reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamusie w 2012

Liv współczuję bólu
Anastazja ['] dla babci
Lelek trzymam ciągle kciuki, ale też już po cichutku gratuluję! Czekam z niecierpliwością na dwie grubaśne krechy:-)
Moje staranka? Ehhh... no były:-) Powiem tak: zrobilismy wszystko co było w naszej mocy:-D A czy coś z tego będzie to się okaże gdzieś między 6 a 8 sierpnia. Z racji tego, że ostatnio mnie z terminami @ w konia zrobił to mam taką trzydniową rozbieżność:tak: Przeczuć nie mam żadnych, żeby od razu było wiadomo.:-)
W tym terminie akurat na wesele się wybieram, więc będzie ubaw po pachy:wściekła/y:
 
reklama
LELEK JA JUŻ GRATULUJE !!!

CIESZE SIĘ BARDZO Z TEJ KRESECZKI CHOCIAŻ BLADZIUTKIEJ... :-)

a ja wiedziałam że wynik wyjdzie jaki wyszedł... co za debile ... skoro w środe i wczoraj testy wychodziły negatywnie to jasne było że czwartkowy mocz nic nie wykarze. oczywiście wyszedł negatywnie jak każdy inny robiony w domu... ale musiałam przejść przez tę formalnosć jeśli chcę dostać skierowanie na usg...

3 tygodnie spóźniona @ i negatywne testy ciążowe ból podbrzusza i osłabienie ogólne... badania krwi tu nie wystarczą...

mam wizyte u lekarza o 17 w środe... wyprosze u niego skierowanie do szpitala na badania... takie skierowanie na emergency (raz juz takie miałam) mogę wtedy nawet w ten sam dzień zgłosić się do nich na badania i muszą mnie przyjąć...

powiem lekarzowi że mnie brzuch napierdziela , że mi jest niedobrze (naciągane troszke) że mam stan podgorączkowy cały czas i że się obawiam że to może być coś nie tak w drogach rodnych (podejrzewałabym hormony ale cere mam jak pupcia niemowlaka...)

jeszcze mnie dzisiaj jakimiś cystami w pracy koleżanka straszyła... więc musi byc to usg i koniec.

mama jest u mnie jeszcze przez tydzień więc póki co tylko Was podczytuje na szybko czy coś zafasolkowało itd. i pisze info co u mnie :-D wciągnę sie bardziej po jej wyjeździe :-)

buźka babeczki :*
 
Lelek - trzymam kciuki i po cichutku gratuluję ;-) Kiedy miałaś mieć @? Widzisz tak to jest, ja nakupowałam w zeszłym roku testy owu i leżą do dziś bo zafasolkowałam :-) mam nadzieję, że mnie zarazisz :-D
Wika- nie zrobiłam, bo nie miałam mleka. zrobiłam sobie schaboszczaki na obiad ;-)
Liv- zdrówka życzę ;-) nie ukrywam się, poszłam z małą na spacer, wzięłam ją na plac zabaw, myślałam, że jak się wymęczy to padnie mi na butli, ale się przeliczyłam - siedzi obok i ogląda mini mini...
danao- to trzymamy kciuki za pomyślny cykl :tak: Najwyżej będzie weselicho na sucho :-)
Ale mam lenia. M w robocie do późna, więc nie wiem, czy na niego poczekam... Mała jakoś spać się nie wybiera, więc siedzimy...
Kurde ciągle jestem głodna :wściekła/y: Schabowego zagryzałam flipsami od córki.. Znowu bym coś przekąsiła, ale w sumie lodówa świeci pustkami... Jutro muszę się wziąć za sprzątanie, bo chodzimy po piaskownicy...
 
Wiecie co, jak tak sobie myślę o tym @ na weselu to juz mi się słabo robi:-( Ja mam zawsze tak, że pierwsze dwa dni mam wycięte z życiorysu:-( Raz, że zwijam się z bólu, dwa leci jak z kranu, to jeszcze tak mi jest słabo, że ledwo się na nogach trzymam:-( Ostatnio byłam na weselu przyjaciółki pod koniec grudnia, akurat miałam pierwszy dzień. Porażka:-( Ani potańczyć, ani usiedzieć na krześle.:-( O piciu nie piszę, bo nie piję. Baaaaardzo rzadko mam ochotę na cokolwiek procentowego:tak:

Ale moze mi się fuksnie: albo się opóźni, albo nie przyjdzie wcale...:-D
 
Witajcie:tak:
szczególnie pozdrawiam nowe starczki:tak:mam nadzieje ,ze u nasdobrze sie poczujecie
danao jak urlop ?:)
rozczochrańcu ta służba zdrowia mnie załamuje.... przeciez takie podejscie to kpina
LIVASTRID biedaczko nasza.. moge tylko zdrówka życzyc
Wika nastepny cykl bedzie Twój na pewno :)
 
witam się :)

Witam wszystkie staraczki :) Czy mogę się przyłączyć??

W sierpniu 2010 roku urodziłam synka a teraz marzy mi się córeczka :) Właśnie zakupiłam testy owulacyjne i zaczynamy z M staranka :) Na razie na luziku, bo jeszcze badania muszę zrobić, ale przyszły miesiąc to już jest nasz :D

Zaciskam kciuki za fasolki dla Wszystkich &&&&&&&&&&&&&&

Black :) szkoda, ze się nie spotkamy na kolejnym atku taraczkowym bo my ruszamy od października, ale wiesz, ze Tobie kibicuję wyjątkowo :)

hej
ja jestem zdania, ze nie ma co wariowac i sie nakrecac z tym mierzeniem temp i wogole , bo wtedy nasza psychika sie blokuje i wtedy naprawde tródno zajsc w ciaze. trzeba odpuscic ...nie zwracac na to uwagi tylko dzialac kiedy ma sie ochote a nie w wyznaczony dzien.

bunny- no to namietnego wieczornego świetowania

zgadzam się ;)

Bry wieczór :-)
Można dołączyć? Staramy się o drugie bobo. Mamy roczną córcię.
Życzę wszystkim powodzenia i szybkiego zafasolkowania ;-)

witaj i powodzenia:)

cos kiepsko z tymi zgłoszeniami do testowania do mnie... może ktoś przegapił :-D
u mnie nadal to samo... no może nie to samo... spuchł mi prawy jajnik...
dzwoniłam do gin w pl mówiłam że mnie boli jakby mi ktos szpilke wbijał bardzo często ten jajnik czasami lewy... ale prawi cały czas prawy... powiedziała żebym się wybrała do lekarza rodzinnego bo mogę mieć zapalenie jakieś... więc tak zrobie....
@ jak nie było tak nie ma .
testy negatywne.

we wtorek będzie 3 tygodnie jak mi się spóźnia... nie długo powinnam mieć kolejny :-D heh...

jeszcze Was nie nadrabiałam widziałam tylko kwiatuszqa :-D
kwiatuszkq... jak ja Ci zazdroszcze tego relaksu.... :-( mi juz powoli nerwy puszczają...

ja mialam w ciaży ciągniecia dziwne...

Dziewczyny albo mam schizy i naiwna jestem albo jestem w ciąży!!!!!!!!
yahoo.gif
yahoo.gif
yahoo.gif
yahoo.gif


zrobiłam teraz testa i widze na nim jedna wyrazna kreche i druga bledziutką! Ale nie znikła jak juz mi sie zdarzało! i Jest tam naprawde!
yahoo.gif


Jutro powtorze dla pewnosci, nie chcialabym sie rozczarowac
111.gif

no to gratuluje:) u mnie tez wyszła bladziocha jak zaszłam z synem:)

czesc, mozna dolaczyc do starajacych sie?

witaj:)

wrócilam dzisiaj od implantologa i mamy zielone światelko na staranka :) wiec ruszamy od października:)
 
Dana, to możemy sobie podać rece, jeżeli chodzi o @@ i wesele:angry: Mnie teraz @@ wypadnie w okolicach 27 sierpnia, a to jest dzień ślubu mojej siostry.... poprostu pięknie:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

Pajka no to bierz się do roboty

Rozczochrana widzę, że umieściłaś w sygnaturce nasze testowanka :)) Gites :)) mnie mozesz dopisać na 27 sierpnia:tak:

Pojechałam dzisaij z Igorem do fryzjerki... (a tak wogóle to myśłałam, ze znowu nie pojedziemy, bo usnął mi koło 16:szok:- pierwszy raz od kilku miesięcy usnął tak późno i po 40 min obudził się, wyjmuję go z łóżeczka a on główkę kładzie na moje ramię i dalej sobie drzemie i tak sobie przeleżał na tym ramieniu kolejne 40 min:szok:). no więc u fryzjerki Iguś mega grzeczny, zafascynowany krzesełeczkiem na którym siedział, fryzjerka sprytnie raz dwa go ciachnęla i już moje dziecię nie ma loczków:-:)-D
 
Pajka no to bierz się do roboty



Pojechałam dzisaij z Igorem do fryzjerki... (a tak wogóle to myśłałam, ze znowu nie pojedziemy, bo usnął mi koło 16:szok:- pierwszy raz od kilku miesięcy usnął tak późno i po 40 min obudził się, wyjmuję go z łóżeczka a on główkę kładzie na moje ramię i dalej sobie drzemie i tak sobie przeleżał na tym ramieniu kolejne 40 min:szok:). no więc u fryzjerki Iguś mega grzeczny, zafascynowany krzesełeczkiem na którym siedział, fryzjerka sprytnie raz dwa go ciachnęla i już moje dziecię nie ma loczków:-:)-D

oj czekamy do października:) mamy jeszcze kilka spraw do pozałatwiania:) wiec pewnie jak się uda bedzie znowu letnie dzidzi :)
 
reklama
Witajcie dzień doberek:-D pogoda dziś nie nastraja (przynajmniej u mnie), ale staram się myśleć pozytywnie:-D

pewnie w objęciach macie swoich Wacków:-D:-D (lol, ale zbereźnie zabrzmiało:szok::szok:) (mamaSowka ;-) ;-) zawsze przychodzisz mi na myśl, jak mówię o wacku:-D:-D:-D), a ja sama jak palec.... mój wacek daleko stąd:-:)-:)-(

Wika Ty Łobuzie:-p no mój Wacek z wackiem też niestety daleko, ale chyba góra 3 tygodnie i wróci już na stałe, bo powinni już skończyć:-D teraz się nie łudzę, że się coś udało, więc raczej dopiero wrześniowe testowanie będzie, ale pożyjemy zobaczymy:-D

Lelek gratuluję super info :-D

Witam nowe staraczki -> super, że jest nas coraz więcej:-)
 
Do góry