reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

nasze hobby

:-) wielkie dzięki za pomoc...wybieram się dzisiaj do księgarni i poprzeglądam proponowane przez Was pozycje:-)
przyznam, że z jednej strony nie chce popaść a jakąś przesadę, ale z drugiej..generalnie uwielbiam ksiązki i myślę, że informacje są zawsze w cenie:-)
 
reklama
ja jeszcze polecę książkę o maleństwach już narodzonych. o tym jak dobrze traktować i rozumieć dzieci, które jeszcze nie potrafią nam powiedzieć w naszym języku, czego im potrzeba. Książka to "Język niemowląt". Czytałam na razie tylko fragment. Ale na pewno pożyczę ją od mojej siostry.
 
Ja przeczytałam książkę "Język niemowląt" i uważam, że jest bardzo fajna. Teraz mam zamiar przeczytać ją jeszcze raz, bo sporo już zapomniałam z tej książki :tak:
 
i ja polecam "Ciężarówką przez 9 miesięcy" - napisana zabawnie i z dystansem, czytało się świetnie :-) wkurzyła mnie tylko na końcu (czytałam rozdziały zgodnie z wiekiem mojej ciąży), bo gdy ja kulałam się jeszcze z brzuchem - tam było już o porodzie i opiece nad noworodkiem :-D

"W oczekiwaniu na dziecko" też warto przejrzeć, choć ja niepotrzebnie od razu przeczytałam całą i tylko mnie tam nastraszyli przeróżnymi dolegliwościami i komplikacjami ;-)

ale tak naprawdę, to najlepiej właśnie tak sobie poplotkować z innymi ciężarówkami na forum - dzięki radom bardziej doświadczonych koleżanek, byłam naprawdę super przygotowana na wszystko co miało mnie czekać - począwszy od niezbędnych badań w ciąży, po torbę do szpitala i pierwsze przeziębienie bąbla :-)
 
Ja polecę książkę, która mi bardzo pomogła w doświadczaniu bycia mamą. Cenna książkatakże przez wiele praktycznych wskazówek:

"Mama najlepszy zawód na świecie" Jill Savage
 
na innym forum dzewczyna o języku dzeci i nemowlat pisała tak
"W moim przypadku - najgorsza. W teorii bardzo ładnie to wyglądało, nawet łzy wzruszenia popłynęły mi kiedy przeczytałam, że dziecko po przywiezieniu do domu po urodzeniu można obnieść po domu pokazując mu wszystko, wyobraziłam sobie, jakie to będzie piękne Ale w praktyce większość rad p. Hogg nie dała się wprowadzić w życie, a juz na pewno Łatwy Plan. Jak wiadomo, autorka nie miała pojęcia o karmieniu piersią - może u dzieci butelkowych taki 3-godzinny schemat sie sprawdza, ale u karmionego na żądanie piersiowego malucha - wszystko idzie na żywioł i cały Łatwy Plan można sobie darować. A próby wcielania go w zycie były najgorszymi momentami z całego macierzyństwa. Na szczęście krótko to trwało i szybko zadałam sobie sprawę z absurdalności tych rad."
powiem ze zanim urodziłam przeczytałam te ksiazke 4razy i byłam pewna ze wszystko wyjdze jak w ksiazcze potem urodziła sie Róza wszystko legło w grózach a ja sie załamałam do momentu rozmowy z przycjaciółka mamą 1,5 latka która pokazała mi chusty a porem przeczytałam "w głebi kontinium "-niestety nie widziałam w księgarmni chyba tylko prez internet do kupienia
 
reklama
Ksiazke o ciazy mam a co polecacie o opiece nad noworotkiem? Niestety nie mam dzidziusiow w rodzinie wiec i pomocy nie bedzie;)
 
Do góry