reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

dzień dobry :)

u nas już wszystko wróciło do normy :) mała spała całą noc bez pobudki do 6:30 potem ja pojechałam na zakupki a M bo ma L4 jeszcze został z malutką.
kurcze ale szklanka na jezdni się zrobiła, ale najważniejsze że część rzeczy załatwiłam i pozamawiałam np. mięsko :)
oddałam się też mojemu ulubionemu zajęciu czyli szperaniu w lumpeksie i zakupiłam piękną suknię dla Poli- pomocnica świętego mikołaja :) wklęje później fotkę

uciekam obiadek zrobić :)

miłego popołudnia :)
 
reklama
no to ja mam mega luz i nie moge narzekac chyba na nic. Niko potrafi bawic sie na podlodze nawet 40 minut. ja w tym czasie ogarniam pokoje zdarze glowe umyc ubrac sie itd....jedynie dlugo nie usiedzi w foteliku do karmienia. Wlasnie spi 1,5h a ja totalna laba...
co do alkoholu ja lubie sobie czasem wypic winko czy piwko przed ciaza i juz bedac w ciazy a nie wiedzac do 5 tg balowalam ...duzo..ale jak sie dowiedzialam o fasolce to nie tknelam do momentu jak nie skonczylam karmic piersia...
ja mam kumpele z kolei co poronila teraz jest w polowie ciazy i pali papierosz debilizm totalny a baba wydawaloby sie inteligentna. przerzucila sie na cienkie i mentole bo mowi ze nie maja tyle nikotyny g prawda
 
cos malo aktywne dzisiaj jestescie :-)
czyzby przygotowania do swiat? :-)

a ja tymczasem ide zrobic salatke grecka, jako ze jestem przed okresem (jutro dostane) to od dwoch dni wydreptuje stala sciezke kuchnia-pokoj.
Non stop mam cos w buzi, jak tak dalej pojdzie to chuk z moja dieta. :eek::-)
 
no to ja mam mega luz i nie moge narzekac chyba na nic. Niko potrafi bawic sie na podlodze nawet 40 minut. ja w tym czasie ogarniam pokoje zdarze glowe umyc ubrac sie itd....jedynie dlugo nie usiedzi w foteliku do karmienia. Wlasnie spi 1,5h a ja totalna laba...
co do alkoholu ja lubie sobie czasem wypic winko czy piwko przed ciaza i juz bedac w ciazy a nie wiedzac do 5 tg balowalam ...duzo..ale jak sie dowiedzialam o fasolce to nie tknelam do momentu jak nie skonczylam karmic piersia...
ja mam kumpele z kolei co poronila teraz jest w polowie ciazy i pali papierosz debilizm totalny a baba wydawaloby sie inteligentna. przerzucila sie na cienkie i mentole bo mowi ze nie maja tyle nikotyny g prawda
Marcia a Niko wstaje i chodzi przy meblach, scianie, lodowce, drzwiach?
 
ja wczoraj wieczorem utarlam dwa duze selery i 4 jablka i podjadam....a na wieczor brokuly na parze...3ba wiecej warzyw jesc ....
kurde a na stole leza orzechy i wolaja zjeeeeeedz mnieeeee chlip chlip
 
Marciaa na zajęciach w szkole rodzenia, lekarka mówiła, że z dwoja zgłego lepiej wypić lampkę winka raz na jakiś czas będąc w ciąży niż palić...dodała też, że to nie znaczy, że ona zezwala na picie alkoholu w ciąży czy, że tego nie neguje, ale mówi co jest gorsze, a i mówiła, że jak urodzi się łożysko to nawet nie trzeba pytać rodzącej czy paliła bo właśnie po nim odrazu to widać...Możesz przekazać to tej dziewczynie...
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Witajcie!

Co do palenia i picia w ciazy jestem bardzo konserwatywna, lepiej wtedy dmuchac na zimne, niz pozniej miec wyrzuty sumienia, przeciez to tylko 9 miesiecy....

Ja tez nie mam jak isc do lazienki....jak Mlody byl mlodszy to wydzieral sie na cala ulice, bo musialam go zostawic samego, teraz tez musze go wlozyc do lozeczka, bo nawet w foteliku potrafi tak sie powyginac, ze ataku serca dostaje....ze jest towarzyski to malo powiedziane, dopiero tak od 2 miesiecy potrafi sam sie zajac na okolo pol godzinki najdluzej, ale tez nie zawsze....ale jak tylko znikne z pola widzenia juz slychac raczki i nozki na podlodze....

A z dieta mam juz dosyc, nic na mnie nie dziala, juz 2 miesiace bez slodyczy, nie wiem jak to wytrzymalam, same bardzo zdrowe zarcie...ech..mam ochote na kanapke z serem i duza iloscia majonezu...mmmmmmm..a waga ani drgnie....
 
wiem do czego dazysz. nie chodzi ale pelza
ja mam wszystko nisko stoliki i meble i sciaga
Marcia poprostu jeszcze masz labe :-)
poczekaj az zalapie, jak sie wstaje :-)

Ja to czasami zeby np wyszykowac sie na spacer, to wlaczam Pawelkowi jego ulubiona bajke Truskawkowe Ciastko i mam 11 minut :-D
ewentualnie piosenke poczatkowa puszczam 3 razy, Pawelek wtedy tanczy i oglada. :-)


Ja w ciazy wypilam okolo 1,5 kieliszka wina.
a dwa dni przed testem ciazowym bylismy na imprezie i lal sie alkohol. Pamietam strasznie sie wtedy strulam, a duzo nie wypilam.
Potem mialam wyrzuty sumienia czy nic nie jest z fasolka, ale na szczescie bylo ok.
 
reklama
ta dziewczyna ma 30 lat i mimo swojej duuuuzej wagi kiepsko przybier ana wadze...mozesz gadac ....ona wie ze zle robi niby.
mzsyowata bedac na koncu ciazy w radio mowili ze jest jakies sympozjum czy cos w ten desen ze nawet kieliszek wina moze szkodic.
ja palilam beda w ciazy do 5 tg. na usg 4d lekarz sie pytal czy palilam...a ja tak i pow ze nic nie da sie ukryc bo lozysko bylo dojrzale jak na swoj wiek...
ale byly nerwy

sory za literowki klawiatura wariuje

a ja juz chce zeby Niko lazil i biegal moze schudne biegnac za nim ha ha
 
Do góry