu ze wzgledu na urodzenie sie dziecka. Najczesciej jednak mezczyzni rozkladaja to sobie w czasie, ale to juz jest ich sprawa.

Opieka zdrowotna bezplatna dla dzieci oraz kobiet w ciazy.
Normalnie placi sie czesc tego co kosztuje np wizyta u lekarza pierwszego kontaktu kosztuje od 120 koron, ale jesli wydasz wiecej na lekarza niz 1500 koron w skali roku to oddadza ci to w zwrocie podatku.

To tyle co pamietam akurat teraz, jakbys miala wiecej pytan, to daj znac:tak:

Pozdrawiam i zycze powodzenia
 
agathe - dziękuję za informacje... Cały czas borykam się z myślą, czy przeprowadzać się, czy nie? Mój mąż normalnie płaci podatki w Norwegii, więc jeste wtedy szansa ne tą tzw. wyprawkę... Przyjedzie teraz w środę, więc musimy podjąć decyzję, co do ewentualnego mojego wyjazdu...

Pozdrawiam i życzę zdróweczka i spokoju
 
hej

mowisz o pozwoleniu od pracodawcy czy z urzedu? Bo jesli z urzedu to na odpowiedz trzeba czekac do 6 tygodni, bo kolejki sa tak duze (tez zalezy gdzie, wieksze w duzych miastach), ale ty jako mieszkaniec EU mozesz przebywac tutaj do 3 miesiecy bez zadnych pozwolen, wiec jest wystraczjaco duzo czasu na zalatwienie tego. Pamietaj ze sa plusy i minusy wyjazdu z kraju. Nie ma kraju idealnego. Odkryjesz, ze Polska nie jest taka zla;-) ale duzo tutaj Polakow przyjezdza i zostaja na zawsze, wiec to zalezy od tego czego sie oczekuje i co sie chce:cool2:

Powodzonka
 
Ja tescik zrobiłam we wtorek i wyszedł pozytywnie, wiec juz w czwartek byłam u gina, ale w sumie nic ciekawego sie nie dowiedziałam na razie. Zapisał mi witaminki, zrobił cytologie, skierował na badania ogolne moczu, morfolologie, grupa Rh, cukier i WR :sorry2: A nastepna wizyte i pierwsze USG mam 26.03 i czekam na nie z niecierpliowoscia bo wtedy sie dowiem dopiero czy wszystko ok. :confused:
 
ja byłam u lekarza 2 tyg temu:) przepisal mi to co zwykle przepisuje sie kobieta w ciaży (witaminki) ale rowniez "Duphaston" - lek na podtrzymacie ciaży - ale powiedzil ze mam sie nie martwic o to tylko tak na wszelki wypadek, no i mam odstawić swojego mezczyzne bo szafy do konca 1 trymestru, na usg ide w przyszlym tyg;) albo po świetach:)
 
reklama
a ja to najchetniej juz jutro bym na usg poszla, zeby sobie popatrzec, choc pewne duzo sie jeszcze nie zmienilo od ostatniego:-D ale to zawsze taki przyjemny widok:tak::tak::-)
 
Do góry