reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Staly rytm jest wazny, bo dziecko czuje sie bezpiecznie i wie co po czym nastepuje :tak:
I tak np. podczas kapieli Alus jest grzeczny, a po jeszcze grzeczniejszy :-) Bo wie, co bedzie dalej, czyli jedzenie i spanko :happy2: Zero problemu.

Ale kiedys nie bylo tak kolorowo...Echhh nawet nie chce pamietac o tych wszystkich problemach, ktore mielismy :dry:
 
reklama
Fiołkowa a to do mieszkania to urzadzenie tez sie nadaje?
Na pewno można, tylko to ma dość mały zasięg, więc na całe mieszkanie nie wystarczy. Niby napisane, że 3 metry, jeśli dobrze pamiętam, ale faktycznie tyle nie ma. U nas w domu na szczęście komary nie przylatują i używamy tylko na spacerze - mały ma przypięte do wózka :)
 
woiam sie i ja,
wczoraj padłam ;)
a moje dziecie zrobiło mi ta grzeczność i na jedzenie stała dopiero o 4ej :) a potem spała do 9:30 :)

ale mamy mega problemy z kupa....gorzej niz kolka...mala prezy sie i steka i nici z tego...az termometr użylam...wiem wiem nie powinno sie ale wyszedl jeden bobek i dalej nic:dry:wrrrr a mala dalej stekala i okropne baki puszczala:dry:

oj :( a Ty cyckiem karmisz? może daj małej wody przegotowanej rano?


Co do nie zakładania czapeczki...o uszy się nie boicie?Moja ma taką chuste z częścią na uszka jak opaska,wiązaną.Kupiłam z myślą o lecie a bardzo pilnuje by uszek jej nie zawiało.To podobno wielki ból.

e tam ;) w gondoli na pewno nie wieje ;)

jakim cudem wasze maluchy rano tak dlugo spia? moj idzie spac o 19 (zasypia ok 19.30), potem miedzy 3-4 jedzenie i spi max do 7. przewaznie juz przed 6 sie kreci, ale wlaczam mu suszarke z telefonu i jeszcze do tej 7 jakos pociagnie. zje, pobawi sie i jakos po 8 znowu idzie spac.

pewnie dlatego, że moja idzie spać dwie godziny później ;)

No a teraz sie pochwale moim wyczynem - takej sieroty to dawno nie widzialam.
Wychodzilismy na spacer i ja wzielam w rozku malego a M wozek sprowadzał, zeszlam po schodach przeszlam ok metra i sie wywalilam na prostej drodze- dokladnie na kostce przed domem :wściekła/y:- chyba jakos zle stanelam , upadlam na kolano a druga noge jakos podwinieta mialam - nie myslalam jak sie chronic tylko zeby nie uposcic Alana , no i z tego kolana na bok i siadlam na dupie :baffled:- efekt pozdzierane kolano i albo skrecona noga albo stluczona- w zgieciu przed kostka mam gule :baffled: i ledwo chodze , ale na spacer poszlam , tylko ledwo nadazalam za wozkiem - a M sie smial ze kuternoga iddzie i wstyd ze mna isc wiec mnie z tylu zostawia :-p.
na szczescie nic sie nie stalo - ale troche sie wystraszyam bo nieraz nosze malego na spacerach :baffled:, no i kurde wolno szlam i patrzylam pod nogi ogolnie jak go nosze staram sie uwazac:baffled: a jakbym tak chwile wczesniej na schodach :no: az nie chce o ty myslec :no:.

o matko! ja kiedyś sie wyłożeyłam na prostej drodze :/ i raz o mało co nie zleciałam ze schodów z O :/

ionka i najlepsze że wg lekarki dużo przybrał hehe

bo tutaj jest kult grubego dziecka, hehe ;)
w sumie to nie żart :/

Ionka, ja juz kiedys pisalam, ze nasze dzieci maja podobny rytm :-D Tylko pojecia nie mam ile mleka mam mu podawac jak juz zaczniemy rozszerzac diete :sorry2: Ale to jeszcze troszke.

gdzies wyczytałam, że 4x butla 180ml, obiadek i podwieczorek ;) tego sie trzymam ;)

