mama listopadowa u lekarza!

[Tajchi]

agathe: chyba trzeba sie przyzwyczaic do takiego traktowania przez sluzbe zdrowia co? w kazdym kraju jest inaczej i na pewno tez wszedzie chca dla pacjenta jak najlepiej, ale ja sama nie potrafilabym sobie wyobrazic 9 miesiecy bez badania ginekolicznego i kontroli.
A powiedz usg wykonuja normalnie? ile razy w trakcie trwania ciazy?

W Anglii usg robia dwa razy w ciągu ciąży w 12TC i ok 6miesiąca, jezeli jest wszystko dobrze, w jakiś kłopotach podobno odsyłają na dodatkowe usg, ale nikogo takiego nie znam osobiście, kto miałby więcej jak dwa badania usg, no chyba że chodzi prywatnie tak jak ja.

 

[Asteria]

chyba z wyjazdem do Angdli poczekam az sie maluch urodzi... z tego co od was slysze to strasznie to wyglada tam...

 

[Sasetka]

Asteria, prawda jest taka, ze jakos tysiace kobiet rodzi tu dzieci i jest ok. Zalezy kogo zapytasz, bo sa osoby zachwycone tutejsza opieka nad ciezarna, czyli jak to mawiaja: punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia:-) Fakt, jest inaczej niz w Polsce.
Ja pierwsza wizyte mam jeszcze przed soba, wiec nie moge sie wypowiadac w tym temacie:-)

 

[agathe82]

hej dziewczyny

pisalam juz w watku mamy listpadowe 2008, mala recenzje z wizyty u lekarza, ale tutaj powinnam napisac.

Okazalo sie ze mam infekcje drog moczowych, a nawet nic nie czulam ale dostalma cos, jak mi nie przejdzie do czwartku to antybiotyk.

terminu nie wpisywalismy bo skierowano mnie na usg ze wzgledu ze moze to byc jednak 12 tydzien. Zrobiono mi na miejscu BETE zeby wykluczyc pozamaciczna, powiedziano mi ze w dobrze rozwijajacej sie ciazy poziom hormonow jest duzy wyzszy. Wyszlo bardzo dobrze.

To chya tyle.Usg bede miala najpozniej w przyszlym tygodniu:-)

Fajnie nie bede musiala wydawac na to w Polsce, bo jeszcze tam nie przyjechalam a juz sie pojawil wydatek na ponad 300 zl!!

 

[Martynka1987]

A ja mam w koncu jutro na 10.15 moje pierwsze, wyczekane USG, dzisiaj pewnie spac nie bede znowu mogla, bo cos sie denerwuje Mam nadzieje ze wszystko bedzie ok.
Lece do lozeczka zaraz, bo po swietach jestem objedzona i zmeczona He he he

 

[nik_i]

A ja mam w koncu jutro na 10.15 moje pierwsze, wyczekane USG, dzisiaj pewnie spac nie bede znowu mogla, bo cos sie denerwuje Mam nadzieje ze wszystko bedzie ok.
Lece do lozeczka zaraz, bo po swietach jestem objedzona i zmeczona He he he

Fajnie:-) trzymam kciuki i czekam na dobre wieści
ja jeszcze muszę czekać do poniedziałku i jakoś chciałabym mieć to za sobą, żeby mieć pewność że z maluchem wszystko ok...

 

[aneta23]

Buuuuuu...........a ja jeszcze 12 dni na usg musze poczekac

MARTYNKA - czekamy na wiesci po usg - powodzenia :-)

 

[monik75]

Witajcie dziewczynki :-)
Mam nadzieję że mnie jeszcze pamiętacie ;-). No więc wczoraj byliśmy na wizycie u ginka. Dzidzia ładnie się rozwija i ma 17,7mm co daje 8tc-3dzień :-) Widziałam jak maleństwu pięknie bije serduszko:-):-):-) Nadal mam leżeć, leżeć i jeszcze raz leżeć. Ginek założył kartę ciąży i wyznaczył kolejną wizytę za miesiąc. Strasznie się cieszę że wszystko jest dobrze.
Życzę Wam wszystkim równie pomyślnych wizyt :-)

 

[goocia]

Ja 1 kwietnia (niezła data) mam już 4 USG! Wtedy ma sie wyjaśnić czy drugi zarodek wykazał chęć życia i jego maleńkie serduszko zabiło dla mamusi Póki co jeden jest zdecydowanie większy i jego serduszko i przepływy krwi widziałam. Początkowe fale radości opadły po doczytaniu w necie że często są dwa pęchcerzyki z czego wygrywa silniejszya drugi sie wchłąnia (nie bardzo czaje jak?) Póki co kciuki czymamy a i tak jesteśmy bardzo szczęśliwi. Byle do wtorku..:-)

 

[Sasetka]

Goocia, no ja też bardzo mocno trzymam kciuki żeby drugie serduszko zabiło:-)
Monik 75, wspaniałe wieści. Niech się Dzidzia zdrowo rozwija:-)