Witam się deszczowo,
ewi podziwiam! jesteś niesamowita!
futrzakowa porażka z terminami :/ państwowa służba zdrowia TFU!
spring a co to za pleśniak?
wierka popieram zdziwienie - dziewczyny są niemożliwe!
marta miłego wypoczynku
ewe ja jak ostatnio poszłam złożyć wniosek o zwrot VATu do US to też byłam w szoku, bo zajęło mi to dokładnie 15min i to było tylko stanie w kolejce, a nie bieganie po piętrach i pokojach, jak to często bywa
Za nami noc z dziwnymi pobudkami co godzinę. Młoda zasnęła przed 22gą, o 23ej ryk i wierzganie, M poszedł za chwilę nastała cisza, wrócił. O północy ryk, M poszedł, za chwilę cisza, wrócił. Pytam co takiego magicznego robi, że to dziecko tak momentalnie zasypia, kiedy on się zjawia; powiedział, że poruszał jej tylko nogami i zasnęła

I tak od północy spała już aż do 6:15, kiedy to wyrodna matka zerwała ją na lekarstwo i papu. Zjadła, lekarstwo zażyła i po godzinie turlania sie i jęków pt. "śpiąca jestem baaardzo!" zasnęła po w pół do ósmej i jeszcze śpi.
A ja spokojnie sobie wreszcie zjadłam jajeczniczkę

Tak jak z kawą było - WRESZCIE, bo jak karmiłam to mi nie wolno było, bo zaraz jej coś na ciałku wychodziło po jajkach :/ Kurde co to będzie jak zacznie jeść normalnie, modlę się żeby alergia minęła, bo to jakaś rzeźnia będzie

No a jutro wizyta kontrolna w przychodni. Młoda nadal kilka razy w ciągu dnia "pieje" łapiąc powietrze, więc nie wiem, czy coś jej w ogóle pomaga :/
Dobra, kończę jęczeć. Miłego dnia, wpadnę tu jeszcze w wolnej chwili.