Mama u lekarza

[mikimauro]

A do mnie wczoraj @ zawitala, lepszego dnia se nie mogla wybrac, zapamietam do konca zycia. Spodziewalam sie tornada, ale nic, przyjechala cichutko, niespodziewanie i... bezbolesnie.:-) Cholercia, mam identycznie jak moja mama - Ona tez dostala pierwszy @ po 9 mies. od porodu, ale wcale mnie ta i inne zbierznosci nie ciesza, bo po drugim dziecku (czyt. mnie) przytyla 20 kg!!!

o kurczaki 20 kilosówdo przodu, no moja droga pilnujsię, ja niestety nie dałam rady się upilnować, nie jest to łatwe jak za przyjaciela ma sie schabowego;-);-):-)No i podobnnie jakTy emkamek , mam wszystko tak jak moja mama,

 

[elunia r.]

wczoraj miaam pechowy dzien mylam gary i pekla mi szklannka krysztalowa i wbila sie w palec, takie glebokie ciecie, bylam sama z iga, oblozylam reke gazikami a tu krew sie lee , zadzwonilam po mezola bo nie wiedzialam czynie trzeba bedzie szyc, zaraz przyjechal zrobil mi opatrunek ciecie na 1,5 cm dobrze ze nie na zgieciu, slabo mi sie zrobilo jak cholera....
ale nie pojechalismy na pogotowie, malej nie moglam kapac wiec m przejal obowiazki.
dzis troche mniej boli ale lapka unieruchomiona dobrze ze to lewa reka

 

[mikimauro]

Jejku, Ela dobrze zenie zemdlałaś i nie wykrwawiłaś się, takieniby [ Tylko] skaleczenie ,moze mieć poważne skutki. Dobrze że zadzwoniłaś po męża . A no i mężuś troszke będziemógł Igusie porozpieszczac ;-);-):-)

 

[elunia r.]

Tak teraz mężuś kąpie maluszke nasza, a ja łapkę kuruję dziś już lepiej ...najgorsze zmiany opatrunku bleee..

 

[Martussa82]

Elunia- brrr... wracaj szybko do formy!

 

[jolek2]

elunia uważaj na siebie i kuruj się szybciutko

 

[AgniesiaP]

elunia oj nie fajnie, kuruj się, a mąż niech rozpieszcza Was obie.

 

[szczęśliwa1]

elunia oj nie fajnie, kuruj się, a mąż niech rozpieszcza Was obie.

 

[hooba]

Elunia dobrze że mąż pomaga i że nie trzeba było szyć rany. Aż mnie ciarki przeszły jak przeczytałam.. brrr.

A ja znowu chora jestem Już nie wiem co mam robić. Byłam u lekarza i dostałam antybiotyk miejscowy na gardło, ale to było w czwartek i do tej pory nic nie przeszło . Płuczę też solanką gardziołko, piję sok z cebuli, jem hallsy, pije herbatki z malinami cytryną i już nie mam pomysłu co jeszcze mogę zrobić Może Wy macie jakieś rady?? Poratujcie. Jak do jutra nie przejdzie to chyba znowu pójdę do doktora:-(.

 

[Martussa82]

Oj, biedulko... może czosnek w mega-ilości?? wracaj do zdrowia!!!