reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

cieszę się, ze smakowała.
Mi zostało jeszcze ze 3 kg mięsa do zjedzenia :szok::szok::-D:-D:-D


fajnie Wam .
Mój dziś jest w pracy.:-:)-(,Będzie dopiero późnym wieczorem.:sorry2:
Co do prezentów
Klaudia dostała :
wymarzone buty do jazdy konnej villa horse -to od nas
ponadto :
kolczyki srebrne z konikami i bransoletkę do kompletu
kolczyki srebrne bombki takie ażurowe
puzzle z konikami -w kształcie kuli
telefon taki dotykowy z chowaną klawiaturą
2 gry the sims 3
słodycze lindta i rafaello

Kubuś dostał:
Mega zestaw playmobil zoo-to od nas
ponadto
mata do komputera miś hubert
2 gry do maty
atlas zwierząt z całego świata
zwierzeta świata -leksykon z puzzlami przestrzennymi do strworzenia własnej kolekcji zwierzątek
zwierzęta oceanu z puzzlami przestrzennymi
gra na komp szalone zoo
rysuję dinozaury-książka z szablonami do odrysowania
2 zwierzątka simba stretch (do kolekcji)-takie ,które się rozciągają w nieskończoność z jakims groszkiem w środku :-D:-D:-D
słodycze
Ja dostałam przed wigilią sukienkę,o której pisałam wczesniej
a po choinką komplet bizuterii
kolczyki,bransoletka i naszyjnik
i największy prezent wieczorem .
Męża na całą noc :szok::szok::szok: :-D:-D:-D:-D.
D dostał perfumy boss i koszulę marks & Spenser.
I wieczorem jak D ofiarował mi siebie to ja mu dłużna też nie byłam.:-D:-D:-D
Szaleliśmy do 4 rano.
Fotki wkleję w wolnej chwili.
As powiedz mi gdzie taki wypasiony mikołaj gania to go sobie zaklepie na przyszły rok:-D:-D
no i jak już wkleisz te fotki no wiesz te z nocnych szaleństw do 4 to może na tajnym co by zgorszenia nie siać:-D:-D:-D
antoszka śpi prnie się kręci julka rysuje a ja się obijam i ciasto dojadam:zawstydzona/y:
 
reklama
Ech malinka :-D:-D:-D:-D
Fotki to świąteczne .
Z nocy nie ma ani jednego.:no:
to przeca prywatna sprawa.:tak::-D:-D:-D:-D:-D
Kurczę dziewczyny ,wywaliła mi opryszczka :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Zastanawiam się jak się szybko tego badziewia pozbyć.:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:Nie tyle boli ile denerwuje jak diabli.:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
Ja chodze dzis jak bomba Zla jestem ze bez kijaw nie podchodz :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:Wszystko mnie wkurza
Mama i Jasiu maja wolne wiec nie jestem sama w domu i moze to i dobrze Ale ja sie ich rano pytalam czy ida pozniej z nami na spacer Ze MNA i oliwka a mama ze tak Po czym po sniadaniu ubrali sie i wyszli prawie bez slowa Nie zapytali czy ja chce isc nic Poszli sobie i na mnie nikt nie patrzy Czy chcialam isc z nimi czy zas sama z Oliwka jak zwykle :wściekła/y:Narazie jeszcze nigdzie nie poszlam Zaraz postaram sie uspac OLI i jakby wstala to pojde z nia na spacer
I dzwonie dzis do szpitala czy sa wyniki oliwki Ale nikt od 2 godzin mi nie odbiera :wściekła/y:Noz kurde w szpitalu dzis nie pracuja Nie mozliwe :no:

AS nono pozazdroscic szalenia z M do 4 :tak:Super prezenty dostaliscie :tak:
MALINKA a myslisz ze jakby bym M to nie bylby juz taki fajny ???Bo ja mysle ze nadal by byl :tak:

Pogrzeb tesciowej w srode o 9 rano Juz sie zdazylam poklocic z G o ale u mnie dzis klotnie na poziomie dziennym :wściekła/y:
Ide nie bede wam tu psula atmosfery :-(
 
swieta byly wiec trudno powiedziec, w ten czas wszyscy sa bardziej wyrozumiali, ale teraz po zwietach jakos tak oschle jest, moze to moja wina, za bardzo to dusze w sobie i nie potrafie zapomniec, ja chyba powinnam sie leczyc :dry::dry::dry::dry::tak::tak::tak::tak:

a moze to nie foch tylko zeby, mowisz ze wypic wypije, ale moze gryżć nie moze bo go zeby bola :tak::tak::tak::tak:
natalineczka czyli mówisz, że sama nie jestem z użeraniem się z M????:sorry2:
a kwestia ząbkó..on świetnie zjadł jabłko całe,paluszka z kminkiem....nic nie bolało go. Ale jak już dałam plasterek serka żółtego to z odległości metra aż się wstrząsnął na jego widok:szok: i odwrócił się na pięcie....nawet nie wiedział co to ejst:no: to ja będę mu dawać chrupki, paluszki i zupe no i oczywiście mleko:wściekła/y: no udusze go chyba prędzej:sorry2:
A właśnie mi prtzyszedł piekarnik:tak: zobaczymy co to za cudeńko. wieczorej go użyjemy. Ale fajnie wygląda:tak:
A ja też mam podniesione ciśnienie z rana...i chyba na długo tak zostanie ale to już dzięki moim kochanym rodzicom:wściekła/y:
 
