reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy z Kielc i Okolic

Mikasa - ja nie mam pojecia, myślę że może nie być ciągłości, załatw sobie od internisty, przecież normalnie może być taka sytuacja że w sobotę i niedzielę czujesz sie dobrze, masz zamiar iść w poniedziałek do roboty, a tu cię np grypa żołądkowa dopadła o 4 rano i co :szok::-D:-D, bierzesz zwolnienie i już, tyle ze wtedy to chyba firma znowu płaci.
Co do porodu to trochę inne zdanie mam. Ja miałam ciężki poród, synek wyjść nie chciał bo duży był - 4 kg i główka duża. Nie płaciłam nikomu, a bardzo dobrze sie mną zajeli. Jedna osoba mi się tylko tam nie podobała - pani neonatolog, która nie chciała nas do domu puścić o oczko Filipa, mimo że w domu mogłam robić to samo co oni, a nawet więcej
 
reklama
Może uda mi sie wkleić zdjęcia, bo nie mam tutaj na kompie i ściągałam z forum. Na pierwszym moja kochana Pyzucha Filipek walczy z grawitacja, a na drugim z mamą na spacerku,
 

Załączniki

  • IMG_7364jola.JPG
    IMG_7364jola.JPG
    131,7 KB · Wyświetleń: 60
  • IMG_7433jolka.JPG
    IMG_7433jolka.JPG
    312,5 KB · Wyświetleń: 62
Mrozik_i piękny bobo! jak będe miała chłopaka to na pewno Filipka, a z imieniem dziewczynki gorzej, ale się będziemy martwić jak już będzie wiadomo na 100%.
Shiraaine redsik jak najbardziej,tylko ten tydzień odpada bo mamuśka z chrześniaczką przyjeżdżaja i trochę zabawią:-)
Oj dziewczyny, ja tu widze że każda do porodu się po mału szykuje a tylko ja zostanę na koncu z lipcem....ojejej:-)
 
Pracowałam, ale wzięłam zaległy urlop, jeszcze miałam 18 dni zwolnienia, bo mi się kamyki odezwały na pęcherzyku po porodzie i tak wyszło że od 1 marca startuję ponownie

YouTube - Ty jesteś moim skarbem - Bebe Lilly

fajna piosenka - taka walentynkowa ;-)


Ahaa - dziękuje w imieniu Filipka - on jest straszny komplemenciarz, jak mu się komplement powie, to od razu sie cieszy :-D:-D
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Mikasa- może ci sie uda - w tym roku nie jest czasem znowu 2 tygodnie więcej macierzyńskiego? Zaległego urlopu miałam 26 dni - bo cały rok nie byłam, wybrałam tylko w 2007 zaległy za 2006 - 10 dni, do tego miałam wziąć wychowawczy tylko na luty, ale że miałam zwolnienie 18 dni, to dobrałam urlopu jeszcze z tego za 2008 i jakoś tak wyszło że i luty mam urlop. Jest jeszcze 2 dni opieki nad dzieckiem na rok, więc wzięłam w 2007 te 2 dni, bo jak sie nie weźmie to przepada. No i teraz jeden jeszcze wzięłam i jeden zostawiłam.
 
No z 2007 roku to nie mam całego urlopu:) może z połowę, jeszcze nie pytałam w kadrach.
Na razie kombinuje jak nie zacząć wykorzystywać urlopu macierzyńskiego wcześniej. Muszę z lekarzem pogadać jak będę w sobotę u niego.

Świat jest mały, a Kielce jeszcze mniejsze :)
 
mrozik - no kawał chłopa Ci w domu rośnie, ale te oczka wielgachne po prostu śliczne ;-):tak:

AHaa - spoko, ja teraz mam sesję na uczelni więc do 26 lutego to raczej nie uda mi się nijak z domu wyrwać, bo ostatni weekend mam same zaliczenia i egzaminy - żadnych normalnych zajęć :baffled:

miaksa - z tego co się orientuję od dziewczyn ze "staraczek" to któraś musiała sobie załatwiać zwolnienie na 1 dzień, bo dzidzia się spóźniała i kazali jej w pracy donieść to zwolnienie bo musi mieć ciągłość.
A jeszcze co do lekarzy, to każdy ma jakieś doświadczenia. Ja sama z Misiakiem przeszłam horror - przez dwa lata utrzymywał ze takie powiększone jajniki to norma u młodej dziewczyny, a jak się później okazało to torbiele były które spowodowały u mnie brak płodności - i lecz się człowieku. A w ostatecznym rozrachunku trafiłam na stół operacyjny bo torbiele były większe od jajników i powodowały wczesne poronienia. A Karolcia jest wynikiem 15 miesięcznej kuracji po operacji u innego lekarza. Też słyszałam o nim, ze robi świetne USG, ale jakoś ta opinia mnie śmieszy po tym co przeszłam u niego.
 
reklama
Do góry