Już się boje co moi sąsiedzi myślą. Jedna sąsiadka twierdzi, że znęcam się nad dzieckiem, bo jak wychodzę z małą pod blok, to słyszę tylko szuszuszuszu, na mój temat...Jak się porządnie wkurzę, to coś jej powiem... ehhh te stare baby!

ooo uwielbiam te stare suchotnice wychowane na serialach brazyljskich i programach typu Interwencja ;) nie przejmuj się :)

Dziewczyny cos ropnego i twardego zrobilo sie mojej malej pod paszka i na tylku:szok: normalnie jak ropny obrzmialy pryszcz....mialyscie cos takiego...myslicie ze to od ciepla?? dodam fotke.... i nie wiem co z tym robic :-( pomozcie bo do pediatry to chyba za malo by sie wybierac z czyms takim:sorry2:

ja miałam coś takiego kiedyś na nodze. dostałam krem z antybiotykiem i zaraz zeszło. moze lepiej idż i zapytaj lekarza...


i tyle wolnego ;) wracam później ;)
 
witam :)


wróciliśmy z nad morza było pięknie i cudownie :-) mały idealnie grzeczniutki i chyba mu się bardzo podobało :)

nie dam rady was nadrobić ale teraz będę już na bieżąco. :)
 
dronka faktycznie nieciekawie to wygląda u Twojej małej... jak po poparzeniu no ale z drugiej strony w dziwnym miejscu... może coś małą tam ukąsiło i to np reakcja uczuleniowa? albo jakaś wielka potówka? :no:


Jeśli chodzi o wymiany butelek... hmmm wiadomo ze to co pisze producent to czysty marketing... oczywiście jeśli butla bardzo zniszczona, czy smoczek to należy wymienić... ale inaczej to przecież można sterylizować ;-)

PS. mój młody dziś po każdym jedzeniu wymiotuje...nie wiem co to - chyba po pulpetach z indyka ech :no:
 
rzeczywiscie dzieciaka w dzien trudniej uspac niz wieczorem, ale na poczatku to wlasnie wieczorem mielismy mega problemy i od tego sie zaczelo,;-)

w dzien spal na spacerach wiec bylo dobrze he he
teraz nie spi

dzis tez spal juz 2 razy rano ponad godzine a teraz niestety tylko pol ale jednak zasnal sam w lozeczku:-)

ale spacer? spacer to masakra byla, wyszlismy po 11 a przed 12 juz bylismy spowrotem z wrzaskiem ,a niesc go nie chcialam bo slonce fest
w parku bylo spoko wiec nie sadze ze to upal, obrazil sie na wozek i wytrzymuje w nim jakies 20 minut potem mu sie nie podoba:no:

dzis wieczorem wyjezdzamy pewnie bedzie trudno zeby spal w lozeczku i bedzie spac w wozku bo caly dzien na dworze spedzac bedziemy, ale mam nadzieje ze bedzie mu dobrze:tak:

ja twoim miejscu dronka poszlabym do lekarza z tym bo brzydkie i lepiej sprawdzic albo cos zapodac na to:tak:

bedzie mi was brakowac :tak::-)
 
k_aralajna a próbowałaś położyć bajbuska w wózku na brzuszku? mój jak czasem w sklepie robi cyrki to go na brzuch przekręcam i jest dobrze :-D
 
reklama
Na pewno można, tylko to ma dość mały zasięg, więc na całe mieszkanie nie wystarczy. Niby napisane, że 3 metry, jeśli dobrze pamiętam, ale faktycznie tyle nie ma. U nas w domu na szczęście komary nie przylatują i używamy tylko na spacerze - mały ma przypięte do wózka :)
u nas sa komary. Moi rodzice kupili sobie lapke elektryczna i na wieczor nie przejmuja sie tym , ze swiatlo zapalone, balkon otwarty na szeroko i komary leca. Bo przeciez maja lapke nie? szkoda tylko, ze nie pomysla, ze te komary lataja po calym domu i wlatuje tez do naszego pokoju. Efektem tego sa 3 czerwone place u malucha, 2 na buzi i jeden na glowce... Ale juz niedlugo przyjdzie kojec z moskitiera i bedzie po problemie. :-)
Chyba mam sprawce porannego placzu!
Na miejscu dolnej prawej jedynki dziaselko czerwone i biala kropa :szok:

o.. czyli zabek :-)
 
Do góry