reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

MENU naszych pociech - od mleka do "kotleta"

matko tak cytam te wasze plany jedzeniowe w dzien i kurka strasznie duzo te wasze dzieciaczki jedzą :):-D

mój je 5 razy dziennie : 3 razy MM + obiad (zupka lub drugie danie i owocki) + kasza na kolacje


podajemy juz kaszke 5 zbóz i lipa z nestle bo ma gluten a przynajmniej sie nie bawie w to odmierzanie bo nie wiem co i jak :-):tak: bardzo mu smakuje i ładnie pachnie:-D
 
reklama
mamusia, ja próbowałam wszystkie i hipp- pycha, bobovita może być, gerber- ble i konsystencja gluta. Miesio zjadł wszystkie chętnie. Polecam jednak hippa, bo jest eko i dietetyk w szpitalu też polecala:tak: Ale uwaga na owocki z hippa- niektóre mają cukier!:szok:
 
Ironia, to nie robiłaś ekspozycji na gluten?? Ile sypiesz mu tej kaszki? Bo dopiero po 2 m-cach ekspozycji na gluten, można podawać gluten bez ograniczeń... Wcześniej tylko małe ilości.
 
Dziewczyny mam pytanie o ten gluten. Rozumiem, że te 2-3 g to na 100 ml posiłku. A co jeśli my zaczniemy dopiero wprowadzać dodatkowe jedzonko? I np. Ada zacznie od kilku łyżeczek to mam proporcjonalnie zmniejszyć ilość glutenu? Czy poczekać aż zacznie jeść np. pół słoiczka, cały itd....?
 
Blusia może tu znajdziesz odp:

2-3g kaszki manny na 100ml zupki raz dziennie. Jeżeli moje dziecko zjada 70ml zupki czy mogę te 2-3g dodać do 70ml? A jeżeli zjada 130ml zupki to czy te 2-3g wystarczą na te 130ml? Czy dobrze rozumiem, że generalnie ma to być 2-3g kaszki glutenowej dziennie, czy istotna jest ilość posiłku do którego ją dodajemy?
Jeśli dziecko zjada porcję 70ml i taką porcję Pani przygotowuje dla dziecka to zamiast 3 g kaszki manny, można dodać 2 g. Natomiast jeśli Pani przygotuje 100ml z 3 gramami kaszki manny, a dziecko zjada z tego ok. 70 ml to też będzie prawidłowo. Należy pamiętać, aby zalecaną w schemacie ilość produktu glutenowego (2-3 g) dodawać do 100 ml posiłku. Jeśli dziecko ma duży apetyt i jada większe posiłki, ilość produktu glutenowego powinno się proporcjonalnie zwiększyć (pamiętając o zasadzie 2-3 g na 100 ml posiłku).
W początkowych miesiącach życia dziecka jest to bowiem ekspozycja na gluten, czyli „oswajanie” organizmu niemowlęcia z tym składnikiem. Istotna jest ilość glutenu w stosunku do wieku dziecka w porcji posiłku. W następnych miesiącach życia dziecka zgodnie ze schematem sztucznego żywienia niemowląt zwiększamy ilość glutenu w stosunku do wieku dziecka. Około 8 miesiąca – po zakończeniu I etapu ekspozycji – można zwiększyć dawkę produktu glutenowego do 6 g na 100 ml posiłku. Około 9-10 miesiąca – po zakończeniu całej dwuetapowej ekspozycji – można juz podawać dziecku pełne posiłki glutenowe.

Blusia
a może do mleka odciągniętego (100ml) można dodać??
 
Aestima my właśnie tak będziemy robić. dwać z odciagniętym mlekiem. Tylko zastanawiam się nad taktyką. Moze będę robiła tak, że trochę odciagne i dam z kaszką, a potem cyc, bo nie wyobrazam sobie podawania 100 ml łyżeczką, a przez Calmę z której pija Natalia to kaszka nie przejdzie. A i ja kupiłam taką HOLLE PSZENNA KASZKA MANNA BEZMLECZNA PO4m NIEMCY! (1936944699) - Aukcje internetowe Allegro ważne dla mnie, że zboża pochodzą z rolnictwa ekologicznego. Zabawę z glutenem zaczynamy w przyszłym tygodniu. A nowe jedzonko wporowadzimy po 1 grudnia;-)
 
Setana, fajna ta kaszka, ale droga... My tyle ostatnio wydajemy na lekarzy, że już po prostu nie stać mnie na takie ekscesy:-( Ale warzywka i owocki
zjada eko:)
 
reklama
u nas roznie :) ziemniaki dziadkowe wiec malo chemi ale tez nie ma takich bez całkiem ;) kurczaka i indyka dostaniemy niedlugo od cioci ;-)


a dzisiaj totanie zwykła marchewka gotowana na słodko - była tez eko ale nie było ceny wiec olałam sprawe i wziełam zwykłą ;-):tak:

i do tego indyk z gerbera (niby od 7 mc) ale on juz takie jadł i nic mu nie było ;-)


co firma to inne oznaczenia od kiedy i do kiedy:crazy:
 
Do góry