reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

Marcia,ja jestem po dwóch porodach z oxy i jak widać - żyje. :-p
Porównania do porodu bez tej kroplówki nie mam,wiec nie wiem,jak z tymi bolami. Ale gdybym miala tyle czekać i przezywac,co Ty,to nawet bym sie nie zastanawiala. :no: ;-)
 
reklama
A ja nie śpię, od 23.30 mam skurcze ale co 9 min, ale juz trochę boli. Przytym ból pleców że nie moge leżeć i czyści mnie.
Może pomalutku jednak coś sie zaczyna... chyba że tak jak u Marci poboli i przejdzie.

ide cos zjeść bo zgłodniałam strasznie
 
Aaaaaaa Oliwia zazdroszcze. I trzymam kciuki. Ja bym wolala 100 x bardziej Twoja sytuacje ze nic sie nie zapowiada a nagle jak sie zacznie to na dobre!!!! Mnie skurcze wybudzaly przez pol nocy a teraz cisza..... wezme pewnie ta oxy chociaz wolalabym ja dostac jako wspomagacz wlasnych skurczy a nie tak jak.jest zupelna cisza......No nic, czekam na obchod.....
 
Witam się z rana :happy2:
Jak brzuszek małego nie męczy to mam w nocy labę - zjadł koło 22 później po 3ej i obudził się o 7ej godzinkę ze mną pofikał i poprosił o pomoc w zaśnięciu. Wstanie pewnie jak tylko skończę śniadanie ale przynajmniej nie muszę w biegu.

Marcia, żeby Ci się rozkręciło choć trochę przed oxy a później migiem do 10 żeby poszło.
Oliwia krótkiej walki z rozwarciem i skurczami.

Dziś starszak już chętnie do przedszkola poszedł a wizja zostania w domu bez dzieci i spaceru go przeraziła - problem z głowy czy cisza przed burzą?
Dobrze, że babcia przyjeżdża we wtorek przed wyjazdem chłopaków to się nią odrobinę nacieszy przed rajdem.
Ja od środy do niedzieli tylko z mamą będę już zaklepała urlop. Pierwszy raz od 5lat będzie u nas.
 
Cześć Dziewczyny! :-D
Oczywiście Was nie nadrobię, ale zaglądam regularnie na wątek szpitalny. Sandra, Truskawkowa, Zuzanka, Salcia, Trawa, Kroczku - ogromniaste gratulacje!!! Niunia, dla Ciebie szczególnie, bo tyle się naczekałaś!!

U nas super, Beatka grzeczna (tfu tfu), pięknie śpi po 2-3h i daje odpocząć moim piersiom, które uwielbia ;-) Na noc po karmieniu dokładamy jej 20-30ml mm i śpi jak aniołek 5h. Problem mam z nią tylko jak nie śpi, bo jak nie śpi to je - bez przerwy. Napady ma zwykle wieczorem, i moje piersi nie wyrabiają z produkcją więc jest trochę krzyków, ale poza tym jest słodka i jej obsługa jest duuuuużo prostsza niż jej braciszka :tak: Gdyby było to nasze pierwsze dziecko to teraz pewnie umierałabym z nudów, a tak mam trochę obowiązków no i staram się nie zaniedbywać synka.
Z wędzidełkiem się jeszcze nie wyjaśniło, w Stargardzie na otolaryngologii też się wypięli, na szczęście tato dogadał się z chirurgiem dziecięcym ze Szczecina i jedziemy do niego w sobotę, może on pomoże...

Trzymam kciuki za Was wszystkie, te które jeszcze czekają i te, które "dostrajają" się już ze swoimi Maluszkami :-D

Oliwia, powodzenia!!!
 
reklama
Cześć babeczki.
Jeszcze raz gratuluję wszystkim rozpakowanym.
Ostatnio jak zapraszałam Wasze maluchy na świat urodziło aż 6 kobitek - może tym razem Wy pomożecie?
A tak na poważnie to mam doła chłop mi już za kilka dni wyjeżdża. Ze skurczami łażę już ponad tydzień - niestety nic się nie dzieje "poważnego" i regularnego na tyle żeby się rozkręciło. Wiem, że nic na to nie poradzę ale przynajmniej sobie napiszę to mi trochę ulży.
 
Ostatnia edycja:
Do góry