Ewelinka:)
jesteśmy rodzicami:)
ja właśnie odebrałam wyniki..morfologia trochę spadła ale tragedii chyba nie ma..WR wynik ujemny, ale za to mocz jakiś kiepski..mam białko w moczu i w ogóle prawie nic nie jest w normie:-( w poniedziałek do ginka to się dowiem co i jak

i inne owoce, ale zeby jedzenie bylo tez przyjemnoscia czasem pozwole sobie na cos innego
i dużo dużo szpinaku...mniamcia. Ale czerwonego mięcha kijem przez szmatę nie tknę, nienawidzę syfonu. Pierś z kurczaczka albo indyka to jest to. No i ryby, podobno białko z ryb jest najlepsze dla dziecka, ale znowu trzeba uważać na listeriozę.
więc juz zgłupiałam, ale większość z Was będzie miała to robione...