reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

NASZA WAGA :)

reklama
Ale z Ciebie chudzinka, Asiu :) I widzę, że nie tylko ja chudnę :) Ale coś mi się wydaję, że teraz waga mi już zaczyna rosnąć - brzuch mam jak mały arbuzik. A wczoraj na zakupach, mimo grubego sweterka, pewien pan mnie wpuścił w kolejce :) :) :) No to się zaczyna :)
 
Niby nie wygladam na chudą anim grubą szczuplutka. Ale mnie w domu denerwuje mój brat mówi nonstop jak się spasłam, że nonstop wcinam(może i i na początku sobie podjadałam i co z tego jak po zjedzeniu wymiotowałam. Normalnie on mnie w doła wpędza wydaje mi się, że mam niedowagę i nie jem dużo przyznam się szczerze, że wczoraj jadłam tylko na sniadanie pól bułki pózniej zupkę. Nie da sobie wytlumaczyć wie niby lepiej i tak codziennie mi dogryza w dzień w dzień. Wiem, że przecież to normalne, że muszę przytyć czytałam co ile waży i niechce dzidzi"chudzinki". Jak by nie mogł mówić, że tyje tak jak powinnam. Chociaż w tym momencie nie przytyłam. :( :( Ale szybko to nadrobię :)
 
Jasne, Asiu, że nadrobisz!! Wszystkie będziemy małe grubaski :) A bratem się nie przejmuj, bo taka już funkcja brata, żeby dogryzać... Jako, że ja jestem jedynaczką dogryzanie zapewniało mi kuzynostwo i mój tata, a on to jest w tym mistrzem... Tyle łez wściekłości, ile on ze mnie wycisnął kiedy byłam nastolatką, to... ho ho! A teraz sie z tego śmieję :)

 
Dziewczyny nie martwcie się rola forumowego grubasa i tak już została przeze mnie obsadzona ;D BUUUUUUUUU
 
Nie płacz, Sumko... Ja zamierzam poubiegać się o to stanowisko i wygląda na to, że jak mój brzuszek będzie tak szalał, jak szaleje, to szybko je zajmę :) Wyglądam, jakbym arbuza połknęła i puchnę strasznie szybko. Mój mąż się śmieje, że mam kulę do kręgli dla niego w prezencie świątecznym i noszę ją ze sobą, żeby nie znalazł prezentu :)

A wczoraj mierzyłam wieczorowe kreacje na Sylwestra - koszmar!! Jestem taka nieforemna!! A tam będą pewnie same laski!! Aż strach pomyśleć, co będzie za te 2 tygodnie... A za 4 miesiące?? Brrr...
 
Sumka to ja cie przebijam :) Ja z ok 65 wskoczyłam na ok 70, piszę około bo w domu co innego (69), i u lekarza co innego - 70,6, ale u lekarza to musze sobie odjąć całkiem sensowne ubranko(tak sobie tłumaczę ;) ) - na pewno z kilogram ważyło...I wiecie co - naprawde nie mam pojecia gdzie te 4-5 kg jest, co prawda brzuszek jest, ale żeby aż tak ciężki...Przeraża mnie tylko, że nawet jak przytyję tak przeciętnie jak się w ciąży tyje to mogę osiągnąć i przekroczyć magiczną osiemdziesiątkę ;D hehe
I skąd to się kurcze bierze - niby nie jem więcej, nie jem słodyczy bo mi nie smakują...chyba z powietrza, hihi
 
etam, ja przytylam 4kg i sie nie martwie :D
dzisiaj przymierzalam w HM elegancka sukienke z mysla o Gwiazdce i fajnie wygladala z tym brzuszkiem, a biuts.....ohoho ;D
narzeczony sie tylko smieje, ze rece tez mi przytyly :p
ja sie tylko martwie jaki bede miala ten brzuch na slub, bo nie wiadomo jaki termin uda nam sie "zdobyc"
narazie mam prawie 90cm w najszerszym miejscu brzuszka!!!!(jak moj brat heh,a ten to jest niezly tluscioszek ;D )
 
reklama
Ja wazylam 59kg, a jak sie ostatnio wazylam to wyszlo 58,6 w ubraniu..Troche schudlam
Ale moze juz nadrobilam przez ostatni tydzien, musze sobie kupic wage. :) :)
 
Do góry