reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z Irlandii!!

Ciao Babeczki!

Piekny dzien, czyz nie? Bylismy na Red Arrow- super pokazy. A taka przyjemna bryza od oceanu, az milo bylo sobie posiedziec, no i nie bylo za goraco wiec nie zdazylam spuchnac ;-) Ale potem musielismy wracac do domciu bo Aaron dzis w pracy. Ja sobie gotuje obiadus i ogladam jakis muzyczny program w Tv. Wyspiewuje wszytskie piosenki,. koty patrza na mnie jak na nienormalna. Generalnie mily dzien.:-)
 
reklama
El@, Ty się zwolniłaś z pracy czy jesteś na chorobowym ? (może wcześniej pisałaś, ale nie doczytałam - sorry). Jeżeli jesteś na chorobowym, wysyłałaś certy do welfaru, to spokojnie to Ci się liczy do maternity. Jezeli jednak się zwolniłaś, to niestety nie ma szans na zasiłek...

Piękna pogoda, co ?? My spędziliśmy pół dnia w ogródku, Młody szalał w samym bodziaku, jeszcze kilka dni temu byłoby to nie do pomyślenia :)
 
Super dzionek, za sie zyc chce.Moj maluch dzis kapal sie w baseniku i mial radocheze hej! A ja sie opalilam.Solarium za darmo.
 
U nas tez pieknie bylismy na dworku od 11 do prawie 17 ale maly nic prawie nie spal tylko 0,5h i w tym czasie zrobilam ciasto z rabarbarem.
Jestem zmeczona tym sloncem bo nie przyzwyczajona:-Dwczoraj chlodno a tu nagle taki upal:tak:.
fajnie ze mozecie sie spotkac i poplotkowac a ja tu siedze na tym wygwizdowie i szlag mnie trafia,ale moze za dwa tyg.juz bede w PL,wciaz czekamy na paszport:baffled::angry:.
 
hej Dziewczynki:) zazdroszczę Wam tego korzystania ze słoneczka:) ja wróciłam z roboty (dzięki Bogu cisza była, bo wszyscy na Salthillu:) a mój A stwierdził, że może byśmy powoli zaczęli szykować pokój... jakieś małe przemeblowanie, wstawienie łóżeczka itp. chyba troszkę za szybko, ale jak to wyszło z jego inicjatywy, to nie ma rady:) a jutro wolne, więc mam plan spędzenia całego dnia na "nierobieniu nic" :)
a co do tego zwolnienia lekarskiego - no cóż - mogłabym iść, bo plecy mi siadają, ale za miesiąc kończy mi się kontrakt i chciałabym, żeby mi przedłużyli, więc pokornie chodzę do pracy i robię wszystko, co mi każą...
 
Gadka sie dzis nie klei...nie ma co czytac...:-(
Jestem tak najedzona, ze nie wiem jak sie nazywam.., a dlonie mam spuchniete jak dwie szynki owiniete sznurkiem;-)

Jak widze taka pogode, to przypominam sobie jak to bylo w Polsce, kiedy mozna bylo zadzwonic do kogos i umowic sie na spontana do rynku na wieczornego browarka. Siedzialo sie wiec wsrod tlumu ludzi, zachodzilo sloneczko, w powietrzu ten specyficzny zapach...polskiego lata i ta atmosfera kiedy ludzie zmeczeni calodziennym upalem relaksuja sie wieczorkiem, smieja, muzyka gra z okolicznych klubow....ehh
Wyszloby sie gdzies...wypiloby sie...powachaloby sie to lato..:-(
 
u mnie dzisiaj tak nbyło gorąco że nie miałam co z sobą zrobić... chciałam jechać nad jeziiorko ale kmpel złamał nogę i lipa... cholera musiałam do ennis do szpitala jechać z nim.... wrrrr....
a później jakoś tak zleciało tyle że wciąż miałam na coś ochiotę ale co bym nie jadła to to nie było to :crazy:
masakra...
 
Hej mamuski.
Ale dzis piekny dzionek mielismy suuuuper. My tez bylismy na salthil ale spoznilismy sie na pokaz samolotow:baffled: Super spacerek (fotki na zamknietym) no i frog spotkalam :-) pewnie bylo nas tam wiecej ale trudno z tego tlumu kogokolwiek znajomego bylo wylowic:eek::tak: Maly troche marudzil bo po wczorajszym szczepieniu mial troche goraczke i wogole byl jakis nie swoj, ale bylo tak cieplutko ze szkoda bylo nie wyjsc:tak:
Ach dziewczyny moze wy juz wiecie - ja sie dopiero wczoraj dowiedzialam ze dr Blach nie przyjmuje juz w polmedzie :eek: ma gabinet na terylandzie naprzeciwko melno hotel.
No maly dusi komara a my sobie siedzimy przy otwartym oknie i tak fajnie cieplo, gdzies zdala slychac muzyke...misia chyba poczulam troche zapach tego lata:-Dtylko browarka brak:-D:-D
A na jutro planujemy wyskok na malego klifa na plaze tylko ciekawe czy bedzie pogoda no i czy z malym bedzie ok:-)
pozdr:-)
 
reklama
witajcie!
My także spędziliśmy cały dzień na świeżym powietrzu :-), mój P łowił rybki , a ja przy jeziorku sobie czytałam, super wypoczynek, potem mała:tak: drzemka, jakieś kanapeczki + owoce i spacerek, a jutro jak będzie taka pogoda to jedziemy do Bray, a w środę( już nie mogę się doczekać na wakacje) - nareszcie!!!:-D,pozdr i milego dlugiego weekendu
 
Do góry