reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

reklama
dzien dobry
A nasz Ignas własnie się próbuje przestawic na 1 drzemke,ale efekt kiepski, teraz to już zupełnie dziwnie śpi:confused: budzi się o 6 potem już o 8.30-9 spi znów z godzinkę:baffled: i potem doiero o 13 zasypia po obiadku. I czasem uda mi się go przytrzymac do 20, ale pare razy zdarzyło się ze zasypiał np o 18.30 i za godzinke był gotowy do zabawy:szok: i tak marudził do 21.30 (lub 22!) ale potem porzesypiał ładnie noc aż do 8:szok: Tylko ze wtedy już całkiem spanie poprzestawiane:no:
Poza tym straszna maruda się zrobił bo wydaje mu się że skoro umie raczkować to wszytko może mieć:-)
 
Witam:-)
moja dzisiaj wstała o 6:szok: nie wiem co ją napadło:no:

zaczynam się martwić o Agutka i mała:-( mam nadzieje że nie są w szpitalu:-(
 
hej jestem....na szczescie jeszcze w domu i mam nadzieje, ze do szpitala ie trafimy :no:
wczoraj nie mialam sily sie odezwac, kolo poludnia tak mnie zmoglo, ze myslalam, ze umre :eek: ja temperatura, drgawki, bol brzucha i glowy, a tu male dziecko do opieki, ktore tez chore :-( mala zrobila wczoraj 12 kupek! wszystko przez nia przelatywalo, udalo mi sie w nia wcisnac odrobinke ryzu z marchwia, prawie pol zupki jarzynowej i deserek jablkowo-marchwiowy caly zjadla...wypila okolo 250ml picia i w nocy jeszcze jakies 70ml plus 60ml marchwi z woda. Wczoraj wieczorem dzwonilam do pediatry jeszcze i powiedzial, ze jesc nie musi ale ma pic, no i najlepiej wlasnie tam marchew w nia jakos wmusic, bo jak nie bedzie pila i dalej kupkala to tylko oddzial nam pozostanie :-( No i strzykawka co 10 minut podawalismy po 2-3ml smecty bo inaczej nam wymiotowala.
Dzis wyglada juz duzo lepiej i odpukac od wieczora nie zrobila jeszcze zadnej kupki. I wyglada na zdrowsza. Ja tez sie lepiej czuje choc dalej mi zoladek zamula i troche mnie goni.
Obysmy juz zdrowi byli, bo mam dosc. Maz wzial na dzisiaj urlop, bo wczoraj normalnie nie bylam w stanie sie ruszyc i caly dzien przelezalam.
 
Witam,

Elahar, no i na marzeniach sie skończyło:-D, pierwsza pobudka o północy, a potem to już zgubiłam rachubę, co godzina, co pół godziny:szok::szok::szok:, a to na piciu, a to podanie smoczka, a to głaskanie po główce, cycuś:wściekła/y::no::wściekła/y::no:, może jutro:confused:


a moje dziecię wstało radosne, jak skowronek:-D:-D:-D, w przeciwieństwie do mamusi:no:

ładna pogoda sie zapowiada, więc bedziemy spacerkować:tak:

Agutek dobrze, że juz wam lepiej;-)

Soppana, mój co prawda nie raczkuje, ale czołga sie jak zawodowy żołnierz i też chce wszędzie wleźć:shocked2::-p:shocked2:
Roksi, my już kubki dziadkom podarowaliśmy na święta;-),

może macie jakies inne propozycje na prezenty:confused:
 
Roksi, tyle że ja robiłam w fotojokerze, ale dziadkowie też byli zachwyceni:-)
Zdjęcia na kubeczku są takiej samej jakości, jak wywołane na papierze:tak:
Twoja wersja jest bardziej wypasiona;-), mozna zamieścić dwa zdjęcia i jeszcze w ramce, mogą być ładne:-D:tak:
 
reklama
Witajcie :-). Ja dzisiaj siedzę w domku, za oknem słoneczko świeci, niebo błękitne, czuję się prawie jak na Majorce ;-).

Ewelino, na pocieszenie ci powiem, że ja też nie przesypiam nocy niestety.

Agutku, dobrze że Tolcia lepiej się czuję, bo się martwiłyśmy o was :tak:.

Soppana, u nas tak samo - młody ciągle rączki wyciąga do czegoś, czego nie wolno mu ruszać :-D.
 
Do góry