reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy listopad 2013

Ja dziewczyny tak na chwilkę, bo ostatnie dni mi szybko minęły, M. ma urlop, więc cały czas coś robimy, gdzieś jeźdźmy. Jutro rano mam ortopedę i badania, ręka mnie nadal boli, no zobaczymy, co powie.

Kinga - trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę!
Jolka - bardzo się cieszę, że się synuś ujawnił i gratuluję:-)
dehaira - no siedzenie w domu i nic nierobienie też jest wbrew mojemu temperamentowi i momentami już kręćka dostaję, ale co zrobić... Co do imienia, to u nas też nie ma oczywistego wyboru, aktualnie jest Tomasz, ale jak będzie ostatecznie, to zobaczymy.
Nonek - jak ciśnienie?

Ja ostatnio mam dni pt. "słabo mi" i fatalnie śpię, mimo że się ochłodziło. Już nie wiem, co ze sobą zrobić:crazy: Jutro przychodzi do mnie koleżanka, farbę mi położyć. Mam nadzieję, że będę czuła się lepiej we własnej skórze:tak:

Dobrej nocy, ja zmykam się kąpać!
 
reklama
basiaaa10 - ja dziś połozyłam farbę. Najpierw miałam wyrzuty sumienia, że to robię , a potem poczułam ulgę. Ostatnio czułam się tylko jak wieloryb... a dziś nawet się sobie podobałam :)
 
Hej dziewczyny nie mam siły Was dzisiaj czytać bo cały dzień na nogach i padam za to moje dziecko wybrało sobie porę na buszowanie w brzuchu i serwuje mi porządne kopańsko...

Od dzisiaj jestem blondyną bo byłam u fryzjera i zaszalałam :tak:

Dobranoc
 
Hej Kobitki, nie mam sił, jestem już ledwo ciepła.
dziś szkoła rodzenia była ciekawa, mieliśmy spotkanie z lekarzem ginekologiem położnikiem i opisywała nam wszystko co się wiąże z porodem, jak może się potoczyć akcja, wszystko o znieczuleniach, nacięciach, połogu, cesarce itd poruszyła też temat tego do kiedy dziecko powinno się ułożyć główką w dół - więc ona twierdzi że do 34 tygodnia może się spokojnie przekręcić, jeśli wtedy jest dupcią do świata to kieruje się na CC, chociaż bywają sytuacje że potem w 36 się okazuje że dzieciak się obrócił, choć jest to rzadkość gdyż jak to określiła dupina wchodzi tam gdzie powinna głowa a miejsca mało więc taki obrót jest trudny do wykonania dla dziecka:) M zachwycony wykładem, bo tak naprawdę ja mu czasem coś wspominałam ale tak dostał wszystko w 1,5 godziny i dziś stwierdził że już wie tyle że sobie nie wyobraża żeby go przy mnie nie było bo to jest takie wyzwanie dla kobiety że on mnie samej nie zostawi ;) Fajnie że spotkanie było z lekarzem z tego szpitala bo mówiła o "zwyczajach" panujących w miejscu gdzie sama chcę rodzić więc wiem troszkę więcej. Z jednej strony to uspokaja a z drugiej już czuję oddech porodu na plecach :/
Idę spać Kochane, jutro Wam poodpisuję bo przyznam że plecy mnie dziś bolą niemiłosiernie - te cholerne worki sako po prostu mi nie służą, jak tylko usiądę to mała zaczyna kopać a potem już dochodzi ból pleców i nie jest fajnie :(
Kinga ​ja trzymam kciuki cholernie mocno i czekam, będzie dobrze, musi być nie ma moc. Buziak!
 
ursula - my zaczynamy szkołę w przyszłym tygodniu, ale mój Michał nie będzie brał udziału w porodzie... wolałabym, zeby był, ale chyba nie będę go przekonywać
 
reklama
dehaira a może coś się mu zmieni w myśleniu po szkole rodzenia i jednak wyląduje razem z Toba na porodówce. Przeciez ta pierwsza faza to tak naprawde nie wyglada strasznie.
 
Do góry