reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

nasze mamusie staraczki


KAROLINA 5 marzec

MONIŚ319 marzec

MOU 12 marzec


SIWA 15 marzec

LOLCIA

KARIIN
25 marzec

FIOLETOWA
26 marzec

ENYA - 21 kwiecień

nasze ciężaróweczki od listopada 2011
biggrin.gif


AMNA - sierpień 2012

KAROLINA - sierpień 2012

EWA - sierpień 2012
,

PAJKAA - wrzesień 2012

ALEBUR - wrzesień 2012

ANA - wrzesień 2012

JUDITH - wrzesień 2012

MAGDUŚ1983 październik 2012

ROSEANN październik 2012

KASIIK październik 2012

NENETE listopad 2012

IZA listopad 2012

MAMA listopad 2012
 
reklama
Mou moja pierwsza wizyta u gin pokrywa się z Twoim terminem testowanka :-)

Widzę w tej zbieżności siłę wyższą i musisz dwie krechy ujrzeć :rofl2:
 
Mama grautuluje :) 

Mam juz wyniki mojego M a wiec tak 
Jest napisane ze jest malo spermy nie podane dokladnie ile .... 
ph 7,5 kolor lekko zolty
ruch typu A+B 0% 
c i d nie jest podany .....
70% prawidlowo zbudowanych 
lekocyty 5,6 

To juz raczej na invitro chyba nie ma szans bo bez ruchu to dupa blada...

Pajka dziekuje za dodanie do marca, ale od dzis to juz jestem tylko tam i nie przejde nizej. 
 
Mama - he he ale by było dobrze, ale raczej nici z tego. Dziś szyjka zamknięta, a tempka wcale do góry nie poszła. Albo ja zaczęłam źle mierzyć. To znaczy, ja na pewno zaczęłam źle mierzyć, bo zamiast rtęciowego używam elektronicznego i zamiast dowcipnie to w ustach... wrrrr... Sama sobie skopsałam i nie mam pojęcia teraz co się dzieje. Może jutro zmierzę rtęciowym. Ten na pewno się nie pomyli.
Kiira - ja bym powtórzyła badanie, bo aż niemożliwe jest żeby ruch był zerowy. Badanie mogło zostać wykonane za późno, po czasie, i wszystkie mogły być już martwe.
Pajkaa - w sumie to napisałam że przeważnie od 3 dnia cyklu bierze się clo, bo Enya by tak miała przepisane raczej, ze względu na długość cykli, i w sumie owulację swoją normajną prawie tak jak przy max 32 dniowych cyklach. od 5-9 dc czytałam że już się odchodzi. Chyba że cykle są baaardzo długaśne ;-) chociaż sama już nie wiem czym się sugerują lekarze przy wyborze terminu, czy od 3 czy od 5dc... ciekawe to to jest.
Jak tam? robiłaś próby z paskami lakmusowymi już??? :-)
Enya - no te bóle u mnie to jeszcze za wczesne na ciążowe hi hi, bo musiałabym zaciążyć 20 godzin po serduszkowaniu, a to nie realne... niestety :-) Dziś nadal trochę boli, ale wczoraj nie dałam rady serduszkować bo ból był nie do zniesienia. Po nospie był znośny ale przy większych ruchach to masakra. Nie wiem czy to jedno serduszkowanie coś dało, a teraz śluz jest bardzo gęsty, i nie ma nawet śladu po BJ. Zero totalne. Może jeszcze się szyjka otworzy.
Pajkaa - ale czy to normalne że otworzyła się tylko na kilka godzin i BJ był o tylko przez jeden dzień??? Miałaś tak po clo?

Kariin - a czemu ja Ci zmieniłam nick na Kiira ???? :-D he he
Mówię poważnie, dlatego takie badanie jest powtarzane, jak w przypadku mojego M. Wyniki były słabe więc po dwóch tygodniach były powtórzone.
Przed takim badaniem najlepiej nie współżyć minimum 5-7 dni. 3 to takie totalne minimum, ale lepiej wstrzymać się do 7 dni, i niech mąż pod prysznicem też się nie wspomaga ;-)
Sperma musi być oddana do max 60 min. A i tak to zbyt długo. Najlepiej wyrobić się w 30min. z oddaniem próbki do laboratorium. Zróbcie tak, a wtedy będziesz miała pewność co do wyników.
 
Ostatnia edycja:
heloł

ja dziś nocka z dupy... potem musiałam pobiegać po urzędach - i to wygrało - urząd czynny od 7.30 interesantów przyjmuje się od 8
w sądzie czynne od 8, kasa od 8.40 faaaajno...
ale już mam z głowy zgłoszenie do ksiąg wieczystych

mama_ gratulacje :-D

co do mleka, to ostatnio - wtedy co wymiotowałam 3dc dokładnie - napiłam się ciepłego mleka bo żołądek miałam cały ściśnięty... i po minucie zwróciłam twarożek :-D

bo ci kwas solny z żołądka ściął mleko - szybka produkcja twarogu hehehe


kariin nos do góry, będzie dobrze - pajkaa sorry że tak się tobą posłużę, ale jak dla mnie ciąże pajkii to takie szóstki w totolotka, mi twój przykład daje duuużo nadziei
a badania bym powtórzyła, tak jak mou pisze - w głupim badaniu moczu można zrobić dużo błędów, to co dopiero w badaniu delikatnych żołnierzyków...
 
"bo ci kwas solny z żołądka ściął mleko - szybka produkcja twarogu hehehe"

no to jasne że kwas ściął, miałam go wtedy wyjątkowo dużo :shocked2:mogłabym się zająć produkcją twarogów na masową skalę :-D bleeeeee :-p

No i tak:
wczoraj te bóle musiały byś stricte owulacyjne, bo dziś test owu już zupełnie negatywny. I teraz ciekawa jestem czy jakiś plemnik przetrwał od poniedziałku z wieczora do wtorku po południu, kole 20 godzin... bo jeśli tak, to szansa jest. Myślę że ten ból to było w moim przypadku uwalnianie jajeczek. mam nadzieję że jajeczek a nie jajeczka :-)
 
Ostatnia edycja:
mou to trzymam kciuki za bliźniaki
a ja też mam ostatnio obsesję na punkcie dwójeczki - śni mi się to po nocach, ale ja sie boję - po pierwszej leżącej ciązy w drugiej bliźniaczej bym pewnie w szpitalu pół roku spędziła...
 
Fioletowa - mi się śnią co chwila testy z dwiema kreskami :-D
A dziś miałam koszmar - śniło mi się że zaczęłam palić fajki i aż się dusiłam we śnie. Straszne. Dobrze że takie sny mi przypominają jak bardzo nie chcę wrócić do tego nałogu :tak:
Skoro wczoraj była owu, to za 12 dni mogę zrobić testa, he he
 
ja się tez nastawiam na wcześniejsze wyjaśnienie - 23.03. powinno byc wiadomo, ale jak będę miała zapisany 26. to nie będę chyba aż tak świrować w międzyczasie
 
reklama
Dobry! :cool2:

Ale słonko świeci...

Mój Szkrabek taki chory :( Kaszle go i katar nieziemski.
Dostał efedryne do nosa (do zrobienia krople) i lekarka nie napisała steżenia na recepcie... i dopiero idę o 15 po zmianę.. a tak by już od wczoraj miał krople.
Kaszle go tak, że wymiotuje.. już 4 raz od wczoraj:eek:.. jestem załamana. Nie wiem jak mu pomóc :(
Jeszcze zapalenie dziąsła od wychodzącej czwórki...
padam...

Cała noc nie przespana...
 
Do góry