reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mowa 2 latka

Ja tez uwazam(jak jedna z wypowiadajacych sie pan)ze w dzisiejszych czasach za duzo narzucaja nam kiedy co i jak w jakim wieku itd powinno robic mowic dziecko przez co my rodzice zaczynamy je porownywac i zamartwiac sie ze cos moze byc z naszym maluchem.Moja corka ma 22 mies i mowi tylko mama,tata,tak,nie i po swojemu piesek(owszem wystawilam na forum pytanie czy mam sie czym martwic)ale mysle ze przyjdzie czas i mala sama zacznie mowic.Jesli chodzi o porownywanie podam prosty przyklad na moich dzieciach:syn zaczal chodzic jak mial 10,5 miesiaca a corka jak miala 17-18 mies dopiero zaczela chodzic.Mysle ze nie masz sie czym martwic gdy przyjdzie odpowiedzni czas to twoj maluch zacznie tak mowic ze bedziesz mazyla o chwili ciszy:-D
 
reklama
ja osobiście nigdy nie spotkałam się z takim podejściem, wręcz przeciwnie, wydaje mi się że to gazety i różnego rodzaju podręczniki narzucają nam co, kiedy i jak powinno wyglądać w rozwoju malucha ... natomiast zarówno u pediatry jak i logopedy od pań usłyszałam że każde dziecko rozwija się indywidualnie i wręcz nie należy go porównywać z rówieśnikami, chodzi tylko i wyłącznie o to aby się upewnić że np. opóźnienia w rozwoju mowy nie idą w parze z innymi opóźnieniami (co nie az ma miejsce) i taki specjalista wyjaśni nam po prostu czy powinniśmy się martwić czy po prostu poczekać, tak własnie jest w naszym przypadku - pani logopeda stwierdziła że dziecko bardzo ładnie się rozwija, nie ma przerośniętego wędzidełka itd. i że poczekamy do 3 urodzin a potem, zobaczymy czy coś się ruszy w mowie szkraba ;-) dlatego zawsze polecam konsultację ze specjalistą ;-)
 
Moja coreczka 2 lata bedzie miala w grudniu,i tez mowi tylko takie podstawy:mama(i to raz na rok,jak ma lepszy humor),tata,ta,nie,tie(czesc),daj i tyle.rozumie wszystko co dniej mowie,wykonuje polecenia itd,ale z mowa nie chce ruszyc do przodu.Chcialam isc do logopedy(moj syn uczeszcza),ale uznalam ze troche poczekam i dam dziecku czas,jak dalej nie bedzie poprawy w wieku 2,5 lat to wtedy pojde.Nie martw sie kazde dziecko zaczyna mowic w innym czasie,podam przyklad mojego meza,gdybyl maly zaczal dopiero mowic w wieku 5 lat(wczesniej cos tam ledwo mu sie udawalo mowic,bardziej po swojemu)i niechodzil do logopedy ani nic.I nagle zaczal mowic,bariera mu sie zlamala i poszlo;-)jestesmy w podobnej sytuacji i uwierz ze nie masz czego sie martwic,napewno jeszcze bedziecie duzo duzo ze soba rozmawia a szkrab nie bedzie zamykal buzi;-)
 
i dodam jeszcze jedno, wizyta u specjalisty to także inna korzyść, ponieważ rodzice martwiąc się o rozwój mowy u swojego malucha często próbują mu w tym "pomóc" czyniąc więcej szkody niż pożytku, logopeda wyjaśni jak można pomóc dziecku tak aby jego mowa się rozwinęła ale przede wszystkim aby dziecka nie zniechęcić, rodzice często namawiają dzieci do mówienia i tylko je tym zniechęcają do dalszej nauki, więc czasem jednak warto zapytać kogoś kto się na tym zna ;-)
 
Do góry