reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mlode Mamusie

a ja mam 23 jak urodze tez jeszcze 23 ale w kwietniu to juz 24,hmmmmmmmmmmm bede pisala tu u was i na zlotym srodku,dzidzie planowalam juz od pol roku az w koncu sie udalo,a i uwazam ze mlode mamy maga byc super mamami tzn.chodzi mi tu o kontakt z dziecmi(jak juz troszke podrosna)
 
reklama
zgadzam sie z Tobą SYLWIA
zresztą każda kochjąca mama może być dobrą matką trzeba tylko sie starać i dbać o swoje maleństwo najlepiej jak sie potrafi
 
Zgadzam sie z wami w stuprocentach ja mam 24, a w marcu bedę miała 25 lat i cieszę sie razem z mężem że zostaniemy rodzicami. To nie wiek się liczy a dojrzałość, w końcu każda osoba ma świadomość następstw (ciąży nawet tej niespodziewanej) ale przecież liczy się to co my czujemy, to że chcemy tych dzieci i na pewno będziemy dobrymi mamami. Pokolenie naszych rodziców też wcześnie zachodziło w ciążę, ale wtedy o tym się nie mówiło otwarcie. Nie rozumiem jak dziecko można nazwać zmarnowanym życiem, przeciez na tym rzecz polega, że prawdziwą rodzinę tworzy mąż, żona oraz dziecko/ci i to właśnie one są naszym najpiękniejszym skarbem - reszta się nie liczy.
 
racja moja mama miala 18lat jak urodziła mojego brata
a teraz tak strasznie sie dziwią że ja taka młoda ::)
 
Ja naprawdę nie widzę powodów aby czekać do nieawiadomo ilu lat ..... A studia ? Nie uciekną a i tak miałam studiować zaocznie..... A co do ślubu to zobaczymy, bo w sumie to Nam się nie spieszy, może za rok lub dwa. Narazie wszystkie pieniążki chcemy "ładować" w dzidziusia, więc ślub narazie niepotrzebny. Bardzo się Kochamy i może właśnie dlatego nie potrzebujemy "paiperka" do udowodnienia tego ...... A jak ślub to z pompą i cudowną suknią (taką jak miała agao :) ). No, ale w suie to wszystko zależy od My Boo, który narazie mis ię nie oświadczył (głónie ze względów finansowch - tzn. pierścionka :) )Ale czekam nadal :D A tak wogóle to również zgadzam się z Sylwią - Młodsi rodzice mają lepszy kontakt z dziećmi :) A poza tym czy to nie fajne, że nasze dzieci będą miały już po kilka lat a nasze koleżanki dopiero będą siedziały w pieluszkach ?
 
Mamuski!teraz pytanie z innej beczki bo mnie normalnie rozsadza :(
czy wierzycie w przesady?No bo ja zawsze mowilam sobie tak:nIE WIERZY SIE W PRZESADY LECZ W BOGA!
lecz ostatnio zaczelam panikowac no bo moja ciotka byla u wrozki z moim zdjeciem i wrozka wywrozyla ze bede miec dzidziusia chlopczyka i ze nie bede ze swoim facetem chyba ze zadbamy ale bylo coraz lepiej ale jest ok na poczatku tym sie nie prezjmowlalam ale jak na usg powiedzieli mi ze to chlopczyk to zaczelam swirowac i miec glupie mysli:(
Moj facet teraz mnie uspokaja ze wrozka miala dwie opcje do wyboru:dziewczynka lub chlopczyk i trafila.A jesli chodzi o nas to niech nie wierze w bzdury.I co wy na to?
 
Maggusia ja nie wiem, ale ja też chyba bym świrowała. Chociaż z drugiej strony patrząc to Nasz los zależy od Nas samych i co ma być to będzie...... Coś musiała p[rzecież powiedzieć i w każdej z jej odpowiedzi masz 50 % szans - chłopczyk lub dziewczynka i co do waszego związku tak samo - albo będziecie razem albo się rozstaniecie. Więc główka do góry ! Pamiętaj, że wszystko zalezy od Was i jeśli będzieci dbali o związek i się kochali to będzie wszytskod obrze. Całuski :)
 
ja mam 21 a w styczniu bedzie juz 22 wiec jak dzidzia sie urodzi to juz bede po urodzinkach, studiuje na 3-cim i ostatnim roku, ale nie wiem czy skoncze bo malenstwo przyjdzie na swiat wlasnie w ostatnim semestrze gzdie jeszcze bedzie ponad 2 miesiace nauki ale tym narazie sie nie martwie zawsze sa jeszzce zaoczne... wazne by malenstwo dobrze sie chowalo :)
co do wieku odpowiedniego na dzidzie... kazda ma swoj odpowiednie czas, i niezaleznie od naszego wieku zawsze pojawia sie obawa "czy ja sobie poradze" wiec nie jest to zwiazne z niedojrzaloscia w sensie wieku prawda??
 
Mama Boo dziekuje za slowa otuchy tez mi sie wydaje ze los zalezy od nas...Nienwidze jak ktos gada mio o przesadach hm chyba nie powinnam tego az tak brac do serca. W sumie miala dwa wyjscia masz racje.Chyba sama sobie probuje wmkowic eh zeby nie wierzyla i sie uspokoila ale ja naprawde zaczelam miec glupie mysli az plakac.
MagdalenaB witamy cie wsrod nas  ;) mysle ze masz racje chyba u kazdej z nas pojawilo sie takie pytanie czy ja sobie poradze? ale po przemysleniach wiemy ze damy rade ... oby nasi faceci tez sie spisali:) pozdrawiam wzsystkie mamusie i sloe ciumaski
 
reklama
no ja też mam nadzieje ze wam sie będzie dobrze toczyć zycie z facetami
ja pierścionek dostałam już w tamtym roku na święta ale plan był ślubu na wakacje
ale bedzie troszkę wczesniej ;D
dobrze jest nie ma sie co zastanawiać będzie ok ;)
 
Do góry