reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Moją prababcia nauczyła pic z kieliszka i na rodzinnych uroczystościach pije z kielicha i se stuka z pijącymi :szok::szok::szok: Normalnie niema jak wychowanie w rodzinie... :rofl2:

Na imieninach u wspomnianej prababci moja córa upiła grono ciotek :-D One sie cieszyły, że mała z nimi sie stuka na zdrowie, a Helena nazuciła takie tępo, że się z tej radochy popiły :-D:-D:-D:rofl2::rofl2::rofl2:
:-D:-D:-D:-DNo niezle,niezle:-D
Kurcze z kielicha to moje jeszcze nie probowaly:szok::rofl2:
 
reklama
Moją prababcia nauczyła pic z kieliszka i na rodzinnych uroczystościach pije z kielicha i se stuka z pijącymi :szok::szok::szok: Normalnie niema jak wychowanie w rodzinie... :rofl2:

Na imieninach u wspomnianej prababci moja córa upiła grono ciotek :-D One sie cieszyły, że mała z nimi sie stuka na zdrowie, a Helena nazuciła takie tępo, że się z tej radochy popiły :-D:-D:-D:rofl2::rofl2::rofl2:
No to przynajmniej miały ubaw na całego a mój kochany synek właśnie zrobił niespodzianke do pampersa no nic trzeba go umyć:-D
 
Ostatnia edycja:
Jestem na chwilkę
Obiadek zrobiłam,domek ogarnęłam,pranie już schnie,z młodą pogadałam a teraz ruszam z młodym z rehabilitacją rączek i do książeczek jego trochę zajrzymy.
W wolnej chwili Was poczytam.
Moją prababcia nauczyła pic z kieliszka i na rodzinnych uroczystościach pije z kielicha i se stuka z pijącymi :szok::szok::szok: Normalnie niema jak wychowanie w rodzinie... :rofl2:
Moja królewna też tak kiedyś miała i całe towarzystwo upijała.Aż tu jednego dnia....
Nas zmorzyło mocno po imprezie i zasnęlismy nad ranem.
Klaudia się obudziła i pospijała wszystko z kieliszków.:szok::szok:
Obudziłam się,jak coś rąbnęło dośc głośno.Patrzę -a to młoda zjechała pod stół i śpi.
Ja do niej a ona PIJANA !!!!
Spała 18 godzin bez picia i jedzenia :-D:-D:-D:-D
Miała już 3 lata skończone ,no dorosła była !!!!!

Na imieninach u wspomnianej prababci moja córa upiła grono ciotek :-D One sie cieszyły, że mała z nimi sie stuka na zdrowie, a Helena nazuciła takie tępo, że się z tej radochy popiły :-D:-D:-D:rofl2::rofl2::rofl2:
znam z autopsji.
Uciekam na razie ,bo Kubuś czeka .:tak:
 
polecam strone kretyn.com

a to kilka cytatow:-)

<i> Przychodze do biblioteki a tam jakaś młoda bibliotekarka...
<Jacoob> dzieńdobry. jest "antygona"?
<Bibliotekarka> Kto?

<Citek> jee właśnie udało mi się wykonać najtrudniejsza czynność na świecie
<maniek> jaką to? przecież byłes sie tylko wysrać
<Citek> wiem, ale paliłem przy tym papierosa.
<maniek> no i co?
<Citek> wiesz jak trudno jest ciągnąć i pchać jednocześnie? :D

<ctx0075> a ty czemu nie na pielgrzymce?
<BonZOZ> sie pomodlić to ja mogę w domu
<ctx0075> no tak, ja też napić się mogę u siebie ;)

<ja> dzisiaj stary poszedł na wywiadowke. Pewnie da ciala
<Ender> ??
<ja> Wyszedl na te zebranie, po 5 minutach wraca i pyta sie mnie: do jakiej klasy chodze
<ja> No to mowie ze do 'B'. A on na to: ale do ktorej klasy?
<Ender> lol
 
Mój mąż na co dzień ma prace biurową 10-18. Ale jak jest sesja to raz w nocy, raz w weekend, zdarzają się wyjazdy. Istna ruletka, nigdy nic nie wiadaomo... W kwietniu nie bedzie go npa przez ponad 2 tyg:dry:

As 76 Odrazu napisałam :tak: A jeśli chodzi o picie to chyba juz wszystkiego próbowałam, jak była młodsza to chętnie z niego piła a teraz tylko smok :baffled:
Ja rozumiem .Tylko nie wiem czy o tym samym kubku mówimy.
Taki dośc duży zielony bidonowy z białym twardym ustnikiem (magic chyba się nazywa).U mnie Kuba do tej pory w podróży z niego pije a miękkiego niekapka nawet nie chciał do buzi wziasc.
 
reklama
Do góry