joanna0984
Zaciekawiona BB
Tak czytam to oklepane tamto jeszcze bardziej... Moja corcia ma na imie Julka (ok Giulia bo po wlosku) ale to nie przez to ze modne itp itd.... Ja jak mialam 12 czy 13 lat stwierdzilam ze pierwsza moja corcie nazwe julka i koniec i tak sie tez stalo, akurat w roku jak we wloszech byl boom na julki - teraz juz przeszedl... No i rzeczywiscie corcia w grupie w przedszkolu ma swoja imienniczke 
Natomiast imie dla drugiego wybieral maz, i jesli corcia to Maria po jego mamie, a jesli chlopiec Francesco - Franus (tez dosc oklepane we wloszech ale baaardzo mi sie podoba; moj M chcial Pietro po tacie, ale mi sie nie podoba wiec zmienil i bedzie franio po wuju
)
Pozdrawiam
Natomiast imie dla drugiego wybieral maz, i jesli corcia to Maria po jego mamie, a jesli chlopiec Francesco - Franus (tez dosc oklepane we wloszech ale baaardzo mi sie podoba; moj M chcial Pietro po tacie, ale mi sie nie podoba wiec zmienil i bedzie franio po wuju
Pozdrawiam
) i póki co nie ma żadnej innej Nikusi a jak będzie to trudno:-).Synek miał by na imię Nikodem bardzo mi się podoba,ale niestety tylko mi:-(,mąż chyba by się nie zgodził i byłby Damian.A moja siostra ma Roksanę(pierwszy raz w życiu słyszałam to imię)i Sandrę,również by moja córka tak miała na imię,gdyby siostra mnie nie ubiegła
....ponoć bum na to imię. Julia tez mi się nie podobało..No i Antoninek jest tez zatrzęsienie w tym roku...
