reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Menu naszych dzieci

Ja znalazłam sposób na zmienianie pieluchy i zmieniam na siedząco w łazience. Pieluchę odpinam jak mała siedzi na moich kolanach i siup pupa pod kran umywalki. Później smaruję też na swoich kolanach. Inaczej się nie da - o leżeniu na plecach nie ma mowy a tak to idzie nam szybko i bez krzyków :)
 
reklama
U nas pielucha to też koszmar, i też przed przebraniem jest nocniczek, zlew, i na siedząco. No u mnie jest z zakładaniem trochę więcej wysiłków, bo oprócz pieluchy dochodzi pokrrowiec. A co do pampków, to są takie pull-up zakład się jak majtki, i te nawet daje sobie załozyć.
 
No to wracam na temat jedzonka:-D

Ile Wasze dziecię zjada kasiory na kolacje? Tzn. w ilu ml wody czy tam mleczka ją rozrabiacie jesli to gotowe kaszki...

Bo moja tak na max. 100-110 ml wody wiecej nie zje.
 
Karincia- gotowałaś tą kalarepkę - jak?

Malbertka ja robie na 150 ml mleka (bo my pepti) i często troszkę zostawia czasem zje wszystko, za to rano jak próbowałam mu dawać to ledwo z połowa tego mu wchodziła...
 
Malbertka moja ostatnio nawet mleka na noc nie zje 150ml. Ale na pudełku z mleka jest napisane że dziecko od 1 roku życia potrzebuje 300ml. na dobę więc może nasze dzieci same wiedzą ile dla nich jest wystarczająco?
 
Ja kalarepkę gotowałam pokrojoną w kostkę jak marchewkę Basiu. Wychodziła zupa kalarepkowa;)
Dałam też surową do rączki ale potem w kupie była nieprzetrawiona widać za mała jeszcze.

Co do mleka no cóż...moje dziecko 210ml ma naszykowane i czasami zje wszystko czasami połowę. I to tak na gęsto jej tatuś szykuje (4 łyżki stołowe). A po butli mycie ząbków i lulu i śpi do rana.

Nie wiem jak to jest z tą normą mleka dziennie. Bo Gabi rano wypija 120ml na śniadanie i potem raz 120ml przed drzemką w ciągu dnia, więc wychodzi mi 450ml!
 
reklama
hmmm...moja Monia przechodzi kaszkowstręt...

kiedyś wypijała kaszkę ze 180 ml mleka - zwykle wszystko, czasem zostawiła ze 30 ml... teraz zrobi 2 łyki i koniec...

na gęsto łyżeczką wcisnę jej max 4 łyzeczki....dziś zjadła ciut więcej bo dałam jej malin do tej kaszki ale i tak pluła... a zrobiłam jej dziś kaszki na 90ml mleczka...

z obiadami podobnie...nawet swojej ulubionej jarzynowej z kluseczkami Gerbera nie da rady zjesc za 1 podejsciem...

no i wczoraj dalam jej kaszke manne waniliowa ze słoiczka - pierwsza łyzeczka od razu została wypluta :-(

nie wiem czym ona żyje...chyba miętą i cyckiem tylko...
 
Do góry