reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy marcowe mówią - wątek o wszystkim

roksi no pewnie, że zakuma :-) znasz dziecko co nie zakumało? :-D

Ech, takie dorosłe nam się dzieciaki robią.
Agutku nasza była tak oporna że aż sama nie mogę uwierzyć że jest taka samodzielna:szok::-D

a no i zapomnialam Wam powiedziec ,ze pierwsza wizyte u dentysty mamy zaliczona :tak:i Niunka zabki ma jak narazie (tfu -tfu zeby nie zapeszyc) zdrowe :tak::-)piatek nadal brak.
u nas jest komplet ale górne piątki niedawno się przebiły:tak:
 
reklama
Agutek, nie wypiłam, nie lubie ciepłego mleka :-) my dziś trenowaliśmy zatrzymywanie sie na spacerze, bo młody zaczyna uciekać a ja już go nie dogonie! Niestety nic z tego nie wyniósł.
 
U mnie na spacerach jeszcze jest wózek, a jeśli mały już bardzo chce iść na swoich nóżkach to każę mu iść trzymając się wózka, albo idąc za rękę, inaczej nigdzie nie idę z nim, bo u nas są niestety dość ruchliwe ulice...
ja mleko lubię, ale niestety się po nim źle czuję, jakbym miała uczulenie na nie :(
 
Witam porannie:)
U nas też bunt dwulatka trwa w całej pełni. Aczkolwiek czasami mnie Wojtek zaskakuje posłuszeństwem.

Blu ja się staram być konsekwentna raczej we wszystkim. Nawet w pierdołach. Bo widzę, że jak w pierdole odpuszczę to natychmiast zaczyna się testowanie w poważniejszych sprawach. Po prostu jak wiem, że na coś generalnie nie pozwalam to nie pozwalam i już. Zresztą testowanie nas jest nieustanne o wszystko. Heh... niesamowite te dzieci są:))

Zresztą sama nie wiem jak jest dobrze.I tak wszystko się na czuja robi. Wszystkiego uczą w tych szkołach a tego jak wychowywać dzieci nie. A to jest chyba najważniejsza sprawa w życiu.

Ataki wściekłości oczywiście też mamy. U nas się to objawia chodzeniem na sztywnych nogach. Usztywnia nogi w kolanach i tak chodzi jak na tyczkach. Śmiesznie strasznie to wygląda.

U nas dalej bunt nocnikowy. Dałam znowu spokój, bo widzę, ze na razie nic z tego nie będzie. TRudno. Kiedyś się nauczy.

A tak wogóle to Michał już raczkuje od jakiegoś czasu , zaczął chodzi przy meblach. Chłopaki śpią juz w jednym pokoju więc nasza sypialnia WOLNA!! Noce wreszcie przespane całe. Żyć nie umierać. Żeby tylko Michałowi jakiś ząb jeszcze wyszedł. Ale coś mi się zdaje , że będzie z tym u nas jak u Agutka. Naczekamy się.

Zaraz ruszamy w górki.
 
cześć wam, a u nas nie wiem czy zacznie padać czy nie, choć trochę słonka się przebija, to chyba dobrze świadczy ;-) zaraz się ubieramy i idziemy do Kościoła, wczoraj byliśmy na Mszy pożegnalnej naszego proboszcza i mały dał radę prawie półtorej godziny, choć pod koniec już wyrabiał różne rzeczy :-/
 
Witam się:tak:
poszłam spać o 2:30:confused2::sorry: bo jak to ja nie pójdę spać jak nie posprzątam bo nie lubię rano bałaganu:baffled:
Agutku czekałyście długo a teraz córcia z ząbkami dogoniła inne dzieci:tak:
Kaskada ale czas leci Michałek już próbuje chodzić:szok:

w sumie to ta ciąża biegnie strasznie szybko:szok: za 2 tygodnie idę na usg a będzie już 30 tc:szok: w pierwszej ciąży jakoś mi się wszytko dłużyło:sorry:
 
roksi, bo wydaje mi się, że jak człowiek przeżywa coś nowego to mu się to dłuży. Ja wprawdzie jeszcze nie miałam okazji sprawdzić na sobie, jak to jest z ciążą,ale z wszelkimi innymi sprawami własnie tak jest :-(
 
hej :-)

Roksi - a mi sie wydaje ,ze leci szybciej bo juz nie masz tyle czasu bo jedno dziecko posiadasz :-) i ona absorbuje wszystko caly wolny i nie czas :tak:
 
reklama
Fredzik przygotowałam dzisiaj paczkę dla Zosi. Jutro jej prześlę. Znalazłam sporo pajacyków na 92 i trochę body. Mam nadzieję, że się przydadzą.

Agutek, super i dziękuję :tak:, na pewno się Justyna ucieszy bo wiem, że brakuje jej już powoli większych ubranek dla Zosi.

Dziewczyny wymiękam po dzisiejszym dniu, mały nie spał i wył cały dzień. A na koniec odstawił histerię bo nie dałam spaść na głowę z sofy :crazy:
 
Do góry