reklama
R
RiSiA
Gość
Pajka - czytałaś mój artykuł? Miło mi
No ja miałam szczęście, że skończyło się to tak jak się skończyło
a co do NPR - to też mam takie odczucia... Niby specjalistki, a czepiają się temperatur zaburzonych i co chwila mówią, że nie można czegoś stwierdzić, i ciągle się czepiają oznaczeń... I nie mówią jednoznacznie, a na odpowiedź potrafi się czekać nawet i 3 dni... I jest bez echa...
czepiaja sie strasznie... niektóre maja wiedze, ale niektóre porażka... aż nie chce się tam pisać. no i czasami niefajnie opisują... ja się tam poczułam głupia , nie doinformowana. Jedna to mi napisała, ze mam ie najpierw doinformować zeby potem pytania zadawa... ze nie wiedza co z moim wykresem, zetrzeba czekac... stawialy u mnie, ze owu jeszcze nie bylo bo tempka nie skoczyla wiec ja pisze, ze u mie tempka na koncu bo wiele razy wstaje w nocy i tak do k0onca nie wiadomo jak zaburzona jest i że dla mnie wyznacznikiem jest szyjka i śluz wiec one mi, ze mialam owu wtedy jak szyjka zamknięta i brak sluzu
Pajkaa - to było tak
Byliśmy młodzi i piękni... fajny wstęp no nie?
No nic. JAk się poznaliśmy ja już brałam od kilku lat antyki, po roku znajomości (po 3 tygodniach zamieszkaliśmy razem i prowadziliśmy już wtedy wspólne życie ) no więc po roku stwierdziliśmy żebym już więcej nie brała pigułek. Po odstawieniu nie używaliśmy żadnych zabezpieczeń. Nic. Chcieliśmy dzidziusia. Ale że byliśmy młodzi, stwierdziliśmy że jeszcze nie czas się przejmować tym że jakoś nie "zaskakuję" Ale po prawie czterech latach - jak już miałam prawie 26 na karku - stwierdziliśmy że czas do lekarza... no i jak już się nad tym lekarzem poważnie zaczęliśmy zastanawiać - zaszłam nieoczekiwanie w ciążę. Bez inseminacji. Czyli wniosek taki - że stres i zamartwianie co jest z nami nie tak - na służy, bo jak się zaczęłam bać - zaszłam. Bez żadnych wspomagaczy
Mamma - nie stać nas przez najbliższe dwa lata na inseminację. Niestety.
Jutro jedziemy na próby wątrobowe M, i po tym badaniu ruszy jego leczenie w szpitalu. Za kilka miesięcy niestety...
A - no i M bierze witaminki na nasienie, plus zestaw aminokwasów od dwóchh miesięcy, więc podejrzewam że teraz wyniki byłyby lepsze...
piękny wstęp
to moze przestan sie martwic to zajdziesz
Rysica
Mama Szymusia i Monisi :)
Alebur - Granicę temperatur wyznacza się najwcześniej w dniu szczytu śluzu lub po szczycie śluzu, jeśli następna jest wyższa o 0,05. Czyli Ty powinnaś zaznaczyć w tym cyklu 15dc.
Pajkaa - albo jeszcze lepiej, mówią, że będzie można coś powiedzieć pod koniec cyklu No to mi rzeczywiście na szybko coś wyjaśni i pomoże
Pajkaa - albo jeszcze lepiej, mówią, że będzie można coś powiedzieć pod koniec cyklu
No to mi rzeczywiście na szybko coś wyjaśni i pomoże
Ostatnia edycja:
alebur
Mama Miłoszka i Izuni
- Dołączył(a)
- 18 Wrzesień 2011
- Postów
- 839
Alebur - masz podobny wykres do mojego poprzedniego, oby Tobie tempka ładnie rosła
MOU mam wielką nadzieję , ze tym razem się udało.... ale dowiem się dopiero około 22.10 ;-) a ja nie lubię czekać hihihihi
Rysica dzięki , nie znam się jeszcze na tych "granicach" i wykresach tak dokłądnie
, lecę poprawić
R
RiSiA
Gość
Alebur - Granicę temperatur wyznacza się najwcześniej w dniu szczytu śluzu lub po szczycie śluzu, jeśli następna jest wyższa o 0,05. Czyli Ty powinnaś zaznaczyć w tym cyklu 15dc.
Pajkaa - albo jeszcze lepiej, mówią, że będzie można coś powiedzieć pod koniec cyklu
no dokladnie
Pajkaa - nie no, teraz musi być odwrotnie
:-)jutro ide z Sebkiem do lekarza :/
R
RiSiA
Gość
Rysica ciekawe czy u mnie mogłoby byc tak na wykresie tak se tylko sprawdzam bo wg mnie jeżeli była owu bo było w 18 dc
tak se tylko sprawdzam bo wg mnie jeżeli była owu bo było w 18 dcreklama
Rysica
Mama Szymusia i Monisi :)
Teraz dobrze
według metody Roetzera granicę ustawia się, gdy po szczycie/w dniu szczytu śluzu temp. skoczy o co najmniej 0,05 ponad poziom podstawowy, a trzecia temperatura powinna być nad linią pomocniczą (czyli o 0,2 stopnia wyżej niż linia podstawowa)
według metody Roetzera granicę ustawia się, gdy po szczycie/w dniu szczytu śluzu temp. skoczy o co najmniej 0,05 ponad poziom podstawowy, a trzecia temperatura powinna być nad linią pomocniczą (czyli o 0,2 stopnia wyżej niż linia podstawowa)