Witam wszystkie mamy poświatecznie

As Malinka ma racje ,fotki z nocy hi hi daj na tajny ty gorszycielko:-D:-D:-D:-D,ale sie obłowiliście w swięta :szok:

Anabuba to nasze zyczenia świateczne tak podziałały ,ze sie z m nie kłóciliście wcale:tak:,prezenty fajne no mozxe z wyjatkiem kataru:tak:

Luna ,ale zabiegane święta ,ale na pewno fajne ,a powiedz czemu u swojej chrześnicy byłaś ostatni raz????:blink:

Natalineczka z tobą na pewno wszystko w porzadku ,nie daj sonbie nic w mówić i rozmawiajcie duzo,trzymam kciuki:tak:

A ja sobie zrobiłam liste zakupów ,muszę jechać do biedronki ,bo pojjutrze goście przyjezdżaja i trzeba wałówkę na sylwka zorganizować:tak:

Suki z ośrodka wypoczynkowego obok nas mają cieczkę i watahy psów tam przychodzą.Zatrzymałam auto pod bramą i zaczęłam śmieci rózne z auta zbierać celem zrobienia porządków,prostuję sie ,odwracam ,a na przeciw mnie WIELKI WILCZÓR aż mi kolana zmiękły-co tam misiu:szok: ja do niego,popatrzał sie na mnie i zaczał sie z lordem wzdłu z płotu ganiać ,a ja bryk do auta,ale sie bałam ,siedziałam w nim kilka minut az poszedł,nienawidzę psów wałęsajacych sie luzem ,nie rozumiem jak mozna tak duzego psa niedopilnowac ,:szok:
Ja mam dziś na obiad reszte ryby ze świat,bo tylko ona i kawałek karkówki mi zostały:tak:
 
Ja chodze dzis jak bomba Zla jestem ze bez kijaw nie podchodz :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:Wszystko mnie wkurza
Mama i Jasiu maja wolne wiec nie jestem sama w domu i moze to i dobrze Ale ja sie ich rano pytalam czy ida pozniej z nami na spacer Ze MNA i oliwka a mama ze tak Po czym po sniadaniu ubrali sie i wyszli prawie bez slowa Nie zapytali czy ja chce isc nic Poszli sobie i na mnie nikt nie patrzy Czy chcialam isc z nimi czy zas sama z Oliwka jak zwykle :wściekła/y:Narazie jeszcze nigdzie nie poszlam Zaraz postaram sie uspac OLI i jakby wstala to pojde z nia na spacer
I dzwonie dzis do szpitala czy sa wyniki oliwki Ale nikt od 2 godzin mi nie odbiera :wściekła/y:Noz kurde w szpitalu dzis nie pracuja Nie mozliwe :no:

AS nono pozazdroscic szalenia z M do 4 :tak:Super prezenty dostaliscie :tak:
MALINKA a myslisz ze jakby bym M to nie bylby juz taki fajny ???Bo ja mysle ze nadal by byl :tak:

Pogrzeb tesciowej w srode o 9 rano Juz sie zdazylam poklocic z G o ale u mnie dzis klotnie na poziomie dziennym :wściekła/y:
Ide nie bede wam tu psula atmosfery :-(
Ja czasami też jestem zła na wszystko,ale to mija i po burzy znów jest słońce.
Czego Ci z całego serca życzę.

Witam wszystkie mamy poświatecznie

As Malinka ma racje ,fotki z nocy hi hi daj na tajny ty gorszycielko:-D:-D:-D:-D,ale sie obłowiliście w swięta :szok:

Suki z ośrodka wypoczynkowego obok nas mają cieczkę i watahy psów tam przychodzą.Zatrzymałam auto pod bramą i zaczęłam śmieci rózne z auta zbierać celem zrobienia porządków,prostuję sie ,odwracam ,a na przeciw mnie WIELKI WILCZÓR aż mi kolana zmiękły-co tam misiu:szok: ja do niego,popatrzał sie na mnie i zaczał sie z lordem wzdłu z płotu ganiać ,a ja bryk do auta,ale sie bałam ,siedziałam w nim kilka minut az poszedł,nienawidzę psów wałęsajacych sie luzem ,nie rozumiem jak mozna tak duzego psa niedopilnowac ,:szok:
Ja mam dziś na obiad reszte ryby ze świat,bo tylko ona i kawałek karkówki mi zostały:tak:
Niezłe miałaś przeżycie.:no:Nie zazdroszczę.:no:

Dziewczynki napiszę Wam coś co mi się teraz przypomniało ze świąt,a dotyczy mnie i mojego M.

