Hej u nas już po chrzcinach odbyły sie 29 kwietnia przyjechali moi rodzice i siostra z córeczką ze stanów.
Robiliśmy w lokalu bo sporo gości się nam uzbierało ze względu na to że chciałam aby rodzice zobaczyli się z rodziną a że byli tylko 2 tygodnie to nie byli w stanie wszystkich odwiedzić więc wszyscy stawili się na chrzcinach.
teraz cały tydzień biegałam po sklepach za kiecką dla siebie na wesele juz myślałam że będę musiała wystąpić w bluzce i spódnicy(bo karmię piersią) ( a tak bardzo lubię sukienki) ale po mozolnym szukaniu udało mi się trafić kieckę w której bez problemu będę mogła karmić mała ma gumkę z tyłu dla zainteresowanych wkleję zdjęcie na zamkniętym
Robiliśmy w lokalu bo sporo gości się nam uzbierało ze względu na to że chciałam aby rodzice zobaczyli się z rodziną a że byli tylko 2 tygodnie to nie byli w stanie wszystkich odwiedzić więc wszyscy stawili się na chrzcinach.
teraz cały tydzień biegałam po sklepach za kiecką dla siebie na wesele juz myślałam że będę musiała wystąpić w bluzce i spódnicy(bo karmię piersią) ( a tak bardzo lubię sukienki) ale po mozolnym szukaniu udało mi się trafić kieckę w której bez problemu będę mogła karmić mała ma gumkę z tyłu dla zainteresowanych wkleję zdjęcie na zamkniętym
co było już tradycją od ostatnich dwóch dni 
, karteczek od spowiedzi chrzstnych
i naszych
, a na koniec pani w biurze parafialnym czepiła się, że nie oddaliśmy z mężem kartek od spowiedzi wielkanocnej



mi mala znowu wczoraj wieczorem krzyczala przy piersi
nie wiem, co jest - czasam pod wieczor mam mniej pokarmu, a rano znowu wszystko jest w porzadku