reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

ewo nie wiem jak z kapciami jest...ale moja tez ma o jakis 1cm za duze, bo to najmniejszy rozmiar jaki byl :-D

blueberry tesciowa byla dzis na spacerze z mloda i opowiadala, ze tez tak krzyczyla, piszczala itp. nawet pospacerowala troche i miala ponoc ogromna radoche :-)
 
reklama
;-)ale zescie napisały postów;-)miałam troche zaległości od rana
ja też torta sama nie robię bo mi jakoś nigdy ciasta nie wychodziły, więc sobie daruję, a my robimy ze zdjęciem, bo chcemy cos innego niż te normalne torty urodzinowe :-)
butki tez mam Befado i jestem z nich bardzo zadowolona, fakt ze rozmiarówke mają trochę zawyżoną w porównaniu z innymi butkami typu Maja lub inne takie....
dzisiaj przyszła do nas paczuszka z nestle z balonami urodzinowymi:-)i próbka mleka juniorka waniliowego, ciekawe czy Wikce będzie smakowało:-):-)
Aga no opowiadaj kto cie tak wku..... i czemu??
 
Jesli pytasz o kapcie to do tej pory córcia miała Zetpol, ale juz sa za małe. Wczoraj nachodziłam się, żeby znaleźć coś sensownego. Jak były ładne to szerokie i ciężkie, z Zetpolu nie było rozmiaru, no i w końcu znalazłam Befado (mają znak zdrowej stopy czy cóś;-)).
Jak to jest z butami? Na dwór mają być 1cm wieksze, a jak z kapciami?

Ewa dzięki i innym dziewczynom też. Jutro wybieram sie po ciapy dla córy bo coraz więcej drepcze przy meblach i łóżku więc najwyższa pora kupić.

Ja swoją usypiałam dzisiaj ponad godzinę. była zmęczona ale usnąć nie chciała.
 
Witam z wieczorka :-) juz mi troszke przeszlo ;-)bylam na spotkaniu z psiapsiola :tak::-) dlatego pewnie humorek sie poprawil ;-) juz Wam mowie Babiszonki :-D wiec tak mam takich "znajomych" ktorzy doslownie wszystko papuguja za nami i denerwuje mnie to strasznie :baffled: np.kupilismy ostatnio tv i co slysze ,ze .... zastanawialja sie nad kupnem tv :baffled: zalozylam stronke malej i jak zobaczyli to co...? oczywiscie tez musieli zakladac :baffled: teraz jak tylko dodam jakis "gadzet" na stronce Maleńkiej to oni zaraz tez to maja ...ciekawe skad ...:confused: nawet z fotelikiem samochodowym tak bylo !!! no doslownie ze wszystkim tak jest i juz mnie to wkurw..:wściekła/y: najlepiej to nikogo do chaty nie zapraszac ,albo chowac wszystko co nowe :-D no nie wiem moze to ja jakas taka dziwna jestem ,ale mnie to normalnie juz tak drazni ,ze szok :baffled: zaczelam sie zastanawiac nawet nad zmiana adresu stronki jak tak dalej pojdzie to chyba bede musiala jednak to zrobic dla swojego spokoju :-p no ,a co...Wy byscie na takie rzeczy powiedzialy?? tez pewnie byscie sie wkur.....:confused:

Aga ja takie coś przerabiałam w podstawówce i pół średniej szkoły. Moja koleżanka kupowała większość ubrań takich jak ja, włosy ścinała jak ja i wiele innych rzeczy "papugowała". Mnie niestety też to bardzo drażniło ale mimo że wyjechałam 100 km od domu i spotykamy sie czasami raz na rok to i tak każdą moją zmianę stara się u siebie wcielić. :baffled: Nawet usunęłam zdjęcia z naszej klasy (zostawiłam jedno) bo wiem że tam zagląda.
 
Witam się wieczorowo :-)
Ale puchy piątkowe...

Gorące życzonka dla Naszych "marcowiątek" (spodobało mi się)
Ja powiem tak:
jeśli chodzi o tort to my zamawiamy w naszej ulubionej cukierni (carmelia) malinowy lub cappucino (taka pianka, leciutki, nie bardzo słodki, po prostu PYSZNY)
Zarówno ja jak i mój m. uważamy, że na tym etapie to jakiś wymyślny tort jest frajdą jedynie dla gości a nie dla dziecka a to przecież Jego święto. Torty typu ciężarówka będziemy mu zamawiać jak będzie miał np. 3 latka i będzie go to cieszyło. Takie jest nasze zdanie ale każdy przecież ma prawo do swojego :tak:
Co do kapciuszków - my nie mamy bo ortopeda mówił, że najważniejsze aby dziecko jak najdłużej chodziło bez żadnych butków, jedynie w skarpetkach z abs, chyba, że ktoś na podłodze ma no gres, terakotę itp. Wtedy butki. U nas w pokoju jest dywan na 80% powierzchni i w przedpokoju wykładzina więc kapci u nas niet :-)


 
powiem szczerze że nie rozumiem o co ten krzyk z tortami:confused: każdy zamawia jaki chce przecież kupny czy domowy czy wymyślny krzywdy dziecku nie zrobimy:no::-D

właśnie wróciłam z kina:tak: byłam z koleżankami na Lejdis:-) i muszę wszystkim polecić naprawdę film super:tak:

Aga to na prawdę nic przyjemnego taka papuga:no:
 
Roksi fajnie masz ja mieszkam w takiej dziurze że kina nie ma nawet :szok: (właściwie to jest jedno ale w remoncie od miesięcy) a film obejrzę pewnie jak zwykle na kompie:-(
hehe myślałam że tylko ja tak późno siedze przed kompem:-D
Aga ja bym takiej papudze nagadała (albo przynajmniej byłabym złośliwa) :wściekła/y:
 
reklama
JMM jeszcze ja jestem przed kompem:-) Ale strasznie głowa mnie boli i córcia się budzi jak stukam w klawiaturę, więc pozwolicie, że nie będę się rozpisywać.
Roksi nie denerwuj się;-) Fajnie tak sobie podyskutować o tortach:-) Ja upiekę w tygodniu tort blueberry (jak starczy mi sił), jak mi nie wyjdzie to zamówię:-D i już. (Nawet jak się uda, to i tak zamówię;-)) A w ogóle to mamy problem, bo ja chcę urodzinki w święta zrobić, a m chce tydzien przed. niestety w tą i w następną niedzielę nie możemy. No i sama nie wiem. Nie mam ochoty siedzieć w kuchni, a tak to by było za jednym zamachem. No, ale jak zwalą nam się nieproszeni goście?
czy któraś z Was robi urodzinki w święta? Którego dnia?

Miałam się nie rozpisywać...
 
Do góry