reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

Zywa tylko sie nie denerwuj bo Ci pryszcze wyskocza :-p:-D a co do Hani to hmmm nic sobie nie zrobila ??
fakt klopot jest :crazy: pamietam ze Dawid czesto wypadal z lozeczka albo kojca i siorka polozyla na podlodze pod sciana materac to spal na nim w dzien a w nocy to w lozeczku no bo przeciez mateczki tak maja ze budza sie rowno z dziecmi wiec sie nie martwila !! tylko ze Ona mieszka w domu to jest sporo miejsca na materac :confused:
 
reklama
Polna, to ja chyba nerwus jestem, bo ciągle mam jakieś syfy na buzi:-D:-D:-D:-D.
A Hania nie płakała, ale była w takim szoku, że patrzyła ze zdziwieniem na podłogę:-D. Jakby chciała zapytać jak ja się tam znalazłam:-D:-D.
Asiowo, może to że wraca Ci dobre samopoczucie światczy o tym, ze lada moment urodzisz:-). Choć wydaje mi się, że humor Ci wrócił po wczorajszej wizycie u lekarza, prawda;-)? Dobre wieści, dobry seksik i Asiowo szczęśliwa:-).
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

Asiowo, może to że wraca Ci dobre samopoczucie światczy o tym, ze lada moment urodzisz:-). Choć wydaje mi się, że humor Ci wrócił po wczorajszej wizycie u lekarza, prawda;-)? Dobre wieści, dobry seksik i Asiowo szczęśliwa:-).

Hehe... nie wiele mi potrzeba widocznie:-p:-p:-p ale chciałabym, że to było związane z zbliżającym się porodem:-):-):-) Brzuch mi się okropnie napina... średnio to już chyba z 20 razy dziennie i często na kręgosłup jakiś ból przechodzi... ale czekamy, zobaczymy czy sprawa się rozwinie:confused:
Wczoraj nie umiałam sobie przypomnieć co jezcze miałam kupić dla małej i juz wiem!!!!!!! :-D:-D:-D Lampkę nocną do pokoiku:-p Na nocne wędrówki mamusi do córeczki na karmienie:happy2::happy2::happy2: I w ogole ciągle się zastanawiam czego jeszcze nie mam:-p
W ogóle sie wkurzyłam, bo w tym miesiącu dostałam tylko malutką częśc wypłaty:eek: ZUS dał mi zasiłek rehabilitacyjny, posłali info do firmy, ale oczywiscie oni nic nie wiedzieli i wypłacili mi kase do ostatniego dnia L4:shocked2: ehhh... a skad ja miałam wiedziec, że oni nic nie wiedza:-p ale za to w lipcu mi oddadza i dostane prawie 2 wypłaty:-):-):-):-):-):-)
 
Asiowo no to fajnie !! !! ale wiesz ja pare dni przed porodem tak tryskalam energia i dobrym humorem jak nigdy wiec moze zaniedlugo urodzisz :happy:
ja mialam tylko 1 ceratke i uzywalam Ja moze przez miesiac bo potem to juz mnie draznila ze tak dziwnie szalesci jak Ala tylko sie ruszala :laugh2:

Zywa to Twoja Hania dzielna jest :happy: u mnie Ala by pewnie narobila takiego halasu ze sasiadka by wezwala policje ze niby dziecko bije !! zreszta z 2 miesiace temu tak bylo ze moja poje.... sasiadka wezwala policje .Oni przjechali bo nie moga przeciez lekcewzyc takiego zgloszenia nawet od ..Michaliny.. ( tak mowimy na sasiadke,zreszta policji jest znana ze swoijego charakteru ale o tym kiedy indziej napisze) a jak przyjechali to im wytlumaczylam ze tak plakala tylko dlatego bo kolko odpadlo od samochodu,potem przy Nich tez kolko odpadlo i sami sie przekonali :laugh2: u Nas to PATOLOGIA jest z sasiadka :rofl2:
 
Podobno to mornalne, że dzieci wychodzą z łóżeczek, lezaczków, itd...:-p
Spadają na ziemie i zaraz robią to samo:-p:-p:-p Ja podobno co chwilę lądowałam na ziemi:-):-):-):-) No... i teraz co ze mnie wyrosło:-p:-p:-p
 
Polna, no to już widzę jakie masz przeboje z sąsiadką:-D. My tez taka jedną mamy, kiedyś napisała list do administracji ze skargą, że stoję z koleżanką na klatce schodowej:-D. Ja wyśmiali:-D.
Asiowo, jak ja bym chciała żebyś już urodziła:-):-). przesyłam Ci pozytywne skórcze:-D;-).
A ja teraz nie wiem, gdzie Hania ma spać:crazy:. I tu pytanie do mam starszych od Hani dzieci? W czym śpią Wasze dzieci?? Macie już tapczaniki? I od kiedy??
 
A ja sobie wykrakałam deszcz:baffled: i jaka burza... nie cierpie tego, szczególnie jak jestem sama... :baffled: Ja mam jakaś fobie przed burzą:-p

Dzieki Aniu! Oby pomogło... choć jeszcze poczekam... po terminie będę się wkurzać:-p
 
Asiowo, wykrakaj u mnie też ten deszcz, proszę! U nas susza już od kilku tygodni, a ja się duszę:-D. A burzy się nie bój;-). szybko minie;-).
 
Asiowo, wykrakaj u mnie też ten deszcz, proszę! U nas susza już od kilku tygodni, a ja się duszę:-D. A burzy się nie bój;-). szybko minie;-).

heh... u was to za 2 dni sie rozpada:-p:-p:-p a ta burza to może dobra..., bo podobno dzieci się rodzą podczas burzy:-):-):-):-)
Mała zaś sie najadła i juz 3 raz chyba meczy ja czkawka dziś:happy:
 
reklama
Asiowo u nas wlasnie przestalo padac i jest chlodno,naszczescie burza przeszla boczkiem !!

nawet Ala sie bala jak grzmialo a jak raz huknelo to caly czas trzymala sie mojej nogi i mowila ..mama yyooo.. :-D
ja nie lubie burzy w nocy :crazy:

Zywa ja to nawet nie mam tak zle z Nia najgorzej ma proboszcz co mieszka obok niej,nawet juz sprawa w sadzie sie toczy :laugh2:
a jak zrywalam kiedys z Ala czeresnie to podeszla i powiedziala ..ze Jej tez sie naleza czeresnie bo korzenie czerpia soki z jej gleby.. :laugh2:
 
Do góry