Wieczorkiem po imprezie mój kochany lekko zachwiany jeszcze Daruś zrobił lekcję miłości rodzinnej :szok::szok::-D:-D:-D.
To znaczy tłumaczył dzieciom jak on mocno kocha mamusię i że ich obowiazkiem jest kochać rodziców i siebie nawzajem bez względu na wszystko.:szok::szok::szok:
To co mnie najbardziej wzruszyło ,to słowa D wypowiedziane tak od serca :
"Uwierzyłem w miłość na nowo,jak w kościele na misjach było odnowienie ślubów.
Uwierzcie dzieci,że wtedy dotarło do mnie,że miłośc istnieje ,że ta miłośc jest w nas .
Jedyny problem to taki,że trzeba ją rozpalić i pilnowac,żeby nie zgasła.:szok::szok:
Tak dzieci ,dziękuję Waszej mamie ,że pomimo,iż tyle kiedyś przeze mnie wycierpiała ,ona nadal jest i nas kocha."
Dziękuję bardzo i mnie wtedy pocałował,przytulił i się popłakał.
A ja razem z Nim ryczałam.
Dzieci były w szoku ,ale podeszły do nas i też je przytuliśmy.

To była chyba najpiękniejsza chwila tych świąt.
Nigdy tego nie zapomnę :tak::-):-)
 
witam poświątecznie.
Nie poczytam ,bo zdecydowanie za dużo tego napisałyście.:szok::szok::-D:-D:-D:-D.
U mnie szalone święta.
Było miło i to najważniejsze .:tak::-D:-D.
Napiszcie tylko czy Wam powychodziło jedzenie z moich przepisików.
U mnie wsio wyszło.A tort ...no cóż poszedł w niecałe 5 minut.:-D:-D:-D:-D
To się nazywa mieć rodzinkę łasą na słodycze.:-D:-D:-D:-D
fotki wrzucę w wolnej chwili.
Dobra spadam ,bo mój mały gad zasiadł do śniadania :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: i zaraz go chyba rozszarpie .Je z częstotliwością 1 łyżka na 5 minut :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:.
Najważniejsze jednak ,że jakoś tam je :cool2::cool2:
Dobrze, że dobrze, hihi, u nas też było zajefajnie, i tego pierwszego dnia świąt tak się troszkę bałam, że tyle ludzi, że małe nie dadzą nam żyć, Piotr taki mało rodzinny i nie lubi spędów a sam mi przedwczoraj mówił, że najfajniejszy dzień z tych całych świąt to był.:tak::tak::tak:


a ja bym odpuściła :tak: Przede wszystkim bez nerwów, bo jak będziesz stała nad dzieckiem i wyliczyła ile zjadło to na pewno nie poje :no: Przygotuj mu posiłek, żeby mógł sam jeść i niech siedzi z tobą przy stole i sam je ( oczywiście ty tez musisz coś szamac, cokolwiek):tak: Jak nie zje to nie namawiaj, a samo się wszystko ułoży :tak::eek:
Święta prawda!!!!!!!!!!!!!!



a Lunka jak poszła sprzątać i sie ważyc to ją wcieło:-Dno tak spoci się przy sprzątaniu to jej wyjdzie ze jako jedyna przez swięta schudła:sorry2::-D:-D:-D
hihi, ą wiesz, przypomniałąś mi, bo zaważyć to się zapomniałam-no i masz rację schudłam półtora kilo!!!!!!!!!!!!
A ogarnęam tylko pokoik małej, zrobiłam jedno pranie, jedno ściągnełąm, poukładałam, zrobiłam porządek w szafkach małej, pochowałąm co za małe, i zabawki, które sie poki co znudzily, pozmwałam, posprzatałam lodówkę-szybko się niektóre rzeczy psuja:wściekła/y:
No i wpadłam tylko na chwilkę, bo wlaśnie P dzwonił, że nie do 18 a do 14 i szybko obiad robić.
A ja w pidżamie:zawstydzona/y:


Luna ,ale zabiegane święta ,ale na pewno fajne ,a powiedz czemu u swojej chrześnicy byłaś ostatni raz????
A bo Kinia tylko sparwdziła co dostała, ja sie wykosztowalam i dziekuje nie usłayszalam, poszła po koleżanke i prawie slowa ze mna nie zamieniala, ciotka gadala tylko z Mojaą małą, a wója-gadał bo musial. :-:)-:)-:)-:)-:)-(

No to spadam, jeszcze wpadne po pochwały:-D:-D:-D
 
As i dla takich chwil warto żyć!!!!!!!
Piotr też mi taką przemowę podarował na święta, że płakałam jak bóbr, tyle, że jeszcze byliśy trzeźwi, hihi. I wiem, teraz na pewno, że kocha mnie ponad wszystko.

Ale już spadam!!!!!!!!!!!!!!!
 
reklama
a oto mój piekarnikus:-)
 

Załączniki

  • IMG_4447.jpg
    IMG_4447.jpg
    14,4 KB · Wyświetleń: 35
Do góry