Vegas
Mama Martynki i Zosi :)
- Dołączył(a)
- 8 Czerwiec 2010
- Postów
- 8 164
Asheara gratuluję ocen, zwłaszcza z polskiego
No wiesz to dopiero trzeci raz jak ją daję do łóżeczka by usnęła bez mojego noszenia jej na rękach. W pierwszy taki dzień co stwierdziłam, że a co mi szkodzi, spróbuję, to Młoda oczywiście jak ją włożyłam do wyrka to płacz, histeria, że chyba całe osiedle ją słyszało;D non stop mi wstawała, pozy śmieszne waliła, no jeden wielki cyrk. Po 25min padła.
Drugi taki dzień, wczoraj to było, płacz był, zabawne pozy bo np nogi na szczebelkach albo smokal z 1000 razy lądował przez szczebelki na ziemi i matka podnoś se a ja się pośmieję..;> No i wczoraj padła po 45min.
A dziś, dzień trzeci, cud nad cudy, że hoho! 0 płaczu jakiegokolwiek, wtuliła misia, leżała tak spokojnie i w 20 min spała sama;D Dumna jestem z niej!!
Drugi taki dzień, wczoraj to było, płacz był, zabawne pozy bo np nogi na szczebelkach albo smokal z 1000 razy lądował przez szczebelki na ziemi i matka podnoś se a ja się pośmieję..;> No i wczoraj padła po 45min.
A dziś, dzień trzeci, cud nad cudy, że hoho! 0 płaczu jakiegokolwiek, wtuliła misia, leżała tak spokojnie i w 20 min spała sama;D Dumna jestem z niej!!
I mi ją ubrał, żebym ją ze sobą do apteki zabrała
chyba ze taka niekumata jestem
Do tego jakieś literówki i muszę po kilka razy czytać, żeby zrozumieć
Dobrze, że mój P. nie próbuje nawet takimi tekstami rzucać, bo chyba nie byłby już "mój"
kochana, zwiazek jest bardzo latwo zniszczyc. na tyle ile mu pozwolisz teraz, tak bedziesz miec cale zycie. musza byc jakies granice 
ja mówię cztery a ona za mną pięć