_Roszpunka_
szczęśliwa mamusia :)
liza oby ból szybko przeszedł :*
herbata dasz radę :-)
może młoda załatwia swoje sprawy rodzinne....
ja tam moje porody wspominam całkiem miło..
był stres był ból.. była adrenalina..
ale mogłabym urodzić jeszcze kilkoro dzieci
hihih
byle nie chodzić z nimi w ciąży ;-) z chęcią jesacze nie raz polezalabym na porodówce :-)
herbata dasz radę :-)
może młoda załatwia swoje sprawy rodzinne....

ja tam moje porody wspominam całkiem miło..
był stres był ból.. była adrenalina..
ale mogłabym urodzić jeszcze kilkoro dzieci

byle nie chodzić z nimi w ciąży ;-) z chęcią jesacze nie raz polezalabym na porodówce :-)