reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

MENU naszych marcowych pociech

Mi się wydaje, że Piotrek nie je wcale tak mało. Widzę, że masz przerwy od godziny do 2,5 :happy:
U nas jest tylko mleczko i zawsze co 3h, także myślę, że twój synio nawet sporo je :tak:
 
reklama
Nie wiem co jest u nas grane, ale każde jedzenie poprzedzone jest 10-minutowym płaczem :baffled:
Macie jakiś pomysł?
u nas też tak było:tak: jak przystawiałm małą do piersi to płakała:-( więc różnie kombinowałam delikatnie ją kołysałam albo chodziłam po pokoju:sorry2: wydaje mi się że te płacze były spowodowane u mnie małą ilością mleka, bo zazwyczaj taki cyrk był w ciągu dnia jak miałam miękkie piersi:angry: lub tym że weszła butla a jak widomo z butelki łatwo leci a przy piersi trzeba się napracować;-)
 
u nas też tak było:tak: jak przystawiałm małą do piersi to płakała:-( więc różnie kombinowałam delikatnie ją kołysałam albo chodziłam po pokoju:sorry2: wydaje mi się że te płacze były spowodowane u mnie małą ilością mleka, bo zazwyczaj taki cyrk był w ciągu dnia jak miałam miękkie piersi:angry: lub tym że weszła butla a jak widomo z butelki łatwo leci a przy piersi trzeba się napracować;-)

tylko, że ona się tak drze przy butli :rolleyes:
 
U nas działa to na zasadzie "czego mi wciskasz tę butlę?" i pluje nią, uspokaja się tylko przy smoczku i tak po 10 minutach walki nagle przekonuje się do butli i pięknie je :oo2:
 
reklama
Po kąpieli znowu były cyrki przy jedzeniu.
Ssała pierś 10 minut, ale tak łapczywie i niespokojnie, po czym wszczęła alarm.
Płakała i nic jej nie uspokajało, a cyc i butla były be :eek:
Co przybliżałam się z piersią na nowo w głośny płacz wpadała. Wreszcie wyciszyła się przy smoczku i po jakimś czasie wypiła 30ml :crazy:

Odłożyłam ją do łóżeczka i po kilku minutach wypiła jeszcze 80ml.


Jejku, co się dzieje? :sorry2:
 
Do góry