A ja nie pielu****ę pomimo iż położna mówiła żeby pieluchować. W szkole rodzenia z kolei inna położna powiedziała że jesli z bioderkami ok to nie ma sensu szeroko pieluchować. Mam taką fajna książkę znanego terapeuty Pawła Zawitkowskiego który pisze;
"stosowanie profilaktycznie szerokiego pieluchowania prowadzi do obniżenia, na szczęscie zazwyczaj przejsciowego, sprawności aparatu ruchu, wydłuża okres zdobywania szeregu umiejętności małego dziecka (np. obroty na boki, siad z pozycji na czworaka, czworakowanie). Słowem ingerujemy w sposób nieuzasadniony, niepotrzebny i niekorzystny w proces rozwoju dziecka"
Zgadzam sie z tym w 100% , wg mnie profilaktycznie to można brac witamine C a nie ingerować w tak powazna sprawe jak bioderka dziecka. Znam nie jeden przypadek gdzie w sytuacji problemu z bioderkami i pieluchowanie nie pomogło, dzieciaczki nosiły takie specjalne szelki . Julki nie pieluchowałam pomimo że ortopeda powiedział że trzeba , USG wyszło dobrze , badanie ogólne bioderek też więc popytałam tu i tam i zdecydowałam że pieluchowac nie będę. Kiedyś uwazali ze trzeba , teraz juz odchodza od tego i większośc lekarzy mówi żeby nie pieluchować. Oczywiście dziewczyny każda z was musi sama zdecydować. Swoją drogą ciekawe co teraz powie ortopeda , ide z Sebastianem do tego samego co z julka :-)

calutki dzień albo śpi albo je albo się tak slodko uśmiecha
:-)
Adas ma 4 tyg i chyba wlasnie ma taki skok!! Od dwoch dni nic tylko placze i trzeba go nosic na raczkach, katorga i masakra. Po karmieniu nie idzie spac tylko wyk, ryk i wielki zal :-( Niby ten pierwszy skok powinien byc w 5tyg ale skoro maly urodzil sie ydzien pozniej to skok ma byc tydzien wczesniej czyli by sie zgadzalo. Czy ktoras z Was tez miala takie skoki zachowac?? Do tej pory adas byl malo placzliwym niemowlakiem a tu nagle booooom i wrzask :-
czasami tylko i bardzo krótko mam okazję z nim "porozmawiac" i "pobawic się". kładę go na przewijaku, w leżaczku lub w łóżeczku i pokazuję po kolei wszystkie jego zabawki (chyba z pięc ma). jedną ma ulubioną. Pociąga się i wydaje odgłosy zwierząt - świnki, krówki, konika, kurczaczka. No i do niej tak pieje