reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcóweczki 2011

Pastela Twój Wiktor tak szybko chodzi spać? zazdroszczę, ja to za jakies 15 minut wezmę się dopiero za kąpiel małej, i mam nadzieję że jak o 21 będziemy po mleczku, bajeczkach i myciu zębów, to zaśnie bez cyrków:tak:
ola te bóle wykańczają ale trzeba je jakoś znieść, nospa moim zdaniem nie pomoże, mnie też boli, i najgorzej jak się zasiedzę, to chodze jak paralityk, jak już się rozchodze to jest w miarę ok, tyle że wtedy brzuch się buntuje... och jak nie urok to sr....ka:-( ale po porodzie takich bóli już nie odczuwałam:no: będzie dobrze;-) po nacięciu zresztą też nie było tragedii;-)
cliford dzięki za słowa otuchy:tak: ja to najbardziej mam złość chyba o to, że jak się dowiedzieliśmy o drugiej ciąży, to się tak cieszył, a teraz mam wrażenie że oprócz tego że mi brzuch urósł, to on tego nie dostrzega, nie czuje potrzeby przygotowania się do przyjścia Zosi, przynajmniej ja to tak odbieram:-(
pestusia sen jak z kryminału:szok: chyba meliska na sen się przyda co?:tak:
Marta dzięki za wieści od Milutka!
Milutek myślami jesteśmy z Tobą, trzymaj się dzielnie:-)
 
reklama
patik - wiesz co jest najśmieszniejsze? że właśnie wczoraj sobie meliskę łyknęłam wieczorkiem - może u mnie działa odwrotnie?:D
Marta - no właśnie kurka...nic takiego nie czuję..moja macica chyba jakaś nieczuła jest:p ja to w ogóle się boję, że przegapię swój poród:p a Ciebie jak tak boli to połóż się i odpoczywaj, powinny minąć, a jak nie to może warto podjechać do szpitala?
 
Martusia mi czesto brzuch sie napina i jest twardy jak kamien ale nie boli,nie wiem czy to sa te hiksybriksy;) tyle nospy co w ciazy najadłam sie to przez całe zycie nie zjadłam;)
 
patik - kladę go ok 20, bo potem łapie jakąs dodatkową energię i nie idzie go położyć. A oczywiście, że jeszcze nie śpi ;P jest umyty, najedzony, ubrał się w piżamkę i teraz ściemnia a to siku, kupa, a to pić, boi się, bawi w łóżku, kombinuje, ale ja mam spokój już. Bo stara się nie wyłazić z pokoju, abym go nie nakryła ;) Teraz woła Harrysia , aby mu towarzyszył w pokoju, bo wtedy czuje się bezpieczniej jak ktoś z nim siedzi. A Harrysiowi pasuje, bo u W. tylko jest dywanik, a mój piesek to tylko kladzie się na legowisku lub czyms na podłodze, na gołych panelach to nawet nie usiadzie ;)
Marta - dzięki za wieści od Milutka :)
Ona - dziś ciężki dzień, mama była z siostrą to sie pytały co ja taka bez humoru, a ja miałam ochotę beczeć, no ale powstrzymałam się i poszły sobie.

Teściowa się zlitowała i przyszła pobawic z Wiktorem, szok. Ja uciekłam na dwór na spacer z psem i do stajni ;) potem posprzątałam pokój do remontu, jeszcze ze 2 godz. sprzątania zostalo. I jak juz nogi mi z dupy wychodziły to przyszłam do nich.

jutro jadę robić wyniki, a po jutrze mam wizytę u ginki :)
 
Patik dziękuje kochana ;* Jak to się nie skończy szybko to wyjde z siebie i

stane obok.. Może własnie za rzadko się kłuce... tzn szczerze to z mamą chyba

jeszcze się nie pokłuciłam odkąd mam swoje życie... dlatego może taka Moja

reakcjaa... i jak boli ze mama nie rozumie mnie ze jestem w ciąży i sobie nie radze

teraz dopiero z hormonami!! Kto powinien mnie najlepiej rozumieć jak nie Ona :-(

Jak tylko sobie o tym pomyśle to rycze!! Ale nie ważne, nie bedę już zanudzać i

przepraszam ze Wam tak marudze, nie jestem pepkiem swiata a każda z Nas ma

jakies problemy.
 
reklama
Ona chyba sobie dzisiaj razem nagotujemy budyniu na te smutki co? ja zjadłam krówke wziełam kąpiel i relaksuje sie z wami bo w końcu z wami mi najraźniej jesteście takie kochane że nie wiem co bym bez was zrobiła DZIEKUJE KOCHANE ŻE JESTEŚCIE :-)

Marta dziekuje za wieści od Miluśki ja przez ten wspaniały dzień nawet nie pomyślałam żeby do niej napisać

Pinka to Ty sie pytałaś o te przeczyszczanie? mnie też męczy

Aha dzisiaj gadałam z kumpela o tych moich mega bólach w klacie i ona miała tak samo i jak wylądowała w szpitalu bo nie mogła wytrzymac z bólu to sie okazało że to od serca ale ból spowodowany jest prawdopodnie refluksem które lubią sie ujawniać pod koniec ciąży więc chyba jesteśmy w domu tylko teraz zagadka jak sobie z tym radzić bo ja jak tylko czuje że mnie bierze to odrazu łykam paracetamol i nospe i w sumie nie wiem czy to puszcza samo czy leki działąja

no i musze sie pochwalić że pierwsza tura wyprasowana normalnie prasowanie działą kojąco na nerwy niestety nie na kręgosłup a jeszcze tyle tego prania przedemna ale te wieksze to chyba sobie daruje są wyprane w normalnym proszku wiec chyba nie ma sensu znowu tego prac jak to takie duże rozmiary bo zanim mała to założy to już nie bedzie takie świeżutkie
 
Do